Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Portal do Minho Vinho Verde Loureiro 2021

Komentarze

Ostatnich kilka dni zapewniło nam nieco więcej orzeźwiających temperatur, ale mam dla Państwa dobrą wiadomość: wszystko wskazuje na to, że od druga połowa tego tygodnia przyniesie nam znowu sporo ciepła. Warto się więc stosownie przygotować. Ja mam dziś wyjątkowo dobrą propozycję.

 

 

Niedawno w Lidlu pojawiły się dwie etykiety sygnowane marką Portal do Minho (wymienionym na kontretykiecie producentem jest Quintas de Melgaço). Ja sięgnąłem po Loureiro 2021 i był to udany wybór. Bardziej perliste niż delikatnie musujące, o zdecydowanie wytrawnym kierunku, z nutami skórki cytryny i świeżego melona, niezłą strukturą, szczyptą mineralności i dobrym, orzeźwiającym, cytrusowym finiszem. Sugeruję coś więcej, niż taras czy piknik – owoce morza czy delikatna ryba jeszcze mocniej podbiją aromaty tego wina (17,99 zł). ♥♥♥

 

 

Przy okazji zakupu tego wina mój wzrok padł na inną etykietę, co kolejny raz dowiodło w praktyce, że zwierzęta na etykietach wpływają na zwiększenie sprzedaży wina. Stały dostawca Lidla, chilijski producent, którego nazwa przypomina szaloną zabawę alfabetem (VLFE LTDA), wie o tym najlepiej – dzięki niemu w ostatnich trzech latach reprezentacja fauny w dziale winiarskim wyraźnie się zwiększyła, zresztą kilkakrotnie pisaliśmy o niektórych z tych win. Tym razem sięgnąłem po Chardonnay Reserva Privada Valle Central 2021 z wizerunkiem kapibary (mam słabość do tych powiększonych świnek morskich czy raczej kawii domowych, jak należy je teraz nazywać). W bukiecie znajdziemy trochę białych owoców, ale i płynu do mycia naczyń, w smaku rozwodnione, pełne niedojrzałych cytrusów i jabłek. W tym kontekście niewiele dała nawet dobrze zaznaczona kwasowość. Zważywszy na cenę identyczną z poprzednikiem stanowczo zalecam dwie butelki vinho verde (17,99 zł). ♥♡

Dostępne w sieci sklepów Lidl do wyczerpania zapasów.

Źródło win: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.