Oikonomou Sitia 2000
Yiánnis Oikonomou Sitía 2000
Niezwykłe wino Jana Ekonomu ze wschodniej Krety prezentowałem już wiele lat temu na degustacji Collegium Vini. Wtedy to skromne wino przyćmiło butelki tak sławne i drogie, jak Châteauneuf-du-Pape Vieux Télégraphe. Po kilku latach przecierałem oczy ze zdumienia: to niszowe wino produkowane w kilku tysięcy egzemplarzy zawitało nad Wisłę. To zasługa Romana Dąbrowskiego, mikroimportera z Milanówka.
Sprowadzony przez niego rocznik 2000 miałem okazję próbować wielokrotnie. Ostatni raz 10 dni temu. Wzruszyłem się. To był ten sam niepodrabialny smak. Wino wydaje się już bardzo stare, ma brązowy kolor, zapach skóry, piżma, palonej kawy, zapomnianych czereśniowych konfitur. Przez usta przepływa muślinową strużką. Takiej subtelności życzyłbym najlepszym na świecie burgundom. Spod zmarszczek wyłania się tu niesamowita elegancja. Można się dodatkowo podniecić faktem, że szczep Liátiko uprawiany jest w tym miejscu Grecji prawdopodobnie od 5 tys. lat. Wino jedyne w swoim rodzaju, którego trzeba choć raz spróbować. (98 zł, importer: ARDI Roman Dąbrowski, kupisz w sklepie Beczułka Amontillado w Milanówku oraz na warszawskim Czerniakowie – zostało mało butelek!).
Źródło wina: zakup własny autora.