Živković Strast 2009
Kuća Vina Živković Strast 2009
Środkowa Europa rządzi! Kilka dni temu sygnalizowałem bardzo ciekawe wina z Czech i Chorwacji. A dziś recenzujemy po raz pierwszy w historii Winicjatywy wino z Serbii. Ten winiarski kraj jest w Polsce i w ogóle za granicą kompletnie nieznany. Ale coraz częściej mówi się o nim jako o czarnym koniu Bałkanów. Powstaje coraz więcej małych prywatnych winiarni, które odnoszą sukcesy zarówno ze szczepami importowanymi, jak i lokalnymi (czołowym jest Prokupac).
Strast 2009 to przykład takiego właśnie bardzo udanego wina z odmian francuskich. Wino śródziemnomorskie w stylu, mocno owocowe, z nutami jeżyn, a nawet suszonych pomidorów. W pierwszym kontakcie bardzo bogate, ale potem wychodzi coraz lepsza kwasowość. Wino mimo czterech lat jeszcze niezharmonizowane, przyda mu się przelanie do karafki. Nowoczesne wino w dobrym stylu, zaskoczyło mnie pozytywnie – również ceną. U importera Mediterra kosztuje 49,90 zł, z dostawą na drugi dzień zamówicie je m.in. w firmowym sklepie internetowym Wino Bałkańskie.
Próbowałem jeszcze innego wina czerwonego z tego samego źródła – Vinarija Čitluk Blatina 2011. Čitluk to jedna z większych winiarni w Bośni i Hercegowinie, kraju którego jest lekkie czerwone wino w stylu Gamay – Blatina. To jest wino w stylu znacznie bardziej jugosłowiańskim niż śródziemnomorsko-nowoswiatowym, leciutkie, ciut plastikowe, ale o przyjemnych nutach kwiatowych. Z powodu braku ciała nada się do deski wędlin. Cena – 29 zł jest akceptowalna, chociaż szału nie ma.
Kolejne recenzje win bałkańskich wkrótce!
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.