Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Kraina groszkowiny

Komentarze

Kutjevo to winna stolica kontynentalnej Chorwacji. Graševina, szczep na innych terenach skazany co najwyżej na rolę drugoplanową, pokazuje wokół tego historycznego miasteczka swój prawdziwy potencjał.

Slawonia to brzuch Europy Środkowej, słowiańska, żyzna część Kotliny Panońskiej. Panują tu swojskie klimaty, urokliwe miasteczka o niskiej zabudowie przypominają, że jesteśmy na terenach dawnych Austro-Węgier. Gdy się im przyjrzeć uważniej, dostrzec można architektoniczny bezwład, który przywodzi na myśl słowiańską dezynwolturę wobec zachodnioeuropejskiego porządku i ślady po specyficznej soc-estetyce. „Nowe” niełatwo się osadza na tej prowincjonalnej tkance. Za to zielone równiny i uroda wielkich rzek Sawy i Drawy rekompensują te drobne mankamenty z naddatkiem. Kto jeździ ze Stasiukiem do Babadag lub ze Szczerkiem śladami turbosłowiańszczyzny, ten się tu odnajdzie, kto goni miraże Roku w Prowansji, niech lepiej przyciśnie gaz i pędzi ku dalmatyńskiej riwierze. Jednak nawet ta druga grupa zyskałaby na chwilowym postoju, bo na tej urodzajnej ziemi rosną warzywa i owoce tak intensywne w smaku, że przywołują sielski smak kanikuły. Choć nie oszukujmy się – to nie jest kraj dla „osób wegańskich”. W jadłospisach króluje, w każdej możliwej postaci, crna slavonska, rasa tutejszej świni, która (według miejscowych) ma lepsze mięso niż bardziej znana sąsiadka mangalica. Kiedy wymieszać czarnulę z przepyszną papryką z Baranji powstaje sławny kulen – chorwacka odpowiedź na chorizo. Pod względem jedzenia nie ma tu kompleksów, co najwyżej autoironia: „Jaki jest ulubiony seafood mieszkańca Slawonii? Świnia, która wpadła do morza”. Ten żart usłyszycie tu niejednokrotnie.

Winnice w okolicach Kutjeva. © Tomasz Prange-Barczyński

Nieusprawiedliwione porównanie

Winną stolicą regionu jest Kutjevo. Miasteczko znajduje się na skraju Parku Narodowego Papuk, położonego na wyżynie, która spotyka się tu z pasmem wzgórz Krindja; wespół przełamują one atrakcyjną monotonię (oksymoron zamierzony) krajobrazu. Na południowych zboczach Krindji ulokowane są najlepsze winnice regionu, gdzie króluje graševina.

Dalsza część tekstu dostępna tylko dla prenumeratorów Fermentu

Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!

Zaprenumeruj!