François Chidaine Montlouis Brut Nature 2019
Winiarska Loara jest wciąż obecna w Polsce szczątkowo. Mamy niezłą reprezentację Muscadeta, przyzwoitą – czołowych sauvignon blanc z Sancerre i Pouilly-Fumé, wyrywkową – czołowych win czerwonych. Natomiast zupełnie w cieniu zawsze pozostawał u nas chenin blanc. Nie jest to może tak dziwne – w innych krajach też są to wina mało rozpowszechnione, może z uwagi na swój specyficzny styl: mało aromatyczny i owocowy w winach wytrawnych, a z kolei wiele win jest lekko słodkich, co dziś, jak wiadomo, słabo się sprzedaje na górnej półce.
Dlatego cieszy każdy debiut i debiucik. Ale sprowadzenie do Polski win wybitnego specjalisty od chenin, bodaj najlepszego interpretatora apelacji Montlouis-sur-Loire, to już wielkie wydarzenie. Od mniej więcej roku w katalogu Lalou – projektu Norberta Dudzińskiego – mamy wina François Chidaine’a. Zdegustowaliśmy na razie tylko niewielką część licznych etykiet winiarza, ale wrażenia – szczególnie wobec cen, trzy razy niższych niż porównywalnych burgundów – są porażające.
François Chidaine Pétillant 2019
Musujące vouvray (choć bez prawa do apelacji, według nowych przepisów wymagających butelkowania na jej terenie) o mocno mineralnym, wapiennym charakterze. Wysoka kwasowość, klasyczny owoc chenin blanc: chrupkie i obite jabłko, odrobina waniliowej miękkości. Bardzo loarskie i prawdziwie terroirystyczne (185 zł). ♥♥♥♡
François Chidaine Montlouis Brut Nature 2019
Bardzo dojrzały gruszkowy owoc tego musującego chenin blanc – nie ma tak ostrej kwasowości jak wiele loarskich bąbelków, za to jaki pyszny! Po chwili w kieliszku ujawnia zaś mineralną, morską głębię. Wspaniałe, wielowymiarowe wino w rewelacyjnej wprost cenie 139 zł. ♥♥♥♥♡
François Chidaine Montlouis Brut Nature 2008
Lalou dostał od Chidaine’a malutką alokację tego zupełnie wyjątkowego, rekordowo długo starzonego na osadzie „szampana” z chenin blanc, zatem dostępność jest minimalna, ale warto polować. W bukiecie pokazuje swój wiek nutami pieczonej szarlotki, tostów, ściółki leśnej. Na podniebieniu absolutnie wytrawne, z chrupką kwasowością, ale nie tak tnące i agresywne jak wiele musujących cheninów: o to chodziło w tym długim leżakowaniu. Wkrada się nutka utlenienia, która odróżnia to wino od porównywalnych szampanów, choć też powiedzmy szczerze – mamy tu wino najwyższej klasy rocznikowe w cenie przemysłowego NV z wielkiego domu (250 zł). Unikat! ♥♥♥♥
François Chidaine Montlouis Les Choisilles 2020
Mało aromatyczny, ale czysty, narysowany ostrą kreską chenin blanc, na podniebieniu zachwyca gęstą, półwytrawną, słoną gruszką. Z czasem pojawia się palone masło, ostryga, seler. Jeszcze zamknięte (te wina mają ogromny potencjał dojrzewania), ale pokazuje swoją klasę już teraz (196 zł). ♥♥♥♥♡
François Chidaine Montlouis Clos du Breuil 2020
Grand cru Chidaine’a jawi się w kieliszku jako czyste, kamienne, mało aromatyczne chenin blanc. W punkt dojrzałe, z miękką gruszką na podniebieniu przykrywającą nieagresywną kwasowość. Nie ma tu jednak miodowych nut późnego zbioru, mimo sporego alkoholu gładkie i pijalne, choć lekko gorzkawe. Spora klasa, choć bez wielkiej energii w porównaniu do powyższego, świeższego Les Choisilles (235 zł). ♥♥♥♥
Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.