El Lagar de Isilla Ribera del Duero
El Lagar de Isilla Ribera del Duero Roble
Ribera del Duero jest zdecydowanie na samym końcu win, które lubię i które mam ochotę pić. Głównie ze względu na dębinę – nie przepadam za winami o smaku wanilii albo cynamonu. Dlatego to wino przede wszystkim mnie zdziwiło. Oznaczone jest Roble, czyli spędziło w beczce krócej niż rok – najczęściej to właśnie te wina mają najmocniej beczkowy smak. Tymczasem w Lagar de Isilla smaków dębowych prawie nie ma. Jest soczysta czereśnia, truskawka, trochę pieprzu, całość nie jest zbyt ciężka, powiedziałbym wręcz – elegancka, a jest to słowo, które w odniesieniu do Ribera del Duero nie użyłem od paru lat. Bardzo szykowne wino o dobrym stosunku jakości do ceny, bo smakuje jak dużej klasy Crianza. Winiarnia godna zaufania, bo polecałem już jej pyszne Verdejo. (55 zł, Piwnica Smaków na warszawskim Wilanowie)
Źródło wina: nadesłane do degustacji przez importera.