Kadarka Garnacha Rosé
Coop. Virgen del Águila Garnacha Rosé semi-sweet Kadarka
Wznawiamy dział „Antywino dnia”. Bo też winiarskie koszmarki nam ostatnio obrodziły jak grzyby w lesie. A dzisiejsze „winko” bije już wszelkie rekordy. Poczynając od etykiety – słyszeliście o Kadarce zrobionej ze szczepu… Garnacha? Inwencja polskich importerów sikaczy nie zna granic! (Dla niezorientowanych: Kadarka to szczep winorośli z Węgier, Rumunii i niestety też z Bułgarii. Garnacha to szczep z Hiszpanii. Czyli Kadarka Garnacha to sok jabłkowy z buraków).
À propos buraków, ich udział w tym winie jest ewidentny. W ogóle udało się tu połączyć najlepsze z obu światów: wodnisty przegrzany olej rzepakowy z La Manchy i sfermentowanego buraka Spätlese z Bałkanów. Czyli idealne połączenie dla Polaka: jedziemy na Południe na wczasy all-inclusive, ale picie przywozimy swoje.
(Winko dostępne w różnych marketach, importer: Cerkom, cena 19,99 zł!!)
Źródło wina: zakup własny autora.