Bordeaux 2011 – pierwsze oceny
Skończył się tydzień degustacji Bordeaux en primeur i zewsząd spływają raporty. Nie chcę dziś pisać, co sądzę o samej instytucji tego typu degustacji i ograniczę się do kilku informacji. Jean-Marc Quarin, znany bordoski degustator, który ma tę zaletę, że siedzi cały rok na miejscu i wie co w trawie piszczy, a tę wadę, że jego umiłowanie do statystyk i punktów do dwóch miejsc po przecinku nasuwa podejrzenie o chorobliwą manię, albo i gorsze schorzenia umysłu, rocznik 2011 umieścił jako ósmy na ostatnich roczników lat na Lewym Brzegu (Pauillac, Margaux, Saint-Julien, Saint-Estèphe, Médoc i Pessac) i jako szósty na Prawym (Saint-Émilion, Pomerol) – mowa oczywiście tylko o winach czerwonych. Pierwsza ósemka roczników na Lewym Brzegu wedle Quarina wygląda następująco:
2009 – 2010 – 2005 – 2003 – 2006 – 2000 – 2008 – 2011
A na Prawym:
2009 – 2005 – 2010 – 2000 – 2008 – 2011 – 2006 – 2003.
Zaskakuje niska pozycja 2001 (rozmawiałem z kilkoma producentami w Saint-Émilion, którzy woleli swój 2001 od 2000), ale zostawmy to. Kilka zatem słów o 2011 w Bordeaux:
1. Będzie to rocznik o niższym alkoholu niż dwa poprzednie; znowu trzeba było wrócić do szaptalizacji (dosładzania moszczu, żeby osiągnąć minimalnie akceptowalny alkohol).
2. Będzie to rocznik mocniej niż zawsze oparty na cabernet franc, który udał się najbardziej.
3. Będzie to lepszy rocznik na Prawym Brzegu niż na Lewym, ale na Lewym Brzegu cabernety są lepsze od merlota.
4. Będzie to rocznik, który dobrze się udał na gorszych terroirs, tam, gdzie jest więcej gliny lub gleb gliniasto-wapiennych. Niektóre parcele żwirowe (graves) na Lewym Brzegu ucierpiały z powodu stresu wodnego. Bettane pisze wręcz: wielki rocznik małych terroirs.
5. Będzie to rocznik win pod względem jakości wyjątkowo nierównych (duży rozstrzał dat zbiorów).
6. Będzie to rocznik ilościowo dość wyraźnie mniejszy od przeciętnej.
7. Będzie to rocznik win w stylu o wiele mniej „nowoświatowych” niż dwa poprzednie roczniki, przeto:
8. Będzie to rocznik win dość tanicznych i surowych, wymagający bardzo ostrożnej ekstrakcji; niektóre wina są „sztywne jak pal Azji” (Bettane, w wolnym przekładzie, dosłownego wolę nie podawać); tak czy owak wina są szczupłe, a nie pucołowate.
9. Będzie to rocznik z wieloma niespodziankami, w tej chwili wina są bardzo trudne do oceny, „enigmatyczne” (Bettane).
10. Będzie to rocznik dobrych win białych – bez uniesień wszakże.
11. Oraz dobrych win słodkich – aczkolwiek nie było zbyt dużo szlachetnej pleśni i szczytów wina te nie osiągną.
12. Będzie to rocznik win bardzo finezyjnych – tam, gdzie wina będą udane. Należy się spodziewać „dziur w środku ust” (Quarin, w dosłownym przekładzie, wiecie, o co chodzi), ale wina nie powinny być „zielone”, czyli niedojrzałe (zapewnia Quarin).
13. Last but not the least: będą to wina sporo tańsze niż w poprzednich latach. Albo ich wszystkich dunder świśnie.
Ciąg dalszy nastąpi, teraz jajka.