Hans Greyl Sauvignon Blanc Blush 2019
W Biedronce trwa nowoświatowa oferta, która w praktyce oznacza pojawienie się kilku nowych butelek. Opisywałem już czerwień z Urugwaju, dziś pora na kolejne 3 nowości. Zwraca uwagę powiększenie się Biedronkowej edycji Cono Sur Bicicleta, która wcześniej była reprezentowana przez to Chardonnay, i debiut reprezentanta coraz modniejszej kategorii „różowego sauvignon blanc”.
Cono Sur Bicicleta Sauvignon Blanc 2019
W aromacie częstuje jabłkiem, melonem i grejpfrutem. Wyraźnie owocowe, z niezłą materią i przyjemną kwasowością, która wspólnie z ziołowym akcentem zapewnia tu dobry współczynnik świeżości. Goryczka w końcówce nie wszystkim przypadnie do gustu, ale całość prezentuje się więcej niż przyzwoicie (21,99 zł). ♥♥
Hans Greyl Marlborough Sauvignon Blanc Blush 2019
Skoro trwa moda na wina różowe i nowozelandzkie sauvignon blanc, dlaczego nie dać konsumentom jednego i drugiego, w jednej flaszce? Kuriozalny z pozoru pomysł od czasu, gdy pisaliśmy o nim po raz pierwszy, zdążył się mocno spopularyzować. Ta wersja, w przeciwieństwie do większości przedstawicieli tego gatunku, została muśnięta nie pinot noir, ale merlotem. Pachnie cytrusami, zieloną papryką, melonem i truskawką. Jest lekko pieprzna i wyraźnie kwasowa. Nieco pełniejsza i lepsza niż biała wersja (24,99 zł). ♥♥♡
Sun Gate Zinfandel 2019
Kalifornijski zin butelkowany w Alzacji – francuskim antyglobalistom włos musi jeżyć się na głowie. Aromat daje pewne nadzieje na przyzwoite wino – jest czysty, złożony z typowych dla szczepu nut truskawek, borówek i konfitur z jagód. Sporo tu cukru resztkowego (wino jest półwytrawne), jest też nuta gorzkiej czekolady i suszonej śliwki oraz mało szlachetna, choć na szczęście trzymającą się z boku, tanina. Rozgrzewające i dżemowe, ale w swoim stylu i przedziale cenowym przyzwoite. Spodoba się fanom kategorii zin/primitivo do dwóch dych (16,99 zł). ♥♥
Źródło win: zakup własny autora.