Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

21 nowości z Nawino

Komentarze

O krakowskim importerze Nawino pisaliśmy już na Winicjatywie wielokrotnie, polecając m.in. rewelacyjne starzone tokaje od Gézy Lenkeya czy balatońskie perełki wulkaniczne Roberta Gilvesyego. Specjalizacja w winach z Europy Środkowej nie powinna dziwić, bo kupcem w Nawino jest Oliver Kosecki, który dał się poznać jako ekspert od Mitteleuropy w czasach swojej pracy w warszawskiej winotece Alewino. W ostatnim czasie Nawino znacząco jednak rozszerzyło swój katalog nie tylko o winach z naszej części kontynentu (w tym i Słowenię, Austrię oraz kolejne tokaje), ale też przemyślane wybory z Włoch i Francji. Po spróbowaniu 21 kolejnych win tego importera nie mam wątpliwości, że dołączył on w krótkim czasie do polskiej ekstraklasy.

Wina dostępne w sklepie importera w Krakowie oraz sklepach i restauracjach współpracujących.

Paul Humbrecht Crémant d’Alsace 2014

Doskonałe crémant, znacznie bardziej skoncentrowane i charakterne niż średnia tej apelacji. Aż kipi owocem spod znaku chrupkiego i pieczonego jabłka. Cukrowe dosage jest wyczuwalne, ale świetnie zbalansowane z obfitą, świeżą, soczystą winną materią (126 zł). ♥♥♥♥

Paul Humbrecht Alsace Riesling Journée de Bonheur 2012

Nie przecierajcie monitorów, producent faktycznie oferuje 10-letniego rieslinga – o mocno orzechowym profilu, podbitym przez nuty pieczonych (bez cukru!) jabłek. Pikanteria, złożoność i zdrowa kwasowość, wszak bez wielkiej głębi czy struktury. Miłośnicy ciekawostek i sommelierzy szukający dojrzałych roczników do karty będą wszak zachwyceni (132 zł). ♥♥♥♡

Les Frères Engel Alsace Euphonie 2020

Naturalizujące wino o smaku obitego jabłka i fakturze miękkiej jak pupa niemowlaka. Żadnych aromatycznych czy strukturalnych wyskoków, ale smakuje niewątpliwie Alzacją. Dość jednak drogo za tę prostą przyjemność (103 zł). ♥♥♥♡ 

Les Frères Engel Alsace Terre de Gneiss 2019

Riesling, pinot gris i gewurztraminer dały wytrawne, ale bardzo bogate i miękkie wino, znacznie mniej naturalizujące w stylu od siostrzanej Euphonie i zdecydowanie też ciekawsze. Mnóstwo owocowych smaków – gruszka, pigwa, ananas – podsmażonych na maśle z migdałami, z ładnym długim posmakiem na cynamonowej, ale i świeżej nucie. Bardzo ciekawa kompozycja! (102 zł) ♥♥♥♥

Domaine des Rabichattes Pouilly-Fumé Les Loges 2021

Przeciętne pouilly-fumé bez kwasowego nerwu, w smaku przypomina lekko posłodzoną sałatę. Jest przyzwoita mineralność, a problemem tego wina nie jest przejrzałość – rejestr jest raczej zielony – ale brak energii (112 zł). ♥♥♥♡

Domaine des Rabichattes Côtes de la Charité Chardonnay 2020

Loarskie chardonnay, w bukiecie będące bliskim kuzynem tutejszych sauvignonów (nuty sałaty, agrestu), na podniebieniu jednak wyraźnie miększe, szczepowo maślane, ładnie wyważone (choć na pierwszy plan wybija się goryczka), przyjemnie pijalne. Do Burgundii jednak daleko (smakowo), a cena jest trzycyfrowa (101 zł). ♥♥♥

Scarzello Langhe Nebbiolo 2020

Soczyste, mocno dojrzałe, ale nie konfiturowe nebbiolo od dobrze notowanej posiadłości. Rejestr stylistyczny raczej tradycyjny – mamy tu ziarno kawy, stare drewno, nieco suche, muliste taniny, ale też swoistą elegancję i pikanterię nebbiolo. Do sutej kolacji (127 zł). ♥♥♥♡

Scarzello Barbera d’Alba Superiore 2018

Charakterna barbera dla fanów tradycyjnego Piemontu. Mięsna, soczyście owocowa, nie tak gryząco kwasowa jak często w tym szczepie, ale zachowująca gładką, jedwabistą fakturę charakterystyczną dla barbera d’alba – nie ma tu ekstraktywnych tanin ani mocnej beczki znanych z Asti. Wino o dobrej głębi owocu, nieco rustykalne, dobre dziś i za pięć lat. Cena jednak spora (146 zł). ♥♥♥♡

Lubentiushof Mosel Gondorfer Gäns Riesling trocken 2018

Wytrawny riesling w istocie klasy grosses gewächs, choć producent nie należy do stowarzyszenia VDP i w związku z tym nie ma prawa do tej kategorii. Mocno siarczysty, pieprzny pierwszy smak, dobra głębia jabłka i gruszki, choć może nie cytryny. To wszystko podane na przejzystym mineralnym talerzu z wyraźnym charakterem mozelskiego łupka. Świetny długi posmak, wino w wieku niemal pięciu lat wciąż młodzieńcze (157 zł). ♥♥♥♥

Lubentiushof Mosel Riesling Kabinett feinherb 2020

Nader przyjemny w piciu riesling o soczystej gruszkowej materii na podniebieniu. Wytrawność złamana cukrem, ale jednak wytrawność, zważywszy energiczną kwasowość spod znaku cytryny i łupka. Pyszne, choć tęsknię za czasami, gdy takie wino kosztowało 50 zł… (101 zł). ♥♥♥♡

Karl Erbes Mosel Ürziger Würzgarten Riesling Kabinett feinherb Vom Roten Schiefer 2021

Mozelska klasyka z kamiennym uderzeniem mocnym jak mury gotyckiej katedry. Cukier wyłącznie nominalny, schowany pod warstwami łupku, kwasu, cytrusów, rieslinga. Wino swoiście proste, ale monumentalne w swojej kulturowej ekspresji (86 zł). ♥♥♥♥

Krispel Vulkanland Steiermark DAC Gelber Muskateller 2021

Czarujący czystością typowego szczepowego bukietu i swoistą prostotą smaku muszkat. Wytrawny bez agresywności, perfekcyjnie zwinifikowany, powinien być szkoleniowym winem na wszystkich kursach enologii. Ani śladu ewolucji. Duża przyjemność, a wiosną będzie jeszcze większa (88 zł). ♥♥♥♥

Krispel Steiermark The Krispels 2019

Niecodzienna w Styrii mieszanka sauvignon, pinot blanc i pinot gris, leżakowana w dużych beczkach i zbiorniku z lokalnego bazaltu (!). Na razie czuć głównie drożdże – znamię bâtonnage jest wyraźne w bukiecie i na podniebieniu, gdzie jednak znać też pokaźną materię spod znaku białej brzoskwini i dojrzałej gruszki. Wino długie, smakowite, wytrawne, ale mocno dojrzałe, stylistycznie przypominające raczej Friuli niż napiętą do granic możliwości Styrię. Dużej klasy butelka! (132 zł) ♥♥♥♥+

Krispel Vulkanland Steiermark DAC Ried Kaargebirge Chardonnay 2019

Szlachetne chardonnay z mocnym rysem mineralnym, ale też i beczkową taniną, która potrzebuje dodatkowych 2–3 lat na ułożenie się. Jest to burgund, ale czystszy, bardziej napięty, energiczny, mineralny niż Burgundia. W kontekście tego porównania jego wysoka cena wydaje się znacznie bardziej uzasadniona (176 zł). ♥♥♥♥

Krispel Vulkanland Steiermark DAC Sauvignon Blanc Ried Neusetzberg 2020

Bardzo wyraziste sauvignon z nutami słodko-pikantnej gujawy i rześkiego agrestu. Piękna styryjska świeżość i solidna podbudowa mineralna, a także smakowita długość. Bardzo solidne wino na arcywysokim poziomie, do którego przyzwyczaił nas ten region (189 zł). ♥♥♥♥+

Stagård Niederösterreich Handwerk Grüner Veltliner 2021

Ładnie cielisty, dojrzały, choć nieco miękki veltliner, mieszający na swej palecie smaki owocowe, słone i gorzkie. Solidny i oryginalny, choć w tej cenie brakuje mu nerwu i głębi (fani win naturalnych, do których ten veltliner niewątpliwie aspiruje, nie zgodzą się z tym ostatnim). (97 zł) ♥♥♥♡ 

Stagård Medusa

„Naturalny” veltliner bez rocznika, lekko macerowany, wyraźnie octowy (ocet jabłkowy), z przyjemnym owocem, ale lekko nadpsuty brakiem siarki i cokolwiek trudny w piciu (97 zł). ♥♥♥ 

Stagård Kremstal DAC Ried Pfaffenberg Riesling 2019

Głęboko zabarwiony, mocno dojrzały, utrzymany w klasycznym stylu Wachau (parcela Pfaffenberg leży na granicy tej apelacji) riesling o nutach moreli, brzoskwini, migdałów i szlachetnej pleśni. Świetna głębia owocu, wynagradzająca nieco miękką kwasowość i przykrywającą mineralność goryczkę, bo wino jest spójne w swoim zamiarze i realizacji. Nie leżakowałbym go w nieskończoność (175 zł). ♥♥♥♥

Šumenjak Štajerska Slovenija Alter Extrem 2020

Pomarańczowa rewolucja ze Słowenii – kraju, który ten kolor maluje bodaj najpiękniej (poza Gruzją). Świetny bukiet pełen suszonych moreli i brzoskwiń, ale i pigwowej świeżości, i dobre wrażenia pełnego, soczystego, mięsistego owocu na podniebieniu. Dużo pikanterii spod znaku curry. Jest i nuta dębowa, jeszcze niezharmonizowana, ale niesprzeczna z całą resztą. Tej pomarańczce udaje się przy tym znaleźć dobrą pijalność i zmysłową frajdę (126 zł). ♥♥♥♥

Šumenjak Štajerska Slovenija Sauvignon Blanc 2020

Mniej udane od wina pomarańczowego tego producenta – nieco przejrzałe, przemacerowane sauvignon z przewagą nut gorzkich, pestkowo-alkoholowych. Charakter szczepu (kiwi, majeranek) jest ciekawie rozegrany, ale wino jest nieco męczące w piciu (120 zł). ♥♥♥ 

Péter Tokaj Szamorodni 2017

Świetny rocznik 2017 w interpretacji młodego, szybko pnącego się w górę winiarza z miasta Tokaj dał wino w stylu półtradycyjnym, lekko morelowe i brzoskwiniowe, z odrobiną tokajskiej pikanterii, świeże, choć nie cytrynowe, i lekko tylko słodkie – już dziś można je pić raczej do wytrawnych dań, a z czasem ta cecha będzie się pogłębiać – wino ma bowiem potencjał na 5–6 lat starzenia. Końcówka odrobinę sucha, drewniano-pigwowa. Solidny samorodny z dobrym charakterem i w dobrej cenie 85 zł. ♥♥♥♡+

Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.