#Panel Muscadet – wyniki
Ludzie! Pijcie te wina! Są naprawdę świetne. Taki najkrótszy wniosek płynie z naszego panelu degustacyjnego, na którym (po niedawnym Vinho Verde i tanich Rieslingach) wzięliśmy na warsztat Muscadet. To lekkie białe wino z Doliny Loary przybliżyliśmy Wam w tym edukacyjnym tekście. Nigdy dość powtarzania – takie stosunku jakości do ceny nie spotkacie dziś w żadnym winie białym na świecie.
W naszej degustacji ♥♥♥, oznaczające wino naprawdę pyszne i usilnie polecane, zdobyła flaszka za 19,99 zł z Lidla – jeszcze chyba nigdy tak tanie wino nie zdobyło na Winicjatywie tak wysokiej oceny. Gdybym miał do wydania 25–35 zł na białe wino w polskich marketach, sięgnąłbym w pierwszej, drugiej i trzeciej kolejności po Muscadeta właśnie. Zwłaszcza, że rzadko zdarzają się w tej apelacji wina słabe – tylko dwa oceniliśmy poniżej ♥♥, a nawet flaszki za 15 zł potrafią być naprawdę przyzwoite (vide Muscadet z Biedronki). Na przeciwległym biegunie cenowym, czyli za 50–60 zł, Muscadet osiąga głębię i strukturę dobrego Rieslinga.
W Polsce się jednak trudno o tym przekonać. 26 win w naszej degustacji to efekt długiej i żmudnej kwerendy po wszystkich marketach i sklepach specjalistycznych. Vinho Verde – produktu wyjątkowo sezonowego i efemerycznego – naliczyliśmy ponad 50, a win z Rioja ponad 100, choć i tak tylko zdegustowaliśmy część tego, co jest na rynku. Krótko mówiąc, importerzy Muscadeta nie chcą brać, a obraz staje się jeszcze bardziej pesymistyczny, gdy wziąć pod uwagę, że aż 8 degustowanych przez nas win pochodziło z Leclerka, jedynego marketu, który podchodzi do tej apelacji poważnie.
Oczywiście styl smakowy Muscadeta – bardzo wytrawny, mineralny, kwasowy, nie tak bardzo owocowy – nie przypadnie do gustu wszystkim konsumentom, ale i tak fakt, że wśród 500 etykiet dostępnych w Tesco i w Auchan nie znalazło się miejsce dla żadnego Muscadeta, jest wymowny i smutny. Najbardziej niedoceniane wino świata!
A jak smakuje? Dowiecie się z poniższego wideo:
Wyniki panelu:
Skala ocen: ♥ (wino mierne, niepolecane; odpowiednik oceny punktowej 75–79/100), ♥♥ pijalne, ♥♥♥ dobre, ♥♥♥♥ bardzo dobre, ♥♥♥♥♥ wybitne (95–100).
♥♥♥♥ Pierre Luneau-Papin Clos des Allées Vieilles Vignes 2012
Czyste zapachy mokrej skały i granitu. Typowe Muscadet – nie ma w ogóle smaków owocowych, ale ma głębię i szlachetność. Kwasowość raczej delikatna, zresztą nuty mineralne też – wino rozegrane w półcieniach, ale bardzo długie i przenikliwe. Doskonałe nawet na drugi i trzeci dzień. Świetne wino, szkoda że takie drogie (importer: Wina.pl, cena: 65 zł).
♥♥♥♡ Domaine de la Sénéchalière Miss Terre 2013
Muscadet inaczej, o którym niedawno już pisaliśmy. Zdeklasowane z AOC na skromne vin de France za „nietypowość”. Pachnie skórką pomarańczy, smakuje mandarynkowym likierem, świeże, wytrawne i bardzo ciekawe, ale to nie jest typowe Muscadet. (importer: La Cave Philippe de Givenchy, cena: 67 zł).
♥♥♥♡ Guilbaud Frères Domaine de la Moutonnière 2012
Soczyste, przyjemnie grejpfrutowe wino o bardzo ładnym, świeżym, długim posmaku na podniebieniu. Eleganckie i smukłe, powściągliwe. Duża klasa. Nietanio – 49 zł – ale zdecydowanie warto. (importer: Impresja).
♥♥♥♡ Joseph Landron Amphibolite Nature 2012
Jest kwas i cytryna, ale też jakby zwierzęcy tłuszcz w tym trochę dzikszym, bardziej wiejskim Muscadecie. Muskularne, energiczne, atletyczne. W dawnych rocznikach było to wino bardziej przystępne, teraz Jo Landron (to bardzo znany w Muscadecie winiarz) poszedł na całość, robi wino bezkompromisowe, wręcz gwałtowne. Bardzo dobre, ale czy warte 68 zł? (importer: DELiWINA).
♥♥♥ Chéreau-Carré Réserve Numérotée 2013
Zapachy nadmorskie: piasek, sól. W smaku bardzo dobra kwasowość. Eleganckie, ładnie zrobione wino w doskonałej cenie 19,99 zł. Miało słabszy dzień w dniu realizacji naszego wideo, ale tutaj w kolejnej degustacji w ciemno wróciło do wysokiej formy. (importer: Lidl).
♥♥♥ Domaines Véronique Günther-Chéreau Château du Coing de Saint-Fiacre 2010
Wyraziste wino z nutami szałwii i grejpfruta, na pewno ma osobowość! Duża klasa, świetnie soczyste, mineralne, ma głębię i długość. Trochę już zestarzone, ale dobrze mu to zrobiło i jako jeden z nielicznych Muscadetów w naszym panelu zilustrował legendarną długowieczność tej apelacji. (importer: Piccola Italia, cena: 36,90 zł).
♥♥♥ Chéreau-Carré La Griffe Bernard Chéreau 2013
Jak na Muscadet bardzo bogate aromaty, maślane i wręcz ananasowe, urodziwe, a i mineralność też ma na dobrym poziomie. Bardzo dobre. (importer: Grand Prix-Alkohole Świata, cena: 39,90 zł).
♥♥♥ Domaine du Moulin Giron 2013
Wino z teoretycznie skromniejszej apelacji Muscadet Coteaux de la Loire, ale bardzo atrakcyjne, o morskim aromacie podbitym dojrzałą brzoskwinią, wytrawne jak trzeba, długie, mineralne, bardzo ładnie skomponowane, no i w rewelacyjnej cenie 22,99 zł. Wraz z Réserve Numerotée z Lidla najlepszy Muscadet dostępny w marketach. (importer: Leclerc).
♥♥♥ R. Branger & Fils Grand Fief 2013
Twarda skała, wędrówka górska, prawdziwe Muscadet, purystyczne i mineralne z bardzo długim, wytrawnym posmakiem. Mało owocu, ale dużo kwasu i minerału. Bardzo dobra butelka. (importer: Leclerc, cena: 25,25 zł).
♥♥♡ Domaines Véronique Günther-Chéreau Château de la Gravelle 2012
Zredukowany, lekko smrodliwy zapaszek, w smaku wręcz nuty grzybowe. Wino dobrej klasy, ale trochę brak mu dynamiki, kwasowego szwungu. (importer: Marks & Spencer, cena: 45,99 zł, obecnie w promocji za 36,79 zł).
♥♥♡ Claude-Michel Pichon Domaine La Bazillère 2013
Lekko zredukowany zapach, ale w ustach smaczne, udane wino z dobrą cytrynową kwasowością i minerałem. (importer: Leclerc, cena: 21,99 zł).
♥♥♡ Guy Saget Muscadet Sèvre-et-Maine 2012
Przyjemne, ale raczej gładkie wino, bez „pazura” – udzielił mu się rocznik 2012? Dobra klasa bez większej osobowości. (importer: Cerkom, cena: 36 zł).
♥♥♡ Les Vignerons de la Noëlle Prestige 2013
Młode, drożdżowe, lekko muliste, nie ma kwasowej rzutkości i beztroski najlepszych win w naszym panelu. Brakuje owocu, choć smak jest dość głęboki. Szkoda. (importer: Wineonline, cena: 39 zł).
♥♥♡ Lobster & Shrimp Muscadet Sèvre-et-Maine 2012
Mało aromatyczne wino o lekko mocznikowym charakterze. W smaku lepsze niż w zapachu, lekko maślane, porządne, ma sporo ciała, jest na pewno typowe. Czuć maślany, miękki charakter rocznika 2012. Więcej owocu i byłoby wino bardzo dobre. (importer: Castel Frères / Carrefour, cena: 21,99 zł).
♥♥♡ Pierre Luneau-Papin Clos du Poyet 2012
Piękny bukiet dojrzałych owoców, delikatnej mineralności, wręcz piżmowych perfum. W smaku wino jest już dojrzałe, miękkie, maślane i nie spełnia do końca pięknej obietnicy swego bukietu. Szkoda! Tym bardziej że rok temu prezentowało się imponująco. (importer: Leclerc, cena: 39,99 zł).
♥♥♡ Vignobles Sourice La Coulée 2013
To wino wypadło już dobrze w niedawnej ofercie francuskiej Biedronki i teraz potwierdziło swoją klasę. Przyjemny mineralno-aspirynowy zapach Muscadeta, trochę nut zupy jarzynowej, dobrze podkreślona kwasowość. Proste i lekkie, ale naprawdę dobrej klasy w swojej cenie 14,99 zł. (importer: Biedronka).
♥♥ Barton & Guestier Muscadet Sèvre-et-Maine 2013
Przeciętne, komercyjne, pachnie bardziej pudrem do twarzy niż granitowym minerałem. Pijalne bez emocji, choć nie jest złe, szczególnie na tle sflaczałych Chardonnayów i Merlotów tego producenta. (importer: importer: Castel Frères / Carrefour, cena: 28,99 zł).
♥♥ Bertrand Beauchais Les Caractères 2012
Wino bardzo mineralne, pachnie mokrymi kamieniami, krzesanym krzemieniem, smaczne i długie, choć po koniec brakuje trochę owocu, a pojawia się niuans maślany. W sumie bez szału, ale zaletą jest niska cena. (importer: Leclerc, cena: 18,99 zł).
♥♥ Château de L’Hyvernière 2009
Wino już podstarzałe, miodowe, wręcz bekonowe, na podniebieniu niedużo życia – pije się przyjemnie, ale to już jest powolny koniec tego wina. W kontekście naszego panelu to nie jest dobry zakup. (importer: Leclerc, cena: 25,99 zł).
♥♥ Domaine de l’Alouette 2011
Mocne nuty naftowe, wręcz apteczne, w smaku spory kwas, ale też kocie siki i tym podobne nuty zapachowe. Niezbyt długie. Trzyma minimalny poziom, ale nie jest konkurencyjne wobec innych win w tym panelu. (importer: Winnice Loary, cena: 36 zł).
♥♥ Dominique Brossard Manoir de L’Hommelais 2012
Jak na Muscadet wino dość bogate, rosołowe, maślane (pochodzi z mało znanej apelacyjki Côtes de Grandlieu, rodzącej takie właśnie miększe Muscadety). Nie jest nieprzyjemne, ale brak mu nerwu i prawdziwej mineralności, którą zachwycają inne wina w tym panelu. (importer: Leclerc, cena: 27,45 zł).
♥♥ D. Regnier Château des Gillières 2012
Brak owocu – architektura Muscadeta jest zachowana, ale nuty maślane i piaszczyste sprawiają, że wino jest trochę mdłe i bez zalet. Niezła długość. Solidne, ale nie wyróżnia się w tym panelu (importer: Leclerc, cena: 21,99 zł).
♥♡ Expert Club Les Embruns
Lekko cukierkowy prościak, który daje nader blade pojęcie o Muscadecie. Pojawiały się wręcz skojarzenia z wodą po kwiatach. W końcówce suche i przykre. Słabizna. (importer: Intermarché, cena: 13,99 zł).
♥♡ R. Branger & Fils Manoir de la Grelière 2012
Zapach bardzo zredukowany, kocie siki i podobne klimaty. Wino jest w sumie dobrze zbudowane, ale aromatycznie to taka raczej ulica Ząbkowska. (importer: Carrefour, cena: 24,99 zł).
Źródło win: 12 win – nadesłane do degustacji przez importerów, 13 win – zakup własny Winicjatywy.