Kupię. W celach edukacyjnych zaprezentuję na weekendzie znajomym „od wina” :)

Korespondent wojenny i krytyk winiarski dla dobra publiczności musza czasem zaryzykować zdrowie i życie.
Jak widać za dobry kontrakt sommelier podpisze sie pod wszystkim

Czy butelka nie była zepsuta, ani nie „potrzebowała odetchnąć”?

Poczekam na kontrrecenzję Raymonda Chana.
PS Chociaż dobre pod tiramisu?

Zastanawiałem się czy nie próbować, ale może więc odpuszczę, choć zobaczymy.
W każdym razie Biedronka w swym poszukiwaniu możliwie najtańszych pozycji już się trochę zagalopowała zwłaszcza, że to akcja z niby win polecanych przez sommeliera (z chyba najniższą ceną od dłuższego czasu). Gdyby to było na zwykłej półce to pewnie pół biedy ale cóż presja zdobycia jak najniższej ceny od producenta swoje robi…

Przez chwilę wahałem się wczoraj, czy nie kupić. Ale równanie 11,99 + Włochy + Biedronka dawało mi zawsze wynik „Nie kupować”.

Sommelier… sięgnął bruku…

Kiedyś Szanowny Redaktor Prowadzący popełnił wpis (czy może video, nie pamiętam), że jeśli szukać prostej metody wyboru dobrego wina w dyskoncie, to najlepiej po prostu wybrać rekomendację dyskontowego someliera… Gratuluję pomysłu.
Sformułowania „dyskontowy somelier” nie patentuję, w przypadku używania przez osoby trzecie z praw autorskich rościł nie będę.

wyjątkowa hańba Biedronki i sommelier a ,kiedyś Jego autorytet byłby martwy,ale Biedulek Go wpasuje w nowe butelki

spodziewałem się wielkiego wina i się nie pomyliłem,Biedronka i sommelier Kołecki „na europę wschodnią”dają wina tylko wybitne,gratuluję,jesteśmy szczęściarzami

Tworzy się nam loża szyderców :) Biedronka dała proch, TKM lont, Bońkowski odpalił, no i mała eksplozja. Wiadomo, że większy ferment czasem sieje antywino niż wino prawidłowo sfermentowane, choć tutaj można tylko wierzyć na słowo, bo poza naczelnikiem chyba nikt nie poważył się na tę butelkę.

Nikt nie pił, wszyscy hejtują. Polska w pełnej krasie.

Wino nie jest wadliwe
Jak dyskusja by się rozwinęła mogę zrobić analizę chemiczną

Od 1 lutego wina z Francji w Owadzie .Ciekawe ile z nich bedzie pijalnych:)Czy byla juz jakas prezentacja?

Piłem to wino z Włochem, który zna się na winach. Jemu smakowało, mnie też. Normalne Md’A. Snobom dałbym do wypicia bez etykietki. Z ciekawości.