Apple Paple Semi Dry 2015
Apple Paple Classic Dry 2015
Apple Paple, czyli pierwsze porządne, pijalne polskie wino jabłkowe recenzowałem już z przyjemnością rok temu. Teraz mamy drugi rocznik, tym razem w dwóch wersjach. Wytrawna wypada zdecydowanie dobrze. Znalazłem tu powtórnie czystość, delikatność i miękkość, którą pamiętałem z rocznika 2014. Na podniebieniu na pierwszym planie jest jabłeczna goryczka, bo kwasowości jest tu zaskakująco mało. Alkohol (11%) swoje trzy gorsze do tej goryczki też dodaje, ale równowaga jest nienaganna. Udane wino, idealnie zastępujące lekkie wina białe, szczególnie, jeśli wolicie Chardonnay i Chenin Blanc od Rieslinga czy Vinho Verde. ♥♥♥
Apple Paple Semi Dry 2015 – wersja półwytrawna spodobała mi się wręcz bardziej. Wydaje się soczystsza, bardziej jabłkowa, alkohol i goryczka są też lepiej schowane. Świetnie zrobiony produkt, niedaleko padający od takich znanych smaków jak półwytrawny Furmint albo Chenin Blanc. Brawo! ♥♥♥
Apple Paple dostępne jest za ok. 27–29 zł w marketach Piotr i Paweł, sieci Winestory oraz sklepach alkoholowych. Producenci nie zasypiają zresztą gruszek w popiele – w zeszłym roku zbierali fundusze w innowacyjny sposób, wypuszczając… obligacje, a dziś swoje wino eksportują już od USA, Norwegii i Tajwanu. Brawo!
Źródło win: udostępnione do degustacji przez producenta.