Apple Paple
Apple Paple Reserva
Sensacja! Na rynek trafiło „pierwsze polskie wino jabłkowe klasy premium”. Nie cydr, tylko po Bożemu sfermentowane do 11% wino z soku jabłkowego. Czyli jabol, aczkolwiek w tym przypadku jest to raczej „jabol de luxe”. Co za pomysł!? Ale mniejsza o pomysł, co za wykonanie!
Jest to wyrób bardzo oryginalny i do niczego niepodobny. W zapachu właściwie jest cydrowy, przyjemnie jabłeczny, świeży, chrupki, ale tak jakoś… delikatniej. W smaku zaś cydru zupełnie nie przypomina – ma dwa razy więcej alkoholu, co się od razu wyczuwa, choć jest on jak najbardziej logiczny i zrównoważony. Smak jest bardziej niż cydry delikatny i zniuansowany, nie ma tu gazu, wszystko jest bardziej ułożone, harmonijne, długie, przypomina wina białe ze szczepów takich jak Chenin Blanc albo Sémillon. Owocowe, z lekkim cukrem (na etykiecie „półwytrawne”, ale dodajmy, że Apple Paple nie jest zbyt kwasowe). Czy ta elegancja i czystość stąd, że wino po fermentacji leżakowało pół roku w stalowej kadzi, jak rasowe Chardonnay? Na pewno, ale nie tylko – jest po prostu dobrze zrobione od początku do końca. ♥♥♥
Mamy sukces! Udało się zrobić naprawdę ciekawe, smaczne, wysokiej jakości wino owocowe. Ja do „Papli” z pewnością chętnie wrócę. Są do kupienia w kilkudziesięciu sklepach i lokalach w Warszawie i okolicach (pełna mapa sklepów tutaj) w cenie 26–30 zł oraz w sklepie internetowym Winestory.
Źródło wina: zakup własny autora oraz nadesłane do degustacji przez producenta.