My Karp 2014
Weingut Karp-Schreiber My Karp 2014
Podobno rybka lubi pływać. Chyba że sytuacja jest odwrotna – i to do rybki trzeba poszukać jakieś strawy. My Karp 2014 to zabawne nawiązanie do nazwy winnicy położonej w niemieckiej dolinie Mozeli. Na tym jednak powiązania z karpiem się kończą. Do ryby o tej samej nazwie wino się nie nadaje: ten riesling należy do kategorii feinherb, czyli win półwytrawnych. Prawie 20 gramów cukru wyczuwa się wyraźnie w smaku, ale chwilę później nadciąga orzeźwiająca, wręcz szczypiąca kwasowość. To smaczny, nieskomplikowany, podstawowy riesling idealny na taras, działkę lub do weekendowego lunchu. Tyle że zamiast ryby lepsza będzie sałatka, względnie leciutkie białe mięso, np. ze słodkawym sosem.
Wino pochodzi z importu Brix65 czyli słynnego Winnego Garażu, położonego w podwarszawskim Dobieszu (obok drogi krajowej 79 na Sandomierz). Kiedyś napisałbym, że warto zjechać z trasy po butelkę wina (inne propozycje z oferty importera opisywaliśmy choćby tutaj), ale teraz już warto zaplanować sobie wycieczkę wyłącznie do tej miejscówki. Winny Garaż przeszedł bowiem w ostatnim czasie dużą modernizację, nabierając kształtu bardziej winnej posiadłości, a przede wszystkim serwując w weekendy smaczną kuchnię. Warto więc śledzić profil Garażu na pewnym portalu społecznościowym i zaplanować sobie weekend idealny – taki, gdzie nie zmarnuje się zbyt wiele czasu na podróż.
My Karp jest do kupienia za 39 zł u importera Brix65 w sklepie Winny Garaż oraz sklepach zaprzyjaźnionych, m.in. Alewino w Warszawie i Klub Wino w Łodzi.
Źródło wina: próbowane na spotkaniu towarzyskim.