Penfolds Koonunga Hill Riesling 2014
Penfolds Koonunga Hill Autumn Riesling 2014
Riesling z Australii to u nas zupełna nowinka, która – gdyby nie wysiłki Wines United, od lat importera wybitnego Grosseta, oraz Wine Express, od lat importera znanego Pikesa – w zasadzie na polskim rynku by nie istniała. Tymczasem na antypodach to nie jest żadna nowość, lecz od dawna uznany klasyk. Australia wbiła swój Rieslingowy kij w germańskie szprychy, dziś wszyscy znawcy wymieniają ten kraj – zwłaszcza apelacje Clare i Eden Valley, ale coraz lepsze wina robi się w Canberze i Great Southern – wśród czterech najlepszych siedlisk dla Rieslinga po Niemczech, Dolnej Austrii i Alzacji. A w dodatku kangurze Rieslingi mają swój osobny styl, są wytrawne (win z cukrem resztkowym się tu prawie nie spotyka), ale mają niższą kwasowość, więc pije je się bardzo łatwo.
Probierzem poprawy sytuacji na naszym rynku jest pojawienie się Rieslinga od dużego mainstreamowego producenta, jakim jest Penfolds. W pozycjonowanej u nas na średniej półce serii Koonunga Hill Riesling jest przyjemnie dojrzały, brzoskwiniowy, bez żadnych ostrych końcówek, ale aromatyczny i klasyczny. Smakowo nie są to poziomy intensywności czołowych win z Rheingau czy Mozeli, ale wystarczająco dużo się dzieje, żeby sięgnąć po drugi i trzeci kieliszek. Kulturalne, spokojne, dobrze zrobione wino typowe dla odmiany i jej wcieleń w Australii. No i prawidłowo wycenione – 55,50 zł to dobra propozycja dla tych, którzy chcą zapoznać się z tą nowinką, ale bez wydawania ponad 100 zł na wina Grosseta. ♥♥♥
Importerem jest Piwnica Wybornych Win (CEDC), wino dostępne w sklepie internetowym oraz salonach Fine Wine & Spirits.
Źródło wina: zakup własny autora.