Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Lodi: przyszłość Kalifornii

Komentarze

Krzepki, ale zrównoważony zinfandel jest znakiem firmowym tego leżącego w kalifornijskim interiorze AVA uznawanego dziś za region przyszłości.

Stare krzewy zinfandela w Lodi. © Lodiwne.com/Russo Photography.jpg

Ten położony między Zatoką San Francisco, a górami Sierra Nevada, w bezpośredniej bliskości delty rzek San Joaquin i Sacramento region przez dziesięciolecia był źródłem doskonałej jakości winogron, które jednak wywożono i przerabiano w innych zakątkach Kalifornii. Od kilku lat w Lodi osiedla się coraz więcej producentów (teraz jest ich tu 85). Sprzyjają temu tania ziemia (zwłaszcza w porównaniu z Napą czy Sonomą) oraz doskonałe warunki klimatyczne. Jak przystało na interior, temperatury są tu bowiem wysokie, jednak znad zatoki wciąż docierają tu chłodne bryzy oceaniczne, które znacząco temperują upały.

Region jest samozwańczą stolicą kalifornijskiego zinfandela. Rzeczywiście, powstaje tu duża część najlepszych, esencjonalnych, bogatych, ale i zrównoważonych win z tej odmiany pachnących często malinami, jeżynami, suszonymi morelami i tytoniem. Mówi się, że to właśnie zin uratował stare, historyczne plantacje w Lodi. Gdy winiarze i konsumenci odkryli niezwykłe walory win powstających z owoców rosnących na, nierzadko, ponad 100-letnich krzewach zainteresowali się także innymi wiekowymi krzakami ocalając je od wycięcia. Tak stało się m.in. z liczącymi ponad 100 lat krzewami cisnault w winnicach Bechtholdów. O odmianie tej mówi się zresztą, że może być kolejnym znakiem firmowym Lodi.

Bo choć zinfandel bezwzględnie króluje w Lodi, w tym liczącym nieco ponad 40 tys. ha regionie uprawia się, bagatela, aż 120 innych odmian. Coraz chętniej miejscowi winiarze sięgają po szczepy iberyjskie (garnacha, mencía, graciano, verdelho, touriga nacional), południowofrancuskie (roussanne, picpoul, cinsault, carignan, mourvèdre), włoskie (aglianico, bonarda, dolcetto, montepulciano, nebbiolo, vermentino), a nawet niemieckie (kerner, silvaner) i austriackie (zweigelt!). Oznacza to, że w ciągu najbliższych lat będziemy często zaskakiwani nowościami z Lodi.

Dzięki uprzejmości Lodi Winegrape Commission i California Wines miałem okazję spróbować ostatnio kilku zinów z Lodi. Oto noty degustacyjne.

Gnarly Head Lodi Old Vine Zinfandel 2018

Mocny, alkoholowy, nieco spirytusowy aromat. Na podniebieniu klasyczne nuty zinfandela: śliwki i pond wszystko tytoń. Bardzo odmianowe i nieźle zrównoważone wino (79 zł). ♥♥♥♡

Michael David Winery California Freakshow Zinfandel 2018

Korzenny, z początku mocno beczkowy, alkoholowy, gęsty, ekstraktywny, ale też czysty, dość potężny zinfandel. Sporo w nim nut śliwki. Garbnik gładki, a w posmaku dużo dębu. ♥♥♥♡

Ironstone Lodi Reserve Zinfandel 2018

Bardzo soczkowy, słodko-owocowy zinfandel z owoców pochodzących ze 107-letnich krzewów. Dużo ziół, nuty rozmarynu. Usta gładkie, soczyste, dobrze ułożone. Delikatny garbnik, dobra kwasowość, tytoń, śliwka (119 zł). ♥♥♥♥

Klinker Brick Winery Lodi Old Ghost Old Vine Zinfandel 2017

Soczysty, dobrze podbity beczką, owocowo-kawowy, mocny, ale ładnie zrównoważony zinfandel. Sporo słodyczy, ale mnóstwo dobrego owocu. W estetyce bogatych, potężnych win z tej odmiany prezentuje się bardzo okazałe. ♥♥♥♥

Langetwins Lodi Centennial Zinfandel 2014

Kolejne wino z owoców z historycznych, stuletnich krzewów. Powstaje go co roku raptem 18 beczek. To dojrzały, zaskakująco elegancki, dobrze ułożony zin z nutami gorzkiej czekolady, lekko wędzony i zaskakująco dobrze zrównoważony, jak na 16 proc. alkoholu, wręcz swoiście lekki, a na pewno przestrzenny. Mimo nieco ewoluowanego owocu wino zachowuje świeżość, a nuty beczkowe nie są przesadne. ♥♥♥♥

Oak Farm Lodi Block 417 Mohr-Fry Ranches Zinfandel 2018

Dojrzała wiśnia w kawie. Soczysty, sprężysty, ładnie podkreślony beczką, przede wszystkim jednak pełen dojrzałego owocu zin. Obok wiśni, pojawiają się tu śliwki, na podniebieniu beczki jest zdecydowanie więcej niż w aromacie. Wciąż jednak wino wydaje się dość cywilizowane i daje nadzieję na lepsze ułożenie w butelce w ciągu kolejnych 2-3 lat. Mocne, soczyste, ze słodkawym finałem, ale całkiem harmonijne. ♥♥♥♥

Mettler Lodi Epicenter Old Vine Zinfandel 2018

Skoncentrowany, pachnący atramentem i suszoną śliwką zin. W ustach wyrazisty, dość gęsty, skoncentrowany, ale ładnie ułożony, z powiewem świeżości. Jest w tej mocy jakaś równowaga i elegancja. Jest też całkiem soczysty owoc. ♥♥♥♥

Ironstone Lodi 109 Rous Vineyard Ancient Vines Zinfandel Reserve 2018

Świetnie zrównoważony, ładnie dojrzały, pełen soczystego owocu, nieźle kwasowy zin. Jest w nim sporo nut alkoholowych, śliwki, ale też ożywcza nuta liściasta, soczysty owoc, dojrzałe wiśnie, zupełnie niezła kwasowość i garbnik. ♥♥♥♥+

Wina Ironstone importuje do Polski Wine Avenue, Gnarly Head jest w ofercie Centrum Wina.

Źródło win: degustowane na zaproszenie Lodi Winegrape Commission i California Wines.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.