Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

5 świetnych butelek z Leclerc Ursynów

Komentarze

Po Auchan swój jesienny festiwal – zwany Targami Wina – urządza również Leclerc Ursynów. Ten kultowy dla warszawskich winomanów supermarket od wielu lat słynie z doskonałej oferty win francuskich, starannie wyselekcjonowanych z przepastnego katalogu francuskiej centrali. Regularnie można tu dostać w ogromnym wyborze nie tylko klasyki takie jak bordeaux czy côtes du rhône, ale także egzotyczne rodzynki z marginalnych apelacji – Sabaudii, Korsyki czy Sud-Ouest. I choć cenowo Leclerc na pewno nie jest tak konkurencyjny, jak inne sklepy (mocno eksponowany w tym roku Médoc La Tour Prignac kosztuje tu 74,99 zł, tymczasem w każdej Żabce jest od dawna dostępny po… 59,99 zł), to wygrywa właśnie bogatym wyborem win, wśród których znalezienie cenowych okazji nie jest takie trudne.

Kilkadziesiąt pozycji z tegorocznych Targów zamieściłem w naszej bazie win, a oto pięć najciekawszych – dostępne są w specjalnej strefie winiarskiej na terenie supermarketu na ul. Ciszewskiego, niektóre można również zamawiać przez stronę internetową Leclerka – La Cave z odbiorem osobistym w sklepie.

♥♥♥♡ Domaine Cauhapé Jurançon 2020

Kolejny dobry rocznik tego idealnego wina w swoim przedziale cenowym. Rześka cytrynową kwasowość typowa dla Jurancon zrównoważona przyjemnym gruszkowym owocem, mineralnoscia, pikanteria. Tyle radości za rozsądne pieniądze (52,99 zł – wino dostępne tylko w ofercie stacjonarnej)!

♥♥♥♡ Naudin Varrault Santenay 2019

Mocno kwasowy burgund w rześkim stylu, ktróry coraz rzadziej się spotyka. Żurawinowy owoc jest niebrzydki, a całość elegancka i bardzo smaczna. 89,99 zł – taniej żadnego burgunda klasy village nie dostaniecie, a jakość jest dobra – polecam! 

♥♥♥♡+ Domaine Aubert Côtes du Rhône-Villages Plan de Dieu 2020

Podapelacja Plan de Dieu od paru lat zwraca na siebie uwagę doskonałymi côtes du rhône i tu mamy tego świetny przykład w atrakcyjnej cenie 39,99 zł. Wino jest pełne, gęste, ładnie fakturalne, przy całej dojrzałości swego śliwkowego owocu ładnie gładkie i przystępne; na pewno nie dalibyście mu 15 proc. alkoholu. Lekko żelaziste w miękko-tanicznej końcówce. Zdecydowanie głębsze i bardziej złożone od również bardzo dobrego Grignan tego samego producenta (29,99 zł), a tylko 10 zł droższe. Bardzo warto!

♥♥♥♡ Gérard Bertrand Terrasses du Larzac Château La Sauvageonne Cuvée Les Ruffes 2020

Biodynamiczna Langwedocja z chłodniejszych, wyżej położonych winnic w Larzac. Paradoksalne – pokazuje świeżość swojego siedliska, ale też bardzo dojrzały owoc i kosmiczny alkohol (15,5%!), zaznaczający się na podniebieniu lekkim ciepłem i goryczką. Budzi respekt – wyraźcie go pieczenią albo dużym kieliszkiem przy kominku (59,99 zł).

♥♥♥♥ Domaine La Tour Penedesses Languedoc Pézenas Terres de Lave 2020

Langwedocja w stanie czystym – jedyne w swoim rodzaju połączenie czarnej barwy, mocnego bukietu czarnych oliwek i pieczonego mięsa, gęstej jak noc faktury na podniebieniu (choć taniny są chwalebne miękkie). Syrah tu rządzi ze swoim maczystowską mocą owocu, wino kipi nutami mięsistymi, choć nie zwierzęcymi. Ma swój limit złożoności i głębi, ale jest wielce satysfakcjonujące w swojej obniżonej cenie 49,99 zł 42,99 zł.

W „Strefie Konesera” Leclerka jak co roku dostępnych jest wiele prestiżowych czerwonych bordeaux, polecam m.in.:

Château La Fleur de Boüard Lalande de Pomerol 2020 – 139,99 zł

Château Beaumont Médoc Cru Bourgeois 2020 – 69,99 zł!!!

Château Poujeaux Moulis 2020 – 149,99 zł

Château Prieuré-Lichine Margaux 2015 – 279,99 zł

Château Petit Bocq Saint-Estèphe 2018 – 109,99 zł

Château Meyney Saint-Estèphe 2018 – 169,99 zł

Château Lacoste Borie Pauillac 2019 – 219,99 zł

Źródło win: 6 butelek – zakup własny autora, 11 butelek – udostępnione do degustacji przez Leclerka.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • (Blogger)

    Dwa tygodnie temu było też Chateau Boutisse poniżej 100 zł od kilku lat bardzo dobrze oceniane przez anglosaskich krytyków. No i ulubieniec marketów – Ch. La Rivier ze 65 zł.
    Swoją drogą – czy promocje nie skończyły się wczoraj?

  • A we Wrocku ani widu, ani słychu.

  • Dzień dobry, mam pytanie czy podwyższenie oceny Domaine La Tour Penedesses 2020 o jedno serce w tym roku względem poprzedniego wynika z tego, że wino się dobrze rozwinęło, czy jakieś inne czynniki miały wpływ na istotną zmianę oceny.

    • ara mis

      Raczej z „mocno przejrzałego” i „gorzko-atramentowego” wina nie rozwinęło się w wino z „maczystowską” mocą owocu. :-( Obstawiam albo wino z innego bina tj. partii albo inne czynniki miały wpływ na percepcję recenzenta. Tak jak na wakacjach wino zawsze smakuje lepiej, tak może i tu recenzent raz był w dobrym nastroju sprzyjającym wyższej ocenie pitego wina, a raz w słabszym, co skutkowało słabą oceną… :-) Jak było pewnie się nie dowiemy, bo pan Wojciech już się tu na forum nie udziela. :-(

      • Malwina Janicka

        Nie pamiętam już czy piłem to wino rok temu (raczej nie bo czytam zawsze oceny na Winicjatywie i 3 serca za 40 zł w 2021 to żadna rewelacja), teraz jest w każdym razie bardzo dobre, choć rzeczywiście bukiet o którym pisze Pan Wojciech jest bardzo wyraźny i nie każdy musi go lubić. A jeśli chodzi o wpływ chwili (nastrój, samopoczucie) itp na ocenę, to absolutnie się zgadzam i myślę, że nawet profesjonaliści nie są w stanie tego czynnika w 100% wyeliminować

      • (Winicjatywa)

        Malwina Janicka

        Pogłoski o mojej śmierci są zdecydowanie przesadzone!

    • (Winicjatywa)

      ara mis

      Ja też zwróciłem na to uwagę, tym bardziej że ostatnio oceniam ponoć coraz niżej ;-)
      Wino ma prawo się zmienić i rozwinąć przez rok. W każdym razie teraz nie dostrzegłem w nim zupełnie nut przejrzałych, wręcz przeciwnie – jest duża świeżość spod znaku Syrah i naprawdę sporo charakteru (sprawdzone na dwóch butelkach).