Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Forum

Rekomendacje – zapytania – odpowiedzi

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.. Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

  • Mam serdeczną prośbę o polecenie dostępnych w Polsce win z Południowego Rodanu:
    2-3 czerwone Châteauneuf-du-Pape, 1 białe i coś ciekawego z innych apelacji (Côtes du Rhône, Côtes du Rhône Villages,może Gigonds, Lirac czy Tavel). Chodzi mi wina naprawdę ciekawe,ale i też w cenach rozsądnych. Marek Bieńczyk zrobił na portalu kiedyś super listę z Côtes du Rhône, jedno bodajże znalazłem w Polsce.
    Z góry dziękuję ślicznie.
    p.s. nadal też szukam wina ciężkiego o wyraźnym dymnym charakterze (btw, są takie w ogóle białe wina?)

    Odpowiedz
  • Z ostatnio degustowanych bardzo polecam Clos du Caillou Côtes du Rhône i Châteauneuf – dostępne w różnych wersjach cenowych, ale wszystkie są co najmniej bardzo dobre. Sklepy: Mielżyński i Vinoteka 13.
    Chateauneuf – Domaine La Solitude z DELiWINA: https://winicjatywa.pl/chateauneuf-du-pape-domaine-de-la-solitude-deliwina/

    Najlepszym Gigondas w Polsce jest Les Hauts de Montmirail dostępny w Vins de France na bazarze Polna w Warszawie.
    Solidne CdR i Gigondas ma Domaine Brusset dostępny w Winkolekcji (tutaj najlepszy wobec ceny jest bodaj Cairanne).

    Xavier dostępny u Kondrata – wielokrotnie spodobał mi się podstawowy Cotes du Rhone oraz ciut wyższa etykieta X.

    • Wojciech Bońkowski MW

      Wielkie dzięki. ChdP biały od Xavier jest ok?
      Problem jeszcze mam z zakupem bo np. Melżyński nie ma wysyłkowej sprzedaży. W Warszawie bywam 2-3 razy do roku obecnie. Co myślisz o Clos du Mont-Olivet albo La Janasse?

      • Aleksander Knupp

        La Janasse chyba lepsze niż Mont-Oliver, choć obaj b. solidni.
        Żaden CNdP biały w Polsce nie jest wart zakupu, moim zdaniem. Od Xaviera nie piłem, ale ponieważ to nie jest producent z Châteauneuf, spodziewałbym się jeszcze mniej. Z białego Rodanu wystarczy poprzestać na Cotes du Rhone z Clos du Caillou.

        • Wojciech Bońkowski MW

          Dzięki śliczne. Jeszcze dopytam o ten „biały Rodan” co warto i gdzie:). Podstawowy Xavier piłem jak się okazuje i był fajnym winem na wiosenny grill. Nie wzruszył mnie w każdym razie ;).

          • Aleksander Knupp

            Z białym Rodanem w Polsce jest słabo, ale też jest to kategoria wina trudna w odbiorze, trzeba ją lubić i być przyzwyczajonym do miękkości tych win, zbudowanych na alkoholu i goryczce, a nie kwasowości jak większość win białych.
            Najlepsze, co piłem w tym kolorze, to Clos du Caillou – podstawowe Le Caillou i ambitniejsze Reserve (imp. Mielżyński i Vinoteka13 – w tym ostatnim sklepie jest też białe Chateauneuf, ale niewarte swojej ceny).

  • Po ostatnich zakupach w El Catador (bardzo udanych, zwłaszcza La GARNATXA de CÉRVOLES 2015) zacząłem szukać po necie podobnej klasy importera mało znanych i ciekawych win z Francji. I nie znalazłem. Czy w takim razie jest taki importer, o którym można powiedzieć jak o El Catador ( Hiszpania jakiej nie znacie) Francja jakiej nie znacie ?

    • Wiesław Smyk

      ustawiając filtr na pułap cenowy powyżej 70PLN i tylko wina francuskie w Leclerc można znaleźć ciekawostki

    • Wiesław Smyk

      Chociażby: lutomski.wino, winoblisko, DELiWINA

      • Aleksander Knupp

        To już jakiś konkret. Dzięki. Choć półka cenowa cokolwiek wyższa niż w El Catador.

        • Wiesław Smyk

          No trudno żeby półka cenowa win francuskich (najdroższego kraju winiarskiego świata wg statystyk, choć trochę zakłamanych przez szampany i drogie i Bordeaux) była taka sama jak hiszpańskich (najtańszego kraju).

          Zdecydowanie najlepszą ofertę win z Francji w Polsce ma DELiWINA. Na drugim miejscu Mielżyński. Obaj bez sklepu internetowego, niestety, ale kontakt z importerem przez maila zwykle potrafi przezwyciężyć ten problem.

    • Wiesław Smyk

      winnice francji

  • Jest jeszcze w W-wie, na ul. Wilczej, sklep La Cave prowadzony przez absolutnego pasjonata i oryginała, Francuza z krwi i kości, Philipa de Givenchy.
    Taki prawdziwy winny antykwariat z winami raczej naturalnymi, raczej z obrzeży okrzyczanych regionów, ale zawsze trzymających poziom i ciekawych. No i możliwość rozmowy z Philipem – bezcenne!!! Dla każdego winomana chcącego z warszawskiej perspektywy liznąć korek z francuskiego wina, to adres obowiązkowy.
    Uwaga!
    Tylko wina francuskie, rozmowa o włoskich lub hiszpańskich może być powodem ostentacyjnego milczenia sprzedawcy.
    Pozdrawiam.

    • lech mill

      Bardzo popieram Ph. Givench’yego. Jednak aktualnie tam nie mam win z Doliny Rodanu.

      • Wojciech Bońkowski MW

        Nie ma i są szanse, że nie będzie. Napisałem „…z obrzeży okrzyczanych regionów,…”. To niezupełnie a propos pytania pana Knuppa, raczej sugestia dla pana Smyka. Pozdrawiam.
        ps. Ale jednak i dla pana Knuppa.

    • lech mill

      Wpisuję więc do kalendarza wizytę na Wilczej. Bo mam wrażenie, że jeśli ktoś decyduje się na sprowadzanie win z małych, mało znanych regionów to jest to towar sprawdzony i „pewny” .

  • Witam, przepraszam, że tutaj piszę ale mam pytanie; dostałam takie oto wino Chateau Dauzac Margaux 1985- szukałam o nim jakiś informacji ale niestety wszystko po francusku. Jakie to wino? Wytrawne?

    • Katarzyna Osetkowska

      Szanowna Pani, bardzo interesujący prezent, ale pod warunkiem, że wino było dobrze przechowywane. Jest to dobrej klasy Bordeaux, oczywiście wytrawne.

  • Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Czy wiadomo jak jest orientacyjna cena takiego wina? Ponieważ je dostałam czuję się zobowiązana do podarowania prezentu w podobnej kwocie :) A niestety nie znam się na winach, jestem całkowicie zielona :) Dziękuję z góry za odpowiedź.

    • Blogger

      Katarzyna Osetkowska

      Orientacyjnie to uznałbym 250-300 (pewnie bez polskiej banderoli). Obawiam się, że wino może być już trochę zwiędłe nawet przy dobrym przechowywaniu (którego wskazówką może być poziom wina w szyjce butelki): jest co prawda z dobrego rocznika, ale posiadłość nie słynie z długowieczności wina.

  • Dziękuję serdecznie za wiadomość.

  • Zacząłem robić wiosenne porządki w „szafie”. Miłe niespodzianki jak to u zakupoholika mało pijącego;). Znalazłem m.in. Furminty m.in. od Grof Degenfeld 2011, róże wytrawne z 2014 i butelki SB z Nowej Zelandii roczniki 2012 i 2014. Za długo przetrzymane to już jest czy jeszcze można śmiało wypić?

    • Aleksander Knupp

      Róż do wypicia ASAP. Degenfeld Furmint moim zdaniem po ptakach. NZSB – zależy jakie, jeśli poziomy Greyrocka – pilnie, jeśli ambitniejsze – mogą być dobre niespodzianki (zakrętka spowalnia ewolucję wina).

      • Wojciech Bońkowski MW

        Bardzo dziękuję. Te NZSB to m.in. Waipara West i Mount Riley. Róże będę pił zatem przy najbliższej okazji. Szacunek.

  • Czy ktoś może próbował (z lidla)
    Leggermente Appasito Bianco?

  • Dostałem Chateau Yon Lavallade Saint-Emillion 2008 i pytanie czy już czas na to wino czy jeszcze może stać ? A może już za późno ?

    • Wiesław Smyk

      Nie mogę skomentować konkretnie tego wina w tym roczniku, ale te St-Emilion 2008, których próbowałem, były moim zdaniem już gotowe do picia. Te lepsze – spokojnie z potencjałem na parę lat więcej. Te mniej – pić, nie czekać i przygotować się na wysoką kwasowość i niedojrzałe taniny.

      Znając inne roczniki Von Lavallande, ja bym pił teraz. W 2008 w Saint-Emilion jest ogromny rozrzut między winami, które się udały i tymi, które udały się mniej. Po Von Lavallande, kojarząc inne roczniki, raczej nie spodziewam się wyżyn. Za późno nie będzie, ale ja bym go już za długo nie trzymał.

      • Mateusz Papiernik

        Czyli do łikendu majowego 2017 postoi, a później podzielę się wrażeniami. Dziękuję.

  • Czy już ktoś zdążył spróbować SENDA Bobal 2016, dopiero co się pojawił w El Catador a ja za tydzień potrzebuję „szczerego i dobrego” wina w dobrej cenie na miłe spotkanie (a to wino takową cenę otrzymało). Będę wdzięczny za opinię.

  • W specjalistycznym sklepie koło mnie Wina Świata stoją butelki greckiego Mega Spileo III Cuvee Red chyba 2014 r. w cenie 69 zł. Jest zachwalane przez sprzedawcę jako bardzo dobre wino klasztorne. O jakości piw klasztornych słyszałem, ale na wino jeszcze się nie natknąłem. Czy ktoś coś wie o tym winie bo greckie poza standardowym Imiglykos nie gościło u mnie na stole.

    • Wiesław Smyk

      Mega Spileo wspominaliśmy tutaj: https://winicjatywa.pl/grecja-w-warszawie-2016/
      Jest to wino mocno dębowe, które lepiej pić po wielu latach, zatem rocznik 2014 moim zdaniem jeszcze o wiele za młody.

      W Grecji jest parę win klasztornych, ale Mega Spileo absolutnie do nich nie należy. Jest to handlowa marka ogromnego hurtownika, jednego z największych w Grecji – Cavino.

  • Widziałem dziś w Biedronce w Lublinie nowości z Hiszpanii, co prawda w przelocie tylko zerknąłem, ale jedna rzecz przykuła moją uwagę. Mianowicie Gran Reserva z 2010 roku, bodajże 50% Tempranillo, 40% Garnacha i 10%CS, nie pamiętam więcej szczegółów oprócz ceny, bodaj 21,99. Zdjęcia nie zrobiłem, bo kręcił się tam ochroniarz, który pilnuje, aby nikt nie fotografował/skanował etykiet :). Zakładam, że w tej butelce coś poszło nie tak, skoro cena jest jaka jest, a i rocznik jak na wina codziennego spożycia już pokaźny. Czy ktoś z ekipy Winicjatywy już się odważył na spróbowanie?

  • Moi Drodzy, mam pytanie odnośnie kilku win, które zakupiłem przy okazji w Auchan (sporo nowości i promocje ubiegłorocznej wrześniowej oferty): kiedy je otworzyć i czy poza pierwszą pozycją (ile ją potrzymać?) jakieś nadaje się do starzenia? Z góry bardzo dziękuję!

    Dampt Frères Chablis Grand Cru Les Preuses 2015 (ok 140zł)
    Pascal Bouchard Chablis Le Classique 2015 (ok 50 zł)
    Domaine La Suffrène Bandol Rosé Cuvée Léa 2016 (promocja 29,99zł)
    Alphonse Kuentz Alsace Grand Cru Pfersigberg Riesling 2011 (80 zł)

    Przy okazji z owego sklepu polecam Ets Pierre Bourré Anjou Château de Beaulieu Rouge 2016 (coś poniżej 30 zł). Przepiękne zwiewne wino bijące na głowę wiele droższych propozycji z tego regionu (opisywane na portalu w ubiegłym roku).

  • Chciałbym uzyskać jakieś bliższe informacje o winach Xavier Vignon (tylko czerwień). Tzn. jakie etykiety są godne polecenia (i te cenowo bardziej dostępne i droższe)Widzę, że u Kondrata jest ich całkiem sporo i przyzwoity przedział cenowy. Czy już ktoś próbował np. nowość w postaci Wino Xavier Arcane (aktualnie trzy etykiety) ?

  • Zbliża się lato, więc chciałbym kupić sporo niedrogiego(do 30zł) Prosecco/Cavy.
    Ostatnio spodobało mi się(w tym przedziale) La Gioiosa Prosecco Valdobbiadene Superiore Extra Dry i Mionetto Prosecco D.O.C. Treviso, ale może polecicie coś lepszego lub tańszego a o podobnej jakości? Może być od hurtowni lub z supermarketu.

    • Damian Maliszewski

      Chyba nic lepszego wobec ceny od La Gioiosa nie da się znaleźć.
      Jeśli jest Pan z Warszawy, spory wybór różnych Prosecco mniej więcej w tej cenie, importowanych przez Waldipol, dostępny jest w Leclerku i Supersamie.

      • Wojciech Bońkowski MW

        Dziękuję. Czy poleca Pan któreś szczególnie dobre?
        Jeśli informacje z google są poprawne to mają też Punkt na Rajgrodzkiej.

      • Wojciech Bońkowski MW

        Panie Wojciechu czy Pittacum Val de la Loba 2014 może jeszcze poleżeć ?

        • Krystian Ianowski

          Dawno nie próbowałem, ale spodziewałbym się że jest w szczycie lub tuż przed.

      • Wojciech Bońkowski MW

        Dziękuję. Czy poleca Pan któreś szczególnie dobre?
        Jeśli informacje z google są poprawne to mają też Punkt na Rajgrodzkiej.

        Przepraszam, że piszę drugi raz, ale były 2 posty i jeden mógł się zgubić ;)

        • Damian Maliszewski

          No ja porad eksperckich udzielać nie będę, ale warto tez zajrzeć to jednego ze sklepów sieci Piccola Italia ( http://piccolait.pl/) – najbliżej z Rajgrodzkiej i najlepiej zaopatrzony to jest chyba sklep na Saskie Kępie.

          Co prawda, więcej win musujących jest tam w granicy 35-60 złotych, ale można upolować trochę butelek w niższej cenie. Okazyjnie (ale to też za minimum 33-35 złotych) można kupić Prosecco m.in. z Villa Sandi Nie jest to może mały, butikowy producent, ale trzyma poziom. Proszę zerknąć np. na ten panel – https://winicjatywa.pl/panel-prosecco-2017/ Poza tym, na specjalne okazje za około 42-47 zł (zależy czy jest promocja) można dostać całkiem poważne Crémant de Loire Morin Blanc Brut (piję się 2 razy dłużej niż zwykłe Prosecco – więc w sumie cenowo nie jest tak źle : ) Dodatkowo za około 35 zł jest podstawowa, poprawna Cava. Poniżej 30 jest kilka Prosecco od dużych producentów, ale czy lepsze od wskazanych przez pana w pierwszym poście – tego nie wiem (La Gioiosa też była tam kiedyś w sprzedaży). Spróbować coś kupić w tym sklepie na pewno warto, bo ceny są uczciwe. Co do Leclerc to faktycznie poniżej 30 złotych jest tam chyba na „wiecznej” promocji kilka Prosecco od jednego producenta i rzewczywiście ja kupowałem je na karnawał to smakowały poprawnie (niestety, co to było dokładnie to nie pamiętam – w końcu to był karnawał ;)

  • Nowość z biedry, „ciekawy” skład ;}
    Nie, nie kupiłem hehe

  • Czy ktoś zna to wino? Warto – spora przecena w Winnica Lidla?
    WINO, BORDEAUX SUPÉRIEUR AOC CHÂTEAU LA LOUBIÈRE?
    https://www.wine-searcher.com/find/la+loubiere+bordeaux+superior+france

  • A’propos rekomendacji i ocen. Rok lub dwa temu znalazłem na 2 blogach i na Winicjatywie opis jednego z win . Trzy osoby wyczuły w winie zupełnie inne owoce , jeden się zgadzał : czarna porzeczka ale zastanawia mnie czy w związku z tym opisy co się czuję są potrzebne jeśli dwie kolejne osoby wyczuwają inne smaki i zapachy ?

    • Dariusz Krystosiak

      Wyczuwają inne zapachy czy wyczuwają te same, ale inaczej je nazywają? Aromat czarnych (ciemnych) owoców jeden porówna do czarnej porzeczki, drugi do jagody, trzeci do jeżyny i w gruncie rzeczy będą mówić o tym samym. Trudniej byłoby gdyby jeden czuł malinę, drugi cytrynę, a trzeci piżmo, ale to się raczej nie zdarza, co dowodzi że główne różnice dotyczą nazywania, a nie odczuwania.

  • 4 września w Onet kobieta ukazał się artykuł-wywiad z Michałem Więckowiczem, wine coach, absolwent WSET London Wine & Spirit School. Po jego przeczytaniu strach się bać kupować wina w marketach. Jakiś dziwny podział na wina masowe i naturalne. ” Oprócz win masowych są i wina naturalne, wytwarzane bez tych ulepszeń. Produkowane z poszanowaniem przyrody, nastawieniem na jakość, nie na ilość. Stanowią one 3- 5 proc. rynku” Ktoś się może „ustosunkować” do tego tekstu ? link https://kobieta.onet.pl/sklad-win-co-ukrywaja-przed-nami-producenci/pre0ts5

    • Wiesław Smyk

      Nawet nie 0,3–0,5% rynku. Reszta tekstu na podobnym poziomie trafności.

  • Trafiłem na taką stronę https://www.aporvino.pl/3-wina#/rodzaj_sprzedazy-subskrypcja_primeurs . Pewnie znana , ale dla mnie nowa . Interesuje mnie zakup typu PRZEDSPRZEDAŻ – PRIMEURS a konkretnie https://www.aporvino.pl/wina-z-toro/10506-teso-la-monja-dominio-de-eguren/almirez-2019.html#.X5W_M-LPyUk . Pytań kilka : czy ktoś już korzystał z tej oferty ? Czy sklep jest wiarygodny ? Jakie ryzyko wiąże się z takim zakupem ? Cenowo wychodzi to atrakcyjnie, bo Almirez w El Catador to wydatek 119 zł tutaj przy zamówienieu 10 butelek z dostawą wychodzi ok. 66 zł.

  • Dzień Dobry,
    Niedawno zdecydowałem, że spędzę trochę czasu i pieniędzy na nauczenie się podstaw czerwonego wina i znalezienie stylów wina, które mi odpowiadają. Do tej pory byłem zwykle zawiedziony 9 z 10 czerwonych win, które kupowałem. Jednak od kilku tygodni już podciągnąłem swoje kryteria zakupów tak, że ostatnio jestem bardzo zadowolony z zakupów. Problemem są jednak wina francuskie. Jeszcze przed moim świadomym okresem nauki o winie pamiętałem, że większość francuskich win czerwonych, które kupowałem to były jakieś takie kwasiory, które czasem wylewałem. W ostatnich 3 tygodniach kupiłem trzy butelki. Na szczęście nie były to kwasiory, ale żadna z nich mi nie odpowiadała.
    Były to:
    – Les Hauts De Lynch-Moussas, Haut Medoc, 2016, ocena na vivino 3.9 – było OK, ale zbyt lekkie i zbyt duża kwasowość jak dla mnie
    – Relais De La Dominique, St-Emilion, 2014, ocena na vivivo 3.8 – też tylko OK.
    – Chateau la Pensee, Pomerol, 2016, ocena na vivivo 3.6 – eh, zbyt duża kwasowośc chyba. Nie dokończyłem tej butelki

    Te wina w niczym nie przypominają mi charakteru cab. sauv. lub Merlot, które pamiętam z win w USA. Nie wiem czy to po prostu taka zasadnicza różnica między tymi szczepami z Europy i z USA czy jednak kupiłem kiepskie francuskie wina.
    Czy moglibyście mi polecić reprezentatywne Bordeaux z St Emilion i z Pomerol? Cena do 50 Euro za butelkę. Chciałbym sprawdzić czy ten styl mi odpowiada i to jest kwestia jakości czy po prostu Bordeaux jest nie dla mnie.
    Jestem początkującym więc proszę o wyrozumiałość :-)
    Dzięki!
    Michał

    • Michal Malicki

      Tak, Merlot i Cabernet Sauvignon z Europy, a szczególnie ze stosunkowo najzimniejszego dla siebie klasycznego siedliska, jakim jest Bordeaux, różnią się znacząco od wydań tych szczepów z USA – mają więcej taniny i kwasowości. Czy są „kwasiorami”? To już zależy od gustu, raczej przeważa w nich tanina (cierpkość) niż kwas.
      Wymienione trzy wina na pewno nie są „kiepskie”, w szczególności Les Hauts de Lynch w dobrym roczniku 2016 daje nadzieję na bardzo dobre wino – tyle że jeszcze bardzo młode. Pozostałych dwóch win nie znam.
      Generalnie nie zajmowałbym się oceną na Vivino – praktycznie wszystkie wina mają tam ocenę 3,6–4,1 a różnice są albo statystyczne, albo przypadkowe.
      Za 50€, czyli 200–250 zł, może Pan przebierać garściami wśród wysokiej klasy win bordoskich. Największy wybór ma Leclerc Ursynów w Warszawie, a także Auchan, Winkolekcja, Milelżyński, La Vinothèque.
      Radzę sięgać po roczniki 2016 i 2015, najbogatsze i najbliższe Pana amerykańskim doświadczeniom. Unikać twardszych 2014, 2013, 2012.
      Konkretne rekomendacje:
      http://winicjatywa.pl/tag/bordeaux/
      http://winicjatywa.pl/tag/pomerol/
      http://winicjatywa.pl/tag/saint-emilion/

      • Wojciech Bońkowski MW

        Dziękuję za odpowiedź!
        Pozdrawiam,
        M

      • Wojciech Bońkowski MW

        Aktualizacja mojej edukacji:
        Spróbowałem następujących win z Bordeaux:
        – Château Senejac – Haut-Médoc – 2016 – bardzo smaczne. W tym winie nie czułem tych agresywnych tanin, które pewnie myliłem z kwasowością wcześniej.
        – Manoir de Gay – Pomerol – 2015 – piękne.
        – Chateau Petit Bocq – Saint Estephe – 2009 – średnie. To wino zdecydowanie pokazało te agresywne taniny, które mi nie odpowiadają.

        Teraz czekają jeszcze na mnie:
        – Connetable de Talbot – St Julien – 2016
        – Château Fombrauge – St Emilion Grand Cru – 2016

        Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź i pozdrawiam.
        MM

    • Michal Malicki

      A ja radzę zainteresować się południem Francji i przynajmniej na razie odpuścić Bordeaux (jeśli już to lepiej prawy brzeg z miękkim merlotem, ale też widzę, że to kiepsko Panu wchodzi…). Zatem sugeruję skupić się na Chateauneuf du Pape, Gigondas, i dalej na południe w stronę Langwedocji. Albo opuścić Francję i spróbować Hiszpanii, np. Priorat.
      Tak na marginesie, mam kolegę, który uwielbia primitivo oraz inne malbeki i shirazy, gęste, mocne, alkoholowe, aromatyczne, słodkawe, w niedorzecznie ciężkich butelkach wińska. Jednocześnie kolega lubi różnej maści batony, snickersy itp. Ja z kolei, po jednym kęsie snickersa muszę wypić szklankę zimnej wody, żeby nie zwymiotować (sic!). Pamiętam, że kiedy robiłem sobie w dzieciństwie herbatę ojciec przychodził i pytał „a gdzie cytryna? czemu nie dodałeś? bez cytryny nie da się tego pić” :D. Lubię zatem Pinot Noir, Bordeaux w starym stylu, północny Rodan, Barolo… Natomiast rzadko się zdarza w Bordeaux spory kwas, ludziska mylą to raczej z taninami (jak zauważył Pan Wojtek) i… wytrawnością! Powodzenia w szukaniu! Kiedyś pewnie wróci Pan do Bordeaux, kiedyś…;).

      • Marcin Aleksander

        Dziękuję za podpowiedź Panie Marcinie.
        Myślę, że jest to bardzo możliwe, że mój gust jest jak na razie zbyt mało wysublimowany. Piszę to bez jakiejkolwiek ironii.
        Rzeczywiście, wina, które mi najczęściej pasują to Primitivo. Chateauneuef du Pape (Domaine du vieux Lazaret) spróbowałem i rzeczywiście przypadło mi do gustu, czego się nie spodziewałem na podstawie opisów. Poza tym stylem bardzo smakowało mi Corbieres (Château Haut Gléon) więc Pana sugestie wydają się trafne. Spróbuję więc poszukać jeszcze jakiegoś Merlot’a z prawego brzegu i spróbuję Gigondas.

        Z drugiej strony najlepsze wino jakie spróbowałem w ostatnim miesiącu to Barolo (Beni Batasiolo). Jak na razie żaden Malbec i Shiraz nie przypadł mi do gustu. Snickersów i batonów zbytnio nie lubię no i herbatę piję bez cukru i cytryny. Jeśli idzie o kwasowośc i taniny to jestem prawie pewien, że na tym etapie mojej winnej edukacji często je mylę.

        Ogólnie to z winem może jest trochę jak z jazz’em, którego najbardziej zaawansowanych form nie lubię.
        Pozdrawiam,
        M

  • Witam, przepraszam jeśli złe miejsce na takie pytanie… mam serdeczna prośbę… czy ktoś wie co to za wino? Znalazłem w starej piwnicy… na wydrukowanej etykiecie można wyczytać ze jest ono z 89 roku … :) dziękuje za i formacje i pozdrawiam serdecznie !

  • Dzień dobry, nie wiem czy to właściwe miejsce, czy można tu uzyskać porady dotyczące wina wytwarzanego samemu. Przygotowałem wino w ubiegłym roku na jesień dwa baniaki wyszły genialnie, jeden po przewiezieniu do garażu, dziś przelałem ostatni raz zaszło mgiełka, białym nalotem. Czy w tym miejscu mógłbym poddać to pod dyskusję? Proszę mi wybaczyć, jeśli to niewłaściwe forum.

  • Mam pytanie.
    Posiadam butelkę wina Martino/Vendemmia 1982 z przeznaczeniem dyplomatycznym dla Wojciecha Jaruzelskiego.
    Wpis zamieszczony na etykiecie.
    Ile jest warta?

  • Pytanie dotyczy wina Martino / Aglianico del Vulture/ Vendemmia 1982 – dedykowane Wojciechowi Jaruzelskiemu;) przesyłką dyplomatyczną.
    Ile może być warte?

    • STANISŁAW BOGUSZ

      Jeśli nie ma banderoli, to nic nie jest warte, bo nie można tego wina legalnie w Polsce sprzedać.

  • Czy może ktoś próbował/zna wina ze szczepu sacy (apelacja Saint-Pourcain)? Jest w Leclercu w ofercie (DOMAINE NEBOUT SAINT-POURCAIN) i zastanawiam się czego mogę się spodziewać, jaki charakter ma wino z tego szczepu, z czym to się je :D?

  • Dzień dobry! Kiedy ukaże się lista win do degustacji „ABC Burgundii” zaplanowanej na 7 marca? Mamy już mniej niz tydzień do wydarzenia, proszę nas nie trzymać w niepewności! :)

    • Michał Tomasz Godziszewski

      Lista win już jest:

      Domaine de Villaine Bouzeron Aligoté 2020
      Bernard Defaix Chablis 1er Cru Fourchaume 2021
      Pierre Morey Bourgogne Côte d’Or Chardonnay 2019
      Domaine Valette Pouilly-Fuissé 2018
      Antoine Jobard Meursault 1er Cru Charmes 2014
      Jean Chartron Corton-Charlemagne Grand Cru 2020
      Seguin-Manuel Bourgogne Pinot Noir 2022
      Georges Noëllat Bourgogne Hautes Côtes de Nuits 2020
      Anne Gros Chambolle-Musigny La Combe d’Orveau 2020
      Domaine Belleville Pommard 1er Cru Clos de la Commaraine Monopole 2018
      Jean-Claude Fromont Corton Grand Cru 2004