Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Fine Wines Association of Hungary

Komentarze

Z perspektywy zakochanego od stuleci w węgrzynach Kraju Nadwiślańskiego nie jest to może tak widoczne, lecz wina węgierskie dopiero torują sobie drogę na międzynarodowe rynki. Nie licząc Tokaju, winiarstwo węgierskie zawsze było w znacznej mierze samowystarczalne. Dziś ekonomiczna konieczność, ale też słuszne ambicje wielu czołowych winiarzy sprawiają, że eksport stał się dla Węgrów modny. Wśród najusilniej poszukiwanych kierunków są Stany Zjednoczone, Chiny i oczywiście Polska – nie tylko ze względu na przyjaźń i tradycje, ale nadzieje pokładane w polskich enoturystach. Trendem ostatnich lat jest powstawanie sojuszy i stowarzyszeń małych rodzinnych posiadłości, często z różnych regionów, które nie tylko korzystają ze wspólnych doświadczeń, ale też oferują importorem szerszą gamę win w różnych stylu. Fine Wines Association of Hungary to jedno z takich konsorcjów, zrzeszające cztery uznane winiarnie operujące w pięciu regionach produkcji. Spróbowałem po trzy wina z każdej z nich – oto wrażenia.

© Etyeki Kúria.

Etyeki Kúria

Działająca od 25 lat firma posiada (po przejęciu firmy Esterházy) 22 ha upraw w zachodniej apelacji Sopron na granicy z Austrią oraz 32 w Etyek-Buda – apelacji położonej u zachodnich bram stolicy Węgier, w XIX wieku bardzo uznanej, w czasach nam współczesnej już mniej, a od paru lat budującej z powrotem swoją renomę, w czym spora zasługa wiodącego producenta, czyli Etyeki Kúria właśnie. Specjalizujący się dawniej w winach musujących produkowanych na rynek stołeczny Etyek dziś może pochwalić się sporą gamą gamą rześkich win białych (głównie z odmian francuskich) oraz pinot noir. Etyeki Kúria może także pochwalić się spektakularną salą degustacyjną i pełną infrastrukturą na przyjęcie gości enoturystycznych.

Chardonnay 2018 – mimo sporego alkoholu (13,5%) wino jest bardzo cytrusowe, z pewnością nieprzejrzałe, wyraźnie podbudowane nutami młodej dębiny. Świeżość jest bardzo dobra, teraz czekamy na integrację i gęstszą fakturę, które uzasadnią spore ambicje. ♥♥♥♡

Pinot Noir 2018 – Jasny zabarwiony, ale mocno zbudowany pinot z ziołowo-mięsistym niuchem spätburgundera, lecz zabeczkowany ledwie leciutko, z bardzo żywą, żurawinową kwasowością i atrakcyjnym owocem. Dobrze zrobiony i na wskroś poważny w swoim średnio ciężkim stylu. ♥♥♥♡

Kúria Red 2018 – Kompozycja merlota, kékfrankosa i zweigelta z Sopronu. Średnie ciało, mnóstwo świeżości (zaskakującej jak na taki blend), z nutką wapienną. Bardzo czyste, mistrzowsko zwinifikowane, nie za ciężkie i nie za słodkie, pyszne. (Poprzedni rocznik dostępny w WinnicaLidla.pl za 34,99 zł). ♥♥♥♡+

© Hétszőlő.

Hétszőlő

Powstała w pierwszym rzucie tokajskiej modernizacji w 1991 roku, wspierana przez francuski kapitał (dziś należy do właścicieli słynnego Château Cos d’Estournel) posiadłość nawiązuje do najjaśniejszej tradycji regionu – należących najpierw do Rakoczych, a potem do Habsburgów siedmiu najlepszych parceli (stąd nazwa) na południowym stoku góry Tokaj. Słynąca przez ostatnie trzy dekady z bardzo klasycznych, czystych, długowiecznych win Aszú, obecnie – jak większość domów tokajskich – skupia się na winach wytrawnych oraz lżejszych słodkich. Nowością ostatnich lat jest certyfikat ekologiczny dla wszystkich win – rzecz w Tokaju wciąż rzadka.

Furmint 2018 – W pełni ekologiczny furmint utrzymany w stosunkowo lekkim stylu – bez dębu, ładnie wszak dojrzały i gładki. Dominuje smak słodkich jabłek i gorzkawej jabłecznej pestki, z półgęstą, słodką fakturą. Dobre! (Dostępne w Vininovie za 57,90 zł). ♥♥♥♡

Late Harvest 2015 – 11,8% alkoholu i 53 g cukru, leżakowanie tylko w kadziach stalowych – styl leciutki, popołudniowy lub aperitifowy, o umiarkowanej intensywności smaku i zapachu, a także niezbyt wysokiej jak na Tokaj kwasowości. Przymilne wino celujące w określoną niszę rynkową. (Dostępne w Vininovie za 66 zł za 0,5 l). ♥♥♥

Szamorodni «Domaine Impérial 1502» 2017 – Ładnie napięty i świeży tokaj samorodny, w stylu nowoczesnym – bardzo czysty, cytrusowy, miodowy, ekspresją zbliżający się do Sauternes bardziej niż utlenionych, oldskulowych tokajów, świetny do jedzenia ze względu na nienaganny balans. (Dostępne w Vininovie za 79,90 zł za 0,5 l). ♥♥♥♡

© Ferenc Tóth.

Ferenc Tóth

30-hektarowa rodzinna posiadłość istnieje od 1983 roku, a jej założyciel Ferenc Tóth został nagrodzony tytułem Egerskiego Winiarza Roku w 2012 i 2017 roku. Dziś ma na koncie ponad 60 roczników (!) i kierowanie winiarnią oddał w ręce córki Katalin, która skupia się na tradycyjnych dla regionu odmianach takich jak leányka i kadarka oraz flagowych mieszankach csillag i bikavér. Wina reprezentują więc ciekawy, klasyczno-nowoczesny styl egerski, są skoncentrowane i dopracowane – należą dziś do czołówki apelacji.

Egri Csillag Superior 2019 – Nowinką ostatnich lat w Egerze jest coraz szersza reprezentacja mieszanek pod zbiorczą nazwą Egri Csillag (Gwiazda Egeru), mających stanowić białą przeciwwagę do dobrze już znanych czerwonych bikaverów. W tym przypadku mamy kompozycję királyleányki, hárslevelű oraz beczkowanego olaszrizlinga i rizlinga. W zapachu wstrzemięźliwe, ciekawie mineralne, na podniebieniu wyraźnie rządzi pierwszy z czterech szczepów, z gęstą, niemal mączną fakturą i oleistą goryczką, przywodzącą na myśl styl „starowęgierski”. Wino nie jest utlenione, ale zdecydowanie rustykalne. Lepsze za rok albo wręcz za dwa. ♥♥♥♡

Kadarka 2017 – Czysta kadarka z Egeru to wciąż rzadki widok, choć wino jest w pełni zgodne z aktualną modą na ten szczep wśród lepszych winiarzy węgierskich – leciutkie, o kwiatowym aromacie (tulipany), mięciutkiej kwasowości i schowanych taninach. Całość jest więc dojrzała, ultraowocowa, lekko pikantna, czarowna i bardzo łatwa w piciu. ♥♥♥

Egri Bikavér Superior 2017 – Kékfrankos, kadarka i cztery odmiany francuskie – te ostatnie czuć w nutach papryczno-ziołowych, wino jest mocno zbudowane, z wyczuwalnym alkoholem (14,1%), dobrą koncentracją i dojrzałą kwasowością. Taniny na średnim poziomie, lecz lepiej będzie wrócić do tego wina za dwa lata, gdy wtopi też swoje nuty beczkowe. Jak na tak ambitną winifikację z pewnością nie za ciężkie czy przerysowane, z rasą i szlachetnością. ♥♥♥♡

© Péter Vida.

Péter Vida

Jeden z bohaterów nowoczesnej rewolucji jakościowej w Szekszárdzie, obok takich nazwisk jak Takler czy Heimann, Vida zasłynął ongiś ambitnym „superszekszárdczykiem” – kupażem La Vida (merlot ze wsparciem cabernet sauvignon, syrah i kadarki), ale dzisiaj w równym stopniu skupia się na tańszych, codziennych etykietach (dostępnych w Polsce w WinnicaLidla.pl) oraz winach z rdzennych odmian regionu: kékfrankosa i kadarki, a także bikaverach. Ta zmiana stylu uwidacznia się w lżejszym niż dotąd, świeższym i czystszym smaku win. Wszystkie etykiety w szerokiej gamie reprezentują równy, solidny poziom.

Bonsai Öregtőkés Kadarka 2017 – Kadarka z najstarszych w Szekszárdzie, 100-letnich krzewów. Barwa niemal różowa, urokliwy nos poziomek i truskawek, wręcz tulipanów. Na podniebieniu wino już nie tak ulotne, z minimalnymi taninami, ale zaznaczonym ekstraktem, świetnym miksem kwiatowo-korzennym bez żadnej zieloności czy szypułkowości, częstymi w kadarce. Bardzo oryginalne, autentyczne wino w „progresywnym” stylu. (Dostępne w Rafa-Wino za 49,99 zł). ♥♥♥♥

Hidaspetre Kékfrankos 2018 – Mocniejszy profil niż powyższej kadarki – wiśnie, czereśnie, czarna porzeczka. Lekka nuta mączna, drożdżowa zaświadcza o młodocianości wina, nie ma tu jeszcze złożoności, ale jest energia, świeży kwas, typowość i czysta przyjemność. (Dostępne w Rafa-Wino za 69,99 zł). ♥♥♥♡+

Lösz 2017 – Blend bordoski ze wsparciem kékfrankosa, syrah i carménère – takie rzeczy tylko w Szekszárdzie! Jak wszystkie wina Vidy bardzo dobrze zwinifikowane, dojrzałe, mocno owocowe (czereśnie), z niuansem pieczystego. Wszystko zrobione tu pod konsumenta, ale z dużą kulturą, no i typowością – zarówno w lekko polnych aromatach, jak i miękkiej, tłustej, istotnie „lessowej” zgodnie z nazwą fakturze. Bardzo dobre. (Dostępne w Rafa-Wino za 89,99 zł). ♥♥♥♡+

Źródło win: nadesłane do degustacji przez producenta.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.