Wino, sztuka i sprzęt RTV
Co jakiś czas na łamach Winicjatywy opisujemy degustacje odbywającą się w nietypowym miejscu. Czasami są to ogrody, czasem taras nad jeziorem, zdarzy się nawet pokaz mody. Tym razem na zaproszenie Magazynu Wino wziąłem udział w degustacji gdzie – jak można było przeczytać w zaproszeniu – „krzyżują się drogi sztuk: wina, dźwięku i filmu”. Winem było Prosecco, filmem – krótkometrażowy Gentle autorstwa Szymona Nowaka i Janusza Szymańskiego (a także animacja multimedialna Pawła Sarzyńskiego, wszystko pod kuratelą artystki Renaty Plagi), dźwiękiem – naszpikowany dizajnerskim sprzętem z najwyższej półki Luxury Art Cinema Showroom w Warszawie. Sprzęt był tak nowoczesny, że okazał się niekompatybilny zarówno z komputerem organizatorów, jak i (początkowo) wspominanym filmem.
Ponieważ jestem pełen pokory zarówno wobec znawców sztuki, jak i audiofilów, skoncentruję się na części winiarskiej. Ta – jak już wspomniałem – dotyczyła prosecco, a ściślej najbardziej prestiżowego obszaru produkcji tego wina: Conegliano Valdobbiadene DOCG. Szczegóły przybliżała nam Miro Pianca (z agencji Le Barbatelle, o którego edukacyjno-marketingowej działalności miałem już okazję pisać), któremu towarzyszyło kilku producentów Prosecco.
Jedynie w Conegliano Valdobbiadene DOCG może powstawać wino musujące oznaczone jako Prosecco Superiore. Aktualnie jest to obszar ok. 5 tys. ha, z których 106 ha należy do najbardziej prestiżowej parceli –Cartizze. Pomijając rzeczy oczywiste – jak to, że winogrona użyte do produkcji wina musującego Prosecco Superiore DOCG mogą pochodzić wyłącznie z tego obszaru – warto wspomnieć, że mogą być zbierane wyłącznie ręcznie, 85% musi stanowić odmiana glera (dopuszcza się 15% domieszki innych lokalnych odmian: Verdiso, Perera, Bianchetta i Glera Lunga). Ze 100 kg winogron nie można wyprodukować więcej niż 70 litrów wina.
Conegliano Valdobbiadene Prosecco Superiore DOCG może być oznaczone jako brut (wino wytrawne, z zawartością cukru resztkowego 0 do 12 g/l), extra-dry (najbardziej tradycyjna wersja, z przyjemnymi, słodkimi nutami – cukru od 12 do 17 g/l) i dry (wbrew nazwie – wino wyraźnie słodkie, poziom cukru od 17 do 32 g/l).
Ciekawostką jest nowa kategoria Prosecco Superiore – Rive. Termin ten oznacza pojedyncze winnice w obrębie apelacji Conegliano–Valdobbiadene. Aktualnie wyróżnia się 43 takie obszary – odpowiednik burgundzkich „crus” czy „climats”. Samo słowo rive w miejscowym dialekcie oznacza winnice położone na stromych zboczach.
A oto najciekawsze z próbowanych win:
Perlage Canah DOCG Conegliano Valdobbiadene Prosecco Superiore Brut – dobra perlistość, nurty kwiatów, jabłek, cytrusów, trochę skórki chleba. Harmonia, świeżość, elegancja. Będzie dobre na aperitif, ale można je podać np. do lekkiego risotto. ♥♥♥♡
Le Colutre DOCG Conegliano Valdobbiadene Prosecco Superiore Brut Rive di Santo Stefano Gerardo – bardzo czyste w aromatach, nuty jabłek i cytrusów, ale 9 g cukru sprawia, że wytrawność jest tutaj „łagodniejsza”, a owoc troche słodszy. Świetna kwasowość i przyjemne szczypanie na języku. ♥♥♥♡
Rebuli DOCG Conegliano Valdobbiadene Prosecco Superiore di Cartizze – wielka klasa! Aromatyczny bukiet pełen słodkich owoców, z gruszką na czele, w smaku więcej nut tropikalnych, odrobinę ziołowych i balsamicznych. Świetna mineralność i równowaga. Eleganckie wino, któremu chyba nawet nie trzeba przeszkadzać jedzeniem. ♥♥♥♥
Degustowałem na zaproszenie Magazynu Wino.