Ecker–Eckhof Grüner Veltliner 2014
Weingut Ecker–Eckhof Grüner Veltliner Landwein 2014
Są takie momenty i takie wina, które po prostu trzeba kupić, wypić i cieszyć się nimi niezależnie od pory roku czy temperatury powietrza na zewnątrz. Grüner Veltliner Landwein 2014 (z chwalonej już przez nas winnicy Weingut Ecker-Eckhof) zdobył właśnie srebrny medal Grand Prix Magazynu Wino (najlepsze wina białe do 50 zł), posiada pojemność 1 litra, a po przelaniu do kieliszka (szklanki, pucharu) uśmiech pojawi się na twarzy każdego pijącego. Leciutkie, świeże wino o cytrusowo-brzoskwiniowych aromatach i dobrej, ożywczej kwasowości. Dla mnie już te argumenty są przekonujące, ale dodatkowo teraz jego importer – Wino i Kieliszki z Opola – wprowadził nań promocję i tyle radości możecie mieć za 33 zł (zamiast 37 zł). Ja bym się długo nie zastanawiał.
Polecam również Rieslinga Grimmling 2014 (69 zł) z Weingut Biegler. Sama winnica to 10 ha ekologicznych upraw a jej właściciel, Otmar Biegler, został wyróżniony w 2011 roku przez Magazyn Falstaff tytułem producenta roku w Austrii. To bardzo przyjemny przykład Rieslinga – są i owoce tropikalne (wyczuwa się zwłaszcza mango i brzoskwinie), jest wyraźna mineralność i…taniczność. Z pewnością ma wiele lat przed sobą.
Dla ciekawych świata i nowych szczepów także coś się znajdzie – ta sama winnica specjalizuje się w produkcji wina z szerzej nieznanej, choć bardzo historycznej odmiany Rotgipfler. I niewątpliwie zna się na tym. Rotgipfler Reserve 2013 (94 zł) to moc dojrzałych owoców tropikalnych, nuty ziołowe i korzenne oraz charakterystyczne niuanse skórki pomarańczowej. Mimo 14,5% alkoholu wino jest dobrze zintegrowane, ale niewątpliwie przy jedzeniu pokazuje pełnie swoich możliwości – wypadło świetnie nawet z nutrią. I akurat ten zakup jest adekwatny do panujących warunków atmosferycznych.
Importer: Wino i Kieliszki, do nabycia w sklepie stacjonarnym w Opolu lub poprzez sklep internetowy.
Źródło win: próbowane na degustacji publicznej.