Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Priorat Ònix Clàssic 2014

Komentarze

20131213_20131213_vinicola_del_priorat_o_nix_cla_ssic_etykieta

Vinícola del Priorat Ònix Clàssic 2014

Odrywając się od dyskusji o dyskontach, marżach i wyborach sommeliera, ruszyłem nad polskie morze. A konkretnie do Trójmiasta, w którym jubileusz 20-lecia świętuje tamtejszy importer – Festus. Oprócz sześciu punktów sprzedaży (w tym wine baru w kultowym Arthotel Lalala) od niedawna prowadzi także sklep internetowy. Zaś dzięki niemu odświeżony został również ciekawy przewodnik.

W ofercie znajdziemy prawie 700 win z całego świata, uzupełnionych o mocne alkohole, w tym niedawno polecaną grappę Marolo. Choć na zakupach można zaszaleć (np. sięgając po Kopke Porto Colheita 1957), ja skoncentrowałem się na wyborach oszczędniejszych dla kieszeni. Mojej uwadze nie mógł umknąć Ònix Clàssic 2014 ze spółdzielni Vinícola del Priorat. Rocznikiem 2012 zachwycał się Wojtek Bońkowski i uroczyście potwierdzam, że peany pozostają aktualne. Wiśnie, jeżyny i jagody nadal bardzo świeże, równowaga nadal znakomita,pieprzne nuty nadal charakterystyczne, a tzw. „faktor pijalności” wręcz rewelacyjny. W tej kategorii cenowej (69 zł) wino bezkonkurencyjne. ♥♥♥♡

martinez-lacuesta
Bardzo smakowała mi także Martínez Lacuesta Rioja Crianza 2010, która jest w idealnym momencie do wypicia, oferując klasyczny, niezepsuty żadnym nowoczesnym podejściem smak Riojy. Suszone śliwki, wiśnie, szczypta przypraw i kakao i fajny posmak dojrzałych winogron. Mniam! (69 zł) ♥♥♥

envero-gran-reserva-colchagua-valley-apaltagua-carmenere-nv
Wielbicielom Nowego Świata polecam Apaltagua Envero Carmenere Gran Reserva 2013. Zaskoczeń tu nie ma – i chyba dobrze. Dominują czarne porzeczki i jagody obsypane pieprzem i lekką nutą wanilii. Bogate, dobrze zrobione, wierni fani Starego Porządku spojrzą z pogardą, ale szerokie rzesz konsumentów będą zadowolone (59 zł). ♥♥♥

chateau_dereszla_roy_ladislas_furmint_dry_tokaj

Z radością powitałem też wytrawnego furminta z chwilowo nieobecnego szerzej na polskim rynku Château Dereszla. Roy Ladislas Tokaji Furmint 2014 jest prostą, czystą i szczerą emanacją tego szczepu. Nie wymaga szczególnego skupienia, ale dzięki lekkiemu, kwiatowemu aromatowi i wyraźnej kwasowości jest już teraz dobrym kompanem do jedzenia, a będzie równie udanym towarzyszem pikników. O ile rzecz jasna wiosna nadejdzie (39 zł). ♥♥♡

Tokaj Kereskedőház Muscat feledes

Z obecnością na polskim rynku z pewnością nie ma problemu inny przedstawiciel Tokaju, ale nie do końca jest to powód do dumy. Na szczęście w ostatnich latach, państwowy gigant – Tokaj Kereskedőház jest miejscem imponujących inwestycji, za którymi idzie także powolna zmiana jakości. Koszmarków nadal nie brakuje, ale jaskółką zmian był już prosty Furmint 2014 (w ofercie Rafa-Wino), a półsłodki Sárgamuskotály 2013 kontynuuje ten trend – tropikalne owoce, słodycz trzymana w ryzach, brakuje równowagi, ale też nie atakują nas żadne nieprzyjemne, chemiczno-siarkowe nuty. Zawartość adekwatna do ceny (24 zł). ♥♥

Importerem jest Festus, wina nabyć można w sieci sklepów w Trójmieście oraz poprzez sklep internetowy (klilkając na podane ceny).

Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Sebastian Zdegustowany Bazylak

    Maćku, zdaje się, że Dereszla jest ciągle w ofercie 6 Win.

    • Maciej Nowicki

      Sebastian Zdegustowany Bazylak

      Sebastianie, owszem jest ale w mocno ograniczonym zakresie, stąd celowo napisałem że „chwilowo nieobecnego SZERZEJ na polskim rynku” ;-)

  • Krystian Iwanowski

    Doskonałe wino, swego czasu dostępne było w 101 win w Szczecinie, została mi jeszcze jedna butelka 2012. Ciesze się że to wino wróciło na Polskie półki.

    • aramis

      Krystian Iwanowski

      tylko dlaczego 1 euro w tym winie jest wyceniane na ponad 8 pln – http://www.decantalo.com/en/onix-classic.html , są importerzy w Polsce, którzy potrafią sprzedawać wiele win w cenach przy których 1 euro jest w okolicach 5-6 pln i nie mam na myśli marketów.

      • Sławomir Hapak

        aramis

        • aramis

          Sławomir Hapak

          ale mi cena tego wina w Polsce w żaden sposób humoru nie zepsuła, po prostu skoro jest na przykład importer el Catador , który ma naprawdę duży wybór win hiszpańskich, chwalonych zresztą na Winicjatywie i sprzedawanych w cenach, w których 1 euro wyceniane jest w okolicy 6 pln, to uznałem, że warto o tym wspomnieć. A cena podana przez Pana w linku, cóż mógłby Pan to wino sprzedawać nawet w cenie 30 euro (i wtedy „wygrałby” Pan w rankingu wine searcher na najwyższą jego cenę), tylko po co się w dzisiejszych czasach powszechnie dostępnego internetu ośmieszać.

          • Sławomir Hapak

            aramis

            Cóż. Wziął Pan pierwszy link z wine searchera. Ja wziąłem ostatni. Oba po równo bez sensu.

      • marek

        aramis

        @aramis
        przez wiele lat zarówno Festus jak i La Passion du Vin to były dwie firmy które miały ze sobą dwie wspólne rzeczy
        Po pierwsze najlepszy w Polsce wybór win z Bordeaux
        Po drugi najbardziej absurdalne ceny tych win.
        W obu przelicznik 1 Euro = 10 zł.
        Wina których średnia cena w detalu w wielu sklepach internetowych wynosiła ok 100 euro sprzedawane były przez te firmy za 1000 zł
        Widzę że jest postęp bo teraz w Festusie przelicznik to 1 euro = 8 zł
        no no
        nie chce mi sie sparwdzać czy dotyczy to też cen na ichnie Bordeaux bo z Festusem rozstałem się dawno temu bez najmniejszego żalu. Z La Passion du Vin ( Prix) zresztą też.

  • valdano

    Bawiac latem W kraju byka kupilem to winko za niecale 9 ojro:) Cena jak i napitek super:)

    • Maciej Nowicki

      valdano

      Wino jest znakomite, cena na miejscu w Hiszpanii także. Niemniej jeśli kogoś najdzie nań ochota, wciąż łatwiejsze jest zakupienie go w Polsce niż wyprawa do kraju produkcji stąd – bez względu na marże i politykę cenową tego czy innego importera, staram się skupiać na ocenie samego wina ;-)

  • selif

    Przepraszam, że po za tematem, ale nurtuje mnie jedno pytanie. A nie widzę tu, ogólnego forum.
    Uprzejmie pragnę zapytać o jedną kwestię.
    Czy jeśli w restauracji poprosiliśmy do kolacji o całą butelkę wina to czy wychodząc z niej, rzeczą niegrzeczną byłoby poprosić o butelkę i korek? To czy ja sobie zbieram ładne butelki, czy wykorzystuje je do innych celów to już kwestia poboczna. Ale w sumie, w karcie, zazwyczaj jest cena za kieliszek i butelkę.
    Jasne, że jeśli brałem kieliszek wina, nawet kończąc butelkę, proszenie o butelkę byłoby nie na miejscu.
    Ale jeśli zamawiam do stolika całą butelkę? Oczywiście płacę za zawartość.
    Ale niegrzecznie byłoby ją wziąć na koniec? Z jednej strony trochę to jak talerz czy szklanka. Ale z drugiej, przecież już do niczego jej nie wykorzystają, no i zapłaciłem za nią.
    hm.. to jak to jest.

    Uprzejmie proszę o jakiś komentarz. :)

    • Wojciech Bońkowski

      selif

      Jak najbardziej można zabrać do domu napoczętą butelkę, za którą się zapłaciło. Nie ma w tym nic zdrożnego.

      • selif

        Wojciech Bońkowski

        A jeśli wypiłem do końca? Pustą też można? Tak bez skrępowania?

        • Wojciech Bońkowski

          selif

          Absolutnie tak.

  • Piotr Zastróżny

    Cały Sopot ładnie pozdrawia wszystkich :)