Garnacha Rosado 2013
The Tapas Wine Collection Garnacha Rosado 2013
Takie sytuacja: wyjście na imprezę a w pobliżu żadnej Biedronki, Lidla, nawet Żabki. Jedyny sklep to… Piotr i Paweł w pobliskim centrum handlowym. Przypominam sobie naszą ostatnią recenzję i ruszam zweryfikować aktualną sytuację.
Na półkach brak Verdejo więc mając w perspektywie tradycyjne serowo-wędliniarskie przekąski sięgam po różową Garnachę 2013 z serii The Tapas Wine Collection (któej starszą siostrę recenzowaliśmy już tu). Podobnie jak na innych winach tej serii, kontretykieta informuje o potencjalnych zastosowaniach: nice day, feel good oraz buena comida (czyli dobre jedzenie) sugerują, że powinno sprostać postawionym przed nim zadaniom.
I faktycznie tak się stało. To prościutki, odświeżający róż, pełny intensywnej truskawki. Mam jednak wrażenie, że tym razem kwasowości trochę więcej i całość robi lepsze wrażenie – jeśli oczywiście nie ma się zbyt dużych oczekiwań i zabiera się wino na imprezę, a nie romantyczną kolację. A że krzykliwy design spotyka się z zainteresowaniem współbiesiadników – warto wydać te 23,99 zł.
(Importerem jest Piotr i Paweł, wino do nabycia w sieci tych sklepów)
Źródło: zakup własny autora.