Valpolicella Ripasso Monti Garbi 2011
Tenuta Sant’Antonio Valpolicella Superiore Ripasso Monti Garbi 2011
Promocyjny impet importera Salute nie słabnie. W sklepie internetowym tego importera rotacyjnie z 20% obniżką oferowanych jest kilkanaście win. To naprawdę doskonała okazja, by zaoszczędzić kilkanaście złotych na winach dużej klasy. (Zobacz nasze poprzednie recenzje tutaj). Z najnowszych ofert najbardziej podeszła mi Valpolicella Ripasso od Tenuta Sant’Antonio. Ripasso to wino w stylu znanego i lubianego przez (prawie) wszystkich Amarone, czyli robione częściowo z rodzynek, które w przypadku ripasso zalewa się świeżym winem Valpolicella z tego samego rocznika. Wychodzi z tego ciekawy mariaż: wiśniowa świeżość i kwaskowatość Valpolicella ze słodkawą, powidłową nutą à la Amarone. Monti Garbi to wino bardzo charakterne, o mocnym bukiecie wigilijnego suszu, w smaku pełne, skoncentrowane, słodkawe, ale ma też dobrą kwasowość. Bardzo atrakcyjne! Zwłaszcza że cenę obniżono mu z 60 zł na 51 zł.
Innym ciekawym winem czerwonym jest Marotti Campi Lacrima di Morro d’Alba Superiore Orgiolo 2009. Lacrima to niszowe wino znane w zasadzie tylko koneserom, choć na polskim rynku już parę ciekawych egzemplarzy się pojawiło (na przykład ten). Jest to dziwaczne wino czerwone o megabujnym bukiecie dżemowatych owoców, kwiatów i przede wszystkich przypraw. W zasadzie przypomina bardziej wermut niż normalne wino czerwone, w smaku jest lekkie, kwiatowe, finezyjne, bardzo „pijalne”. Chociaż akurat Orgiolo do Marotti Campi ma całkiem sporo ciała i koncentracji. W smaku nuty waniliowe (ale nie od beczki!), w końcówce charakterystyczna dla Lacrimy goryczka. Oryginalne wino dobrej klasy (59 zł 50 zł).
Próbowałem także Salvatore Molettieri Irpinia Aglianico Cinque Querce 2007. To wino jest trudniejsze w odbiorze. Jak często (niestety) w Aglianico, sucha tanina przeważa nad owocem, a wino nie może się pochwalić nazbyt bujnym aromatem. Jest raczej jesienne, wycofane, przydymione, będzie pasowało do gulaszu, jagnięcej giczy, ale lepiej wypadnie, gdy nastaną jesienne chłody. Cenowo jest to mniej ciekawa okazja od poprzednich dwóch win – 78 zł 62 zł.
Z win białych aktualnie w promocji kupimy Cantina Produttori Terlano Pinot Bianco 2013 (58 zł 52 zł). Uwielbiam Terlano, to prawdopodobnie najlepszy producent win białych we Włoszech, i uwielbiam Pinot Bianco. Natomiast to wino zwyczajnie za młode i dzisiaj nie daje tak dużo przyjemności. Pojawiają się charakterystyczne dla Pinot Bianco nuty miodu i wosku, jest mineralność, ale też atakująca cytrynowa kwasowość. Zróbcie sobie zapas 2–3 butelek po promocyjnej cenie, ale w tym roku kalendarzowym pijcie na razie Chardonnay od tego samego producenta.
W podobnym stylu, ale gotowy do picia już dziś jest Borgo San Daniele Friuli Isonzo Pinot Grigio 2012. Jeśli komuś Pinot Grigio kojarzy się z bezsmakowym sikaczem z dyskontu takim jak to, będzie w szoku. Ekstrakt, koncentracja, moc smaku z przeważającą nutą gorzko-słoną, a w zapachu mocna brzoskwinia i przyprawy.Prawdziwa moc Friuli w nieniskiej, ale uzasadnionej cenie (88 zł 79 zł).
Pozytywne wrażenia zostawiło po sobie także musujące Enrico Gatti Franciacorta Brut 2010. Bogaty, drożdżowo-tostowy, delikatnie wytrawny smak klasy dobrego szampana, a w promocji wyraźnie tańszy (109 zł 87 zł).
Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.
- 1
- …
Komentarze