Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

R Tinto Roble 2021

Komentarze

Nowy rok i tradycyjny #marketowy poniedziałek rozpoczynam mocnym uderzeniem.

Stało się! © Żabka.

Celebryci promujący rozmaite alkohole nie są żadną nowością – tak w skali całego świata, jak i rodzimego rynku. W Polsce siłą rzeczy spotkamy ich przede wszystkim w segmencie alkoholi mocnych, w napojach winopodobnych (równie mocną rolę, co winogrono, odgrywają tam truskawki, brzoskwinie czy ananas), głośniej było jedynie o współpracy aktorki Weroniki Książkiewicz z marką Monte Santi. Aż do teraz.

Oto bowiem w połowie grudnia, we wszelkich możliwych portalach internetowych gruchnęła wiadomość o wprowadzeniu na rynek przez Magdę Gessler własnej marki win. Jak zwykle w takich przypadkach bywa, większość tekstów powstała na bazie przekazanej mediom informacji prasowej. Te komunikaty zawsze należą do moich ulubionych lektur, pisane są bowiem przez osoby niemające większego pojęcia nie tylko o rynku winiarskim, ale i o samym winie. Nie brakuje im za to przeświadczenia, że każdy kolejny akapit w swojej ekscytacji przebić musi poprzednika. Oczywiście nie mogę więc pozbawić Czytelników możliwości przedstawienia przynajmniej ich próbki: „premiera alkoholu pod marką >>R<< otwiera nowy rozdział w tym segmencie rynku”, „wielopokoleniowa tradycja w produkcji oraz dbałość o proces powstawania trunków – to właśnie klucz do niepowtarzalnego smaku win”, „uprawiane i ręcznie zbierane winogrona przez wykwalifikowanych pracowników, z co najmniej 20-letnim stażem, dają nam pewność, że każdego roku wina mają taki sam charakter”, „wyselekcjonowane przez nas wina są doskonałej jakości, wybierane z należytym im pietyzmem”.

Najstarsze z krzewów producenta. © Bodegas Villarrica.

Przejdźmy jednak do twardych faktów. Cała oferta sygnowanych przez Gessler win ogranicza się do dwóch propozycji – białej i czerwonej. Pochodzą z położonej w hiszpańskim regionie Rioja (a dokładniej – w Rioja Alta) winiarni Bodegas Villarrica, choć używana jest także nazwa Señorío de Villarrica. To rodzinne przedsięwzięcie jest prowadzone przez kolejne już pokolenie winiarzy. Jego początki sięgają jeszcze w 1860 roku, gdy Manuel Fernández i Ismael Ábalos – pradziadkowie aktualnych właścicieli – rozpoczęli uprawę winorośli. Dziś winnice rozciągają się na powierzchni 105 hektarów (w siedmiu różnych lokalizacjach, w tym w Haro), a najstarsze krzewy pochodzą z 1911 roku. Kluczową rolę odgrywa 40-hektarowa parcela Finca La Plata (położona w pobliżu winiarni w Hervías), obejmująca wyłącznie nasadzenia tempranillo. 

Projekt na polskim rynku jest zaś efektem współpracy Gessler z chyba równie znanym Januszem Palikotem, głównym akcjonariuszem holdingu Manufaktura Piwa, Wódki i Wina – należąca doń spółka Tenczyńska Dystrybucja odpowiada z dystrybucję tych win na rynku. Nie jest to skomplikowane zadanie – głównym kanałem sprzedaży będzie sieć Żabka (pod nią przygotowana została zresztą cała kampania reklamowa), choć zakupić je będzie można także w sklepie internetowym i w punktach stacjonarnych należących do Browaru Tenczynek. Oba wina pochodzą z rocznika 2021 i dostępne są w identycznej cenie – 29, 99 zł.

Pewną klasyką tego rodzaju przedsięwzięć jest fakt, że jego autorów nieszczególnie interesują tak banalne rzeczy jak odmiany winorośli. Trudno więc dowiedzieć się jakie białe szczepy składają się na R Blanco Roble 202, a tym bardziej – jak przebiegała winifikacja. W tym przypadku nie jest to jednak wielka strata. Poza nutami białej brzoskwini, moreli i skórki cytrynowej, wino jest boleśnie płaskie i niespecjalnie zrównoważone, więc nie sprawdzi się nawet jako orzeźwiający aperitif. Szkoda czasu na zakup. ♥

Dużo lepiej zaprezentowało się R Tinto Roble 2021 i choć także tu brak jakichkolwiek szczegółów, to nie ma raczej żadnych wątpliwości, że powstało z odmiany tempranillo, a całość dojrzewała zapewne przez kilka miesięcy w dębowych beczkach. dostajemy tu wyraźny owoc, klasyczne nuty wiśni, trochę czereśni i przypraw. Całość umiejętnie podbita jest nutami wanilii i zakończona niezłym owocowym finiszem. Wprawdzie i w tym przypadku trudno mówić o większej złożoności czy strukturze, jednak w towarzystwo pizzy ten zakup może się obronić. (♥♥♡+)

Czy wina okażą się sukcesem? Czas pokaże. W odwiedzonym przeze mnie sklepie, sprzedawca dowiedział się o ich istnieniu (a także obecności na półce obok) dopiero ode mnie, a po wbiciu ceny skomentował: „jakoś mi ta niska cena nie pasuje do Pani Gessler”.

Źródło win: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Bardzo słuszny komentarz sprzedawcy. Błąd marketingowy roku 2023