Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Mas Amiel – debiut sezonu

Komentarze

Najlepszy debiut tego sezonu. Wina Mas Amiel były dostępne w Polsce od lat u kilku importerów, ostatnio – w Leclerku (z tańszą etykietą). W tym czasie jednak wiele się w tej winiarni zmieniło – ten hegemon w apelacji Maury dopracował swój styl, wprowadził nowe produkty, jak 20 Ans, 30 Ans i 40 Ans, słodkie wina czerwone leżakowane długo w beczkach na podobieństwo porto tawny. Wersja 40-letnia (na razie niedostępna w Polsce) była najlepszym winem, jakie piłem w roku 2017. Wszystkie wina słodkie, na czele z bardziej klasycznym dla Maury stylem vintage (nieutlenionym), są tu znakomite, lecz niespodzianką jest seria naprawdę świetnych win wytrawnych. W Polsce pijemy za mało win z Roussillon, bodaj najbardziej perspektywicznego regionu Francji. Do tej pory przeszkodą była ograniczona dostępność, teraz już nie macie wymówek.

Mas Amiel Côtes du Roussillon Vertigo Blanc 2016 – W zapachu bardzo rześkie, a w smaku całkiem gęste, mocno zbudowane, z wyraźną pestkową goryczką – jednak bez beczki. Na dokładkę – służące parowaniu z jedzeniem – cytrusy i minerały. Jak na podstawową etykietę producenta – drogie, lecz smak w pełni uzasadnia cenę. Oryginalne i ciekawe (76 zł). ♥♥♥♡

Mas Amiel Côtes du Roussillon Vertigo Rouge 2016 – Bardzo nowoczesne wino, intensywnie kwiatowe (fiołki, piwonie), owocowe, z leciutką taniną, a to wszystko na sporym poziomie koncentracji i intensywności. Na horyzoncie ani jednej chmurki w postaci nut mięsnych czy ziemistych, kąpiemy się w owocowym słońcu. Filozofowie będą dzielić włos na czworo, wszyscy pozostali z rozkoszą wypiją całą butelkę (76 zł). ♥♥♥♡

Mas Amiel Côtes du Roussillon-Villages Origine 2014 – Wino bardzo dobre, ale mniej emocjonujące, bo mniej oryginalne od Vers le Nord tego producenta. W Origine mamy nuty beczkowe, słodką wiśnię od syrah, trochę pieprzu, do tego gęstą, oleistą fakturę, ale już mniej świeżą i cudownie kwiatową – tutaj Roussillon flirtuje z Hiszpanią. Wymaga 2–3 lat w butelce (156 zł). ♥♥♥♡

Mas Amiel Maury Sec Vers le Nord 2016 – Zdumiewające Roussillon, bardzo dojrzałe, intensywne, słodkie, wręcz duszne, jak przystało na ten region, odznacza się jednak wyjątkową kwiatową elegancją i całkiem przyzwoitą świeżością. Na razie jeszcze bardzo młode, ale równowaga i drobne ziarno tanin są nienaganne (132 zł). ♥♥♥♥♡

Mas Amiel Maury Vintage Blanc 2016 – Mało aromatyczne wino o dominancie jabłkowej pestki. Liczy się smak, który jest mocno słodki, szarlotkowy, z umiarkowanym alkoholem i niezłą świeżością, ale bez komplikacji. Słodko-kwaskowate echo długo się niesie po górskiej dolinie. Do lekkich deserów albo mocnych serów (123 zł). ♥♥♥♡

Mas Amiel Muscat de Rivesaltes Muscat 2015 – Ultraaromatyczny francuski muszkat w pełnej krasie – aż bucha nutami świeżych winogron i owocowej galaretki, akacjowego miodu i kwiatu pomarańczy. W smaku bardzo słodki, ale nie ulepkowaty, prosty, ale pyszny (100 zł). ♥♥♥♡

Mas Amiel Maury Vintage 2014 – Czyste, eleganckie, zniuansowane. W zapachu – nienachalne nuty słodkiej czereśni i figi, powideł, palonego cukru. W smaku – lekkość i gładkość szczepu grenache. Mimo leżakowania tylko w butelkach wino smakuje jak beczkowane 10-letnie porto tawny. Doskonały balans i fantastyczna pijalność (118 zł). ♥♥♥♥♡

Mas Amiel Maury 1985 – Bury kolor w połowie drogi między porto ruby a tawny. Bukiet też – ma nuty palonej kawy, starego drewna, melasy, niewiele natomiast świeżego owocu, w smaku zaś jest stosunkowo lekkie, średnio słodkie, a do tego całkiem kwaskowate. Nie oczekujcie tu intensywności i tekstury porto, francuskie czerwone wina słodkie mają inny, swoisty balans, oparty na niuansach, umownej słodyczy, niższym alkoholu, no i – jak w tym przypadku – starzone są w szklanych gąsiorach wystawionych na słońce. 32-letnie rocznikowe wino Mas Amiel zdumiewa tym właśnie unikatowym stylem podniesionym do trzeciej potęgi, choć jest też kontrowersyjne – sporo w nim spalenizny, goryczy, suchości, kwasowości – można odnieść wrażenie, że najmniej jest – paradoksalnie – słodyczy (276 zł). ♥♥♥♥

Mas Amiel Maury Vintage Charles Dupuy 2009 – Czołowe słodkie maury od czołowego producenta w tej apelacji. Bardzo duża koncentracja, intensywność, wyrazistość. Bogactwo szczepu grenache podane w zmysłowej, niemal sybaryckiej wersji. Tanin praktycznie nie ma, kwasowości akurat tyle, by się nie nużyło, a reszta to bezkresny dywan miękkich wiśni i czereśni. Bardzo jeszcze młode i w tej młodości je chwytajmy (230 zł). ♥♥♥♥♡

Mas Amiel Maury 20 Ans d’Âge – Godna konkurencja dla 20-letniego porto tawny – w kluczu mniej słodkim, mniej alkoholowym, delikatniejszym, bardziej zniuansowanym, z nutami ziaren kawy, tytoniu, suszonych fig, gdańskiej szafy… Wielce szlachetne, złożone, majestatyczne, spokojne, ale perfekcyjnie wyważone i skomponowane. Wielkie wino (204 zł). ♥♥♥♥♥

Wina sprowadza do Polski DELiWINA. Do kupienia w sklepie firmowym DELiWINA w Poznaniu oraz licznych restauracjach i sklepach współpracujących.

Źródło win: przekazane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.