Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Lidl – wina na październik

Komentarze

Ot, oferta jakich wiele: parę kwaśnych bieli poniżej 20 zł, szczypta Alzacji, jako marchewka jakieś wino aromatyczne z prestiżowego regionu (tu: niemiecki Riesling). Wśród czerwieni – czyszczenie magazynów włoskich lub hiszpańskich, dla przyzwoitości – jakieś Bordeaux, dla mas – Primitivo, Zinfandel albo Jumilla, a najlepiej wszystkie trzy. Taka Realpolitik Nadwiślańskiego Kraju, gdzie klient jeszcze mało wybredny, kieruje się głównie ceną, a miażdżąca krytyka na portalach internetowych wliczona jest w koszty operacyjne.

Kliknij w obrazek, by pobrać gazetkę.

Dziwne są dwie rzeczy – że tak pozbawioną myśli przewodniej i obfitującej w bolesne kity ofertę wstawił na półki Lidl. Bo zwykle jednak trzymał wyższy poziom, ma w końcu ambicje na „premium”, do pomocy swoich kompetentnych selekcjonerów (nawet jednego Master of Wine), a nie dalej jak latem potrafił pozytywnie zaskoczyć ambitną gazetką z najbardziej nieoczekiwanych krajów – Rumunii i Bułgarii. I że na taki bubel pozwala sobie w winiarskim prime timie, czyli w środku października, gdy winiarskie emocje osiągają szczyt, konkurencja ze strony innych sieci jest zażarta (vide niedawne Targi Wina w Auchan i Leclerku), a klienci chętnie sięgają głębiej do portfela. W Lidlu, gdyby nawet chcieli, to nie mieliby na co wydać. Czekam więc na Lidlową autopoprawkę – może jakaś ambitna Francja z burgundami i Rodanem? Do grudnia jeszcze czas.

Pełne opisy win:

Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ przeciętne; ♥♥♥ dobre do bardzo dobrego; ♥♥♥♥ doskonałe; ♥♥♥♥♥ niezapomniane.

Baron d’Albian Producteurs de Gascogne Côtes de Gascogne Colombard Sauvignon 2017

Kto jak kto, ale akurat Gaskonia jest w stanie wyprodukować duży wolumen pijalnego wina za 14,99 zł dzięki swym płaskim terenom, ciepłemu klimatowi i ogromnej wydajności winnic. Tutaj się prawie udało, bo w smaku dostajemy typowy gaskoński cios w twarz kwasowością, a potem muśnięcie cukrem resztkowym i ta kombinacja ma swój urok. Niestety wino śmierdzi mokrą ścierką, więc albo nie wąchajcie, albo sięgnijcie po coś innego. ♥♡

SAS Raymond VFI Côtes de Duras Les Vallées 2017

Znana tylko winomaniakom apelacyjka z południowo-zachodniej Francji w tym tanim (16,99 zł) raczej nikogo nie porwie – wino jest nijakie, poza sporą kwasowością i ogólną zielonością nie ma żadnych uchwytnych cech. Brak mu owocu, a w bukiecie plącze się ogrodowy wąż. Nie polecam. ♥♡

Corte Allodola Soave Classico Terre del Vulcano 2017

Blade i mgławicowe, ale czyni z tej delikatności zaletę dzięki ładnym nutom gruszki i migdała, a nawet kwiatów. Jest też całkiem świeże i bardzo pijalne. W cenie 24,99 zł nie oczekiwałem po Soave nic, zatem wino – choć i tak średniej klasy – okazało się miłą niespodzianką. ♥♥

A.Vi.P. Gavi del Comune di Gavi Castel di Serra 2017

Supermarketowe Gavi rzadko jest winem, o którym warto pisać poematy, lecz to jest poniżej nawet tej niskiej przeciętnej. Ma typowe dla apelacji nuty gruszki i mokrej szyby, ale też smrodek gumowego węża. Za 27,99 zł zupełnie nie warto. ♥♡

Cellier de la Fecht Alsace Pinot Gris Weiber 2016

Alzacja jest królową marketów, lecz swoich największych atutów – Rieslinga, Pinot Gris i Gewurztraminera – nie oddaje za darmo, jak to tym świadczy ta flasza za 29,99 zł. Ten sam smak z innego kraju kosztowałby o połowę mniej. Jest krągły, szarlotkowy, z wyraźnie zaznaczonym cukrem, lecz nie wykracza poza szczodrą półwytrawność, a wino można spokojnie wypić do kurczaka lub wieprzowiny (zwłaszcza w mleku kokosowym). Nie ma tu głębi ani struktury, ale jest pół centymetra głębi. ♥♥♡

Freiherr von Göler Baden Riesling trocken 2017

Lidl już ćwiczył temat Rieslingów z Badenii, regionu z południa Niemiec mało kojarzącego się z tym szczepem. Teraz do tematu wraca, a ta butelka za 29,99 zł jest niezła – bardzo żywa i kwasowa, siarczyście germańska w stylu, z przyzwoitym, choć mało słodkim czy dojrzałym owocem (zielone gruszki). Po tej topornej kwasowości czuje się, że to raczej doły niemieckiej hierarchii, ale z pewnością ma nerw. ♥♥

Weingut Burg Ravensburg Baden Riesling Alte Vogtei zu Ravensburg 2017

Powrót na półki Lidla wina, które wzbudziło wiosną spore poruszenie – głównie egzotycznym pochodzeniem (Badenia to kraina win czerwonych i Chardonnay), ale też i jakością, bo jest to całkiem przyzwoity wytrawny Riesling w dobrej cenie 34,99 zł, a ta kategoria nie jest w naszych marketach nadreprezentowana. Wino jest bardzo wytrawne i mocno kwasowe, w rejestrze raczej konserwatywno-zielone – dominuje w nim majeranek, seler naciowy, niedojrzałe jabłko – lecz ma odrobine głębi i lepszą, soczystszą fakturę niż powyższy Riesling Göler. Nie jest – i nigdy nie będzie – konkurencja dla taniej bieli z Hiszpanii czy Francji, natomiast jest to bodaj najtańszy Riesling, który pije się z cieniem przyjemności. ♥♥♡

Herdade das Mouras de Arraiolos Alentejano Selecção Privada

Leciutkie, ale nie rozwodnione Alentejo w przebojowej cenie 13,99 zł. I w jego kategorii trudno mu coś zarzucić, bo przecież nawet plastikowa sztuczność kwiatowo-dżemowego aromatu należy do tej poetyki. ♥♥♡

La.Wi. Puglia Negroamaro Appasimento Selone 2016

Modny (na dolnej półce) koncept wina z Apulii robionego jak werońskie Amarone, z suszonych (rzekomo) winogron. Pod tą nazwą można opchnąć półsłodkie dżemoladki o smaku śliwki w czekoladzie i tartacznych paździerzy. Na zachętę niska cena (19,99 zł 14,99 zł przy zakupie 2 but.). Grupa docelowa może więc nie będzie pytała, skąd w winie z późnego winobrania tak wysoka kwasowość (odpowiedź: można dosypać) i czy w całej imprezie brał udział szemrany gość o nazwie rektyfikowany moszcz gronowy… Produkt z kategorii: można to wypić, ale po co? ♥♡

V.E.B. (Bardolino) Salento Primitivo 2017

Ma rok, a już się utleniło – a w dodatku smakuje odstręczająco kwaskiem cytrynowym i używanym bandażem. Smakowy skandal! (14,99 zł

Collin-Bourisset Beaujolais-Villages 2016

Bożolak bez wielkich zalet – ot, soczyste, średnio lekkie, nieco szypułkowe i ziemiste wino, któremu brakuje tego „czegoś”. Nie jest bowiem ani cudnie kwiatowe, ani jakoś szczególnie soczyste. Przeciętne z plusem. (23,99 zł 19,99 zł przy zakupie 2 but.). ♥♥♡

F.lli Bonelli Gutturnio Superiore 2016

Kolejne wcielenie wina z Italii z dziwnej apelacji pod bardzo tanią, anonimową etykietą. Lidl ćwiczył tu już Valtellinę i Trydent, teraz mamy Emilię – kompozycję Barbery i Bonardy. W zapachu stajnia Augiasza, w smaku kolosalna wiśniowa kwasowość – to się sprawdzi do spaghetti bolognese, lecz na pewno nie solo, nad Wisłą. Wino przemysłowe, rozwodnione, niedojrzałe, choć na swój sposób autentyczne (19,99 zł). ♥♥

Felsenkeller Besigheim Württemberg Gündelbacher Stromberg Lemberger 2015

Lemberger, czyli niemiecka wersja Blaufränkisch, jest u nas praktycznie nieznany – wstawienie go na półkę za 19,99 zł doprawdy jest aktem odwagi (lub właścicielskiego patriotyzmu) ze strony Lidla. Styl przewidywalny – waniliowa beczkowość przykrywa cokolwiek cienkie ciało o smakach bardziej ziemistych i zielonych niż prawdziwie owocowych. Wpisuje się wszakże dobrze w aktualny pęd ku lekkim winom czerwonym. ♥♥♡

Felsenkeller Besigheim Württemberg Schwarzriesling 2016

I kolejna flaszka z tej samej kategorii etnograficznych dziwów. Tu jest jednak śmieszniej i straszniej – mamy litrową butlę zamykaną zakrętką jak Mazowszanka albo Cydr Lubelski. Na zachętę cena obniżona z 23,99 zł na 19,99 zł przy zakupie dwóch litrów, lecz nie warto, bo jest to półwytrawny soczek bez ciekawych właściwości, w staroniemieckim, nieciekawym dla czerwieni stylu, który dla nikogo poza Reichem nie jest atrakcyjny. ♥♡

Les Caves du Pré Rasteau Dame de Clochevigne 2016

Bardzo dojrzały, słodki, powidłowy Rodan ze sporym alkoholem i suchą taniną. Wszystko zgodnie z planem w tym przemysłowym winie, które wpada w pułapki swojej apelacji, nie pokazując zarazem zbyt wielu jej zalet poza intensywnym (ale przesadzonym) owocem (27,99 zł). ♥♥♡

Adrien Bertaillan Lussac-Saint-Émilion Fleur Saint-Jean 2015

Anonimowe Bordeaux o smaku Bordeaux – soczystej, dojrzałej czarnej porzeczki na mocnej podporze tanin. Ciepły rocznik zrobił swoje, wino jest wręcz na granicy przejrzałości, co taninobojnym Polakom się spodoba. Za 29,99 zł – niezłe. ♥♥♡

T.V.S.C.A. Montepulciano d’Abruzzo Riserva 2014

Żadna to „Riserva”, tylko po prostu przyzwoicie skoncentrowane, podrasowane tanią beczką (te suche taniny!!) wino z masowej apelacji. Gdyby nie dąb, byłoby całkiem sympatyczne, lecz tej goryczy i cierpkości nie da się właściwie znieść (29,99 zł). ♥♡

Les Vignerons du Vieux Tinailler Bourgogne Gamay Tastevinage 2015

Bardzo rzadko widywana kategoria AOC Bourgogne Gamay. Wino o atrakcyjnym owocu (śliwki i czereśnie) i całkiem niezłej jak na Gamay strukturze, w czym z pewnością pomógł ciepły rocznik. Jest bardzo „winne”, wytrawne, zarazem soczyste i łatwe w piciu. Czy jednak wystarczająco jak na cenę 34,99 zł? ♥♥♥

EGT Duca di Sasseta Toscana Chieteno 2014

„Półwytrawne” (włoscy winiarze zanoszą się śmiechem) wino czerwone o przyzwoitej wiśni i czereśni. Cierpi na dwie nieuleczalne choroby swego przemysłowego rodu – jest kompletnie anonimowe (mogłoby być Tannatem z Urugwaju albo Syrah z Tajlandii) i ma niezbyt przyjemne, sucho-gorzkie, doprawdy mało winogronowe taniny. Poza tym jest całkiem niezłe – ale dwa razy za drogie (34,99 zł). ♥♥+

Vignobles Lacombe / Château Les Mourlanes Médoc Cru Bourgeois 2014

Prawdziwy Médoc – atakuje szypułką, mokrą ziemią, zielonymi łodygami Caberneta, wysoką kwasowością. Zero słodyczy, mało owocu, styl nieco wczorajszy. Na osłodę – niska (37,99 zł) cena jak za Cru Bourgeois, choć ta kategoria, jak wiadomo, niczego nie gwarantuje. Dobra wszak intensywność i moc, jeśli lubicie ten styl. ♥♥♡

EGT / Duca di Sasseta Vino Nobile di Montepulciano Riserva 2011

Apelacja Vino Nobile w ostatnich latach nie zachwyca, a symbolem jej upadku dla wielu będzie pojawienie się „Riservy” w Lidlu za 39,99 zł, czyli cenie, w której trudno jest dziś kupić przyzwoite Rosso di Montepulciano (dwa szczeble niżej w regionalnej hierarchii). Wątpię, by wino znalazło amatorów wśród masowej publiczności, jest bowiem bardzo suche, bo od początku zaaplikowano mu o wiele za dużo dębu jak na jego ograniczone możliwości. Wątłym pocieszeniem jest jakaś tam typowość Sangiovese w nutach octu balsamicznego i przypalonych śliwek. ♥♥

EMB 66164B Banyuls Traditionnel Baucéant 2011

Lidl już ćwiczył temat Banyulsa i wówczas, wiosną było to udane wino, dające dobre pojęcie o tej bardzo niedocenianej apelacji win słodkich. Tym razem wino jest słabiutkie, utlenione i wodniste, o mało konkretnym smaku śliwkowego soku – jego największą zaletą jest cukier, ale pod tym względem taniej wyjdzie Amarena albo Nalewka Babuni (tutaj 29,99 zł). Dałem temu winu drugą i trzecią szansę, ale nie dało się polubić – jest przemysłowe i żadnawe. ♥♥

Maison Ginestet Bordeaux Moelleux Les Fontenilles 2017

Półsłodkie Bordeaux wyprzedawane za 17,99 zł 14,99 zł (przy zakupie 2 szt.). Nie dajcie się nabrać na tę piramidę finansową, dostaniecie coś gorszego niż magiczne garnki, bo tej siarkowo-sacharozowej zupy nie da się pić bez przykrości. Przy jakimś owocu na podniebieniu to wino miałoby szansę w kategorii tanich półsłodkich, ale bez niego – może co najwyżej konkurować z patykiem pisanymi. ♥

Źródło win: nadesłane do degustacji przez Lidla.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • https://www.vivino.com/colossal-reserva/w/4301235?year=2016 – w mojej Biedronce pojawiło się ostatnio to wino (za 19,99 zł), czy można liczyć na recenzję?

  • Przy tej cenie wina? I ocenach? Chyba nie ma co się zastanawiać. Wino może mieć stosowną jakość, za rozsądną cenę. Chyba zajrzę do owada ;)

  • Wczoraj w owadzie kupiłem Colossal w wersji białej i uważam, że to były bardzo dobrze wydane pieniądze ;) Jest również Palha Canas za 40 zł.

  • W Winnicy Lidla od dzis do poniedzialku wiekszosc win -50%.
    Takie pereleczki do dostania:)

    NAZWA WINA ILOŚĆ CENA JEDNOSTKOWA RAZEM
    SUMA PRZED RABATEM 1 359,80 zł
    ZNIŻKA:
    KW44_WYBRANE PRODUKTY DO -50%
    KUPON 10% -712,79 zł
    SUMA 647,01 zł
    Lussac Saint-Emilion AOC, Château Croix du Rival

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    Carivin, Cariñena DOP

    1
    49,99 zł
    22,50 zł

    Pulleraia, Toscana IGT

    1
    69,99 zł
    31,50 zł

    Châteauneuf-du-Pape AOP ”Cuvée Lyrique”

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    La Savella, Barbaresco DOCG

    1
    39,99 zł
    21,59 zł

    Château Terrey-Gros-Cailloux, Saint-Julien AOC

    1
    69,99 zł
    31,50 zł

    Cabernet Sauvignon, Cuvée Andrei, Avincis, Vila Dobruşa, Drăgăşani DOC

    1
    74,99 zł
    33,75 zł

    Merlot, Avincis, Vila Dobruşa, Drăgăşani DOC

    1
    69,99 zł
    31,50 zł

    Pinot Noir, Avincis, Vila Dobruşa, Drăgăşani DOC

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    Charme la Mouline, Moulis AOC

    1
    54,99 zł
    29,69 zł

    Château Civrac Lagrange, Pessac-Léognan AOC

    1
    79,99 zł
    36,00 zł

    Cabernet Sauvignon, Crama Rătesti, DOC

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    Cabernet Sauvignon, Genesa, Aurelia Visinescu, Dealu Mare DOC

    1
    79,99 zł
    36,00 zł

    Merlot Reserva, Genesa, Aurelia Visinescu, Dealu Mare DOC

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    Pinot Noir Reserva, Genesa, Aurelia Visinescu, Dealu Mare DOC

    1
    59,99 zł
    27,00 zł

    Promessa Red, Dealu Mare, DOC

    1
    34,99 zł
    15,75 zł

    Ferraiolo, Toscana IGT

    1
    79,99 zł
    36,00 zł

    Garnacha Selección Especial, Aragonia, Campo de Borja DO

    1
    64,99 zł
    35,09 zł

    Le Clos du Beau-Père, Pomerol AOP

    1
    129,99 zł
    70,19 zł

    Pommard, Jules Belin, AOC

    1
    99,99 zł
    53,99 zł

    • Donald Tratus.

      W tej kolejności brać czy kolejność przypadkowa?

      • Janusz Watut

        Bralem z listy jak leci wszak ceny bajka:)

        • Donald Tratus.

          Potrzebuje Białe czerwone i siakeś słodkie. Doradź bo winicjatywa konsekwentnie winnicy nie recenzuje🤔

          • Janusz Watut

            Z czerwieni CARIVIN, CARIÑENA DOP, CHÂTEAU TERREY-GROS-CAILLOUX, SAINT-JULIEN AOC,z bieli CHABLIS, JULES DESCOMBINS, AOP,FALANGHINA DEL SANNIO, DOC MASTROBERARDINO. Jesli chodzi o slodkie to ja nie pijam:) ale jest jedno w promo MOSCATEL FRIZZANTE, GAMELLÓN, DULCE pozdrawiam.

          • Donald Tratus.

            Jedno czerwone i jedno białe bo mi na piwo nie starczy.

    • Donald Tratus.

      Dzisiaj o 17.03 już tylko 5 win dostępnych z tego co powyżej.

      • Wiesław Smyk

        Sa wszystkie ale musisz wejsc przez strone glowna a nie przez promocje:)

        • Donald Tratus.

          Ok, jużem się przestraszył, że nie skorzystam. Dzięki.

          • Wiesław Smyk

            Kupowanie na pałkę wszystkiego jak leci bo jest okazja to alkoholizm.

          • Janusz Watut

            Raczej zakupoholizm.