Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

La Tosa Gutturnio 2011

Komentarze
La Tosa Colli Piacentini Gutturnio Superiore Terre della Tosa 2011
Odkrycie!

La Tosa Colli Piacentini Gutturnio Superiore Terre della Tosa 2011

Do kieliszków trafiła kolejna porcja promocyjnych win, z cenami obniżonymi o 20%, ze sklepu Salute. Podobnie jak w ramach poprzednich promocji, trafiają się kwasy, wina ewidentnie za stare, ale też perełki. Do pierwszej kategorii zaliczam, o dziwo, Mario Schiopetto Pinot Bianco 2006. To szok, bo wina tego producenta trzymają zwykle bardzo wysoki poziom (np. to polecane już przeze mnie Pinot Grigio). A przecież Pinot Bianco starzeje się zwykle nawet lepiej. Tutaj coś się nie udało – złe warunki przechowywania, zła butelka? Winu brakuje pazura, jest rozmyte, smaków owocowych w zasadzie brak, nie oferuje absolutnie żadnych emocji. Szkoda. (95 zł 76 zł).

Rozczarowanie!

Nic dobrego nie spodziewałem się po Enrico Gatti Terre di Franciacorta Bianco Riserva 2005. A tymczasem wino… okazało się całkiem fajne! Smakuje jak podstarzałe Chardonnay z dobrego domu, przypomniało mi wiekowe Chablis. Nie jest żadną miarą winem schodzącym, więc za całkiem dobrą cenę (73 zł 54 zł) możecie się przekonać, jak smakuje szlachetnie dojrzałe wino białe.

Zaskoczenie!

W sumie lepiej jednak wypadają obecnie w Salute wina czerwone. Agricoltori del Geografico Chianti Classico Riserva Montegiachi 2004 podałem do kolacji gronu wytrawnych miłośników wina i wszyscy cmokali z zadowoleniem. To już ładnie dojrzałe Chianti z balsamiczną, niemal tłustą fakturą i posmakiem powideł i wiśniowego dżemu. Rocznik 2004 był w Chianti jednym z najlepszych w ostatniej dekadzie, Montegiachi to od lat solidna, ceniona etykieta, a w dodatku wino przecenione jest z 80 na 64 zł. Pić, nie umierać!

Zadowolenie!

Jednak za 20 zł bardzo Wam polecam tytułowe wino La Tosa Gutturnio Superiore 2011. Wina z tego rejonu – Colli Piacentini – są w Polsce kompletnie nieznane. Powstają z mieszanki szczepów Barbera i Bonarda, mogą być lekko musujące (frizzante), są zwykle ciemne jak noc, krwiste, ostre, o głębokich aromatach wiśni i czarnych porzeczek. Ja je bardzo lubię – są szczere, żywe z dobrym kwasem, najczęściej niedrogie i najczęściej bezbeczkowe. A ponadto są wymarzonymi winami do jedzenia – z uwagi na mocną kwasowość i zadziorne garbniki nazywam je „winami do świni”. I to się sprawdziło – do wieprzowych eskalopek w sosie grzybowym wino okazało się wprost genialne. Spróbujcie sami – przecenione z 58 na 46 zł, warto.

Źródło win: nadesłane do degustacji przez importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Jon

    Czy będzie recenzja nowej oferty lidla? Ostatnio Winicjatywa jest chyba troche spóźniona z recenzjami ofert biedronki i lidla;)

    • Marcin Jagodziński

      Jon

      Nie bardziej niż Lidl z nadsyłaniem nam win do recenzji.

      PS. Oferta Lidla jest tylko w 50% „nowa”.

      • Waldi

        Marcin Jagodziński

        A recenzować można tylko wina nadesłane przez sprzedawcę? W sumie większość win z tej oferty to nie są jakieś mega drogie pozycje, może trzeba wybrać się do sklepu na zakupy? :-)