Kinga Remedium Nigrum 2021
Kinga Remedium Nigrum 2021
Zadając dziś pytanie „jakie wina próbowałaś/eś w te Święta?” można otworzyć wielogodzinną dyskusję lub napisać tekst na 10 tysięcy znaków. Przejedzonym Czytelnikom, u których rodzą się już zapewne noworoczne postanowienia dotyczące diety i uprawianego sportu, oszczędzę jednak rozbudowanej listy, opisując w zamian wino, które docenili wszyscy zgromadzeni przy moim świątecznym stole. I już samo to należy uznać za niezłe osiągnięcie.
Winnica Kinga jest drugim najstarszym producentem w Polsce. Rozpoczęła działalność jeszcze w 1985 roku w Nowej Soli (Lubuskie) i już od pewnego czasu prowadzona jest przez drugie pokolenie winiarzy: Kingę Kowalewską- Koziarską i Roberta Koziarskiego. Wszystko zaczęło się od odmian deserowych, później ich miejsce zajęła pierwsza generacja hybryd (m.in. aurora, seyval blanc, leon millot czy marechal foch). Nie ukrywam jednak, że skokiem jakościowym było postawienie na winorośl szlachetną i dzisiejsze wino jest tego doskonałym przykładem. Remedium Nigrum 2021 to czysty zweigelt, który macerował 5 dni na skórkach i dojrzewał w stalowych zbiornikach. Lekka budowa (11% alk.) nie przesłania tego, co w tym winie najważniejsze – czystego i niczym niezakłóconego owocu. Jest bardzo odmianowo – w aromacie dominują czereśnia, wiśnia, pestka i czarny pieprz. Solidna kwasowość zapewnia dobry balans, który sprawdził się w połączeniu ze ze świątecznym wołowym gulaszem. Do listy dobrych polskich zweigeltów dorzucam na koniec roku jeszcze tego (45 zł). ♥♥♥♡
W podanej cenie wino można zamówić bądź zakupić bezpośrednio w winiarni.
Źródło wina: udostępnione do degustacji przez producenta.
- 0
- …
Komentarze