Awantura o futro
Titi miał zaledwie 19 lat, gdy wieczorem 10 lutego 2005 roku Tibor Gál stracił panowanie nad samochodem w drodze z winiarni Capaia, na północ od Kapsztadu, w Republice Południowej Afryki. Renomowany węgierski winiarz, współtwórca legendarnego supertoskana Ornellaia, konsultant w kilku rozrzuconych po świecie projektach winiarskich, zmarł na miejscu. Zostawił żonę, czworo dzieci i rozgrzebaną inwestycję w rodzinnym Egerze, na którą wziął poważne kredyty.
Świat wina zna wiele takich tragedii. Bernhard Breuer, jeden z najbardziej uzdolnionych twórców rieslinga z Rheingau, dokonał żywota w kwiecie wieku, zostawiając rodzinną firmę bratu i młodziutkiej córce Theresie. Didier Dagueneau, król sauvignon z Doliny Loary, zginął w katastrofie awionetki. Johann Reinisch, człowiek, który przywrócił sławę podwiedeńskiemu regionowi Thermenregion, zmarł w winnicy przygnieciony traktorem.
Jednak po śmierci właściciela winnica nie przestaje rodzić winogron.
Wakat: ojciec
Najstarszy z synów Tibora Gála, Tibor junior, zwany Titim, w chwili gdy zmarł jego ojciec, miał już za sobą pierwsze eksperymenty winiarskie, ale, jak mi powiedział: kiedy masz 19 lat, nie jesteś gotów na nic.
Zaloguj się
Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!
- 0
- …
Komentarze