Biedronka – wina Portugalii i Hiszpanii
Mocne uderzenie Biedronki – od dziś w sklepach nowa gazetka, a w niej aż 32 wina z Portugalii i Hiszpanii! Ceny zaczynają się już od 7,99 zł.
Jak zwykle w tej sieci dostajemy miks etykiet już bardzo dobrze znanych (częściowo w nowych rocznikach, choć niektóre nie zmieniły się od dużej oferty portugalskiej we wrześniu) oraz nowych win, których naliczyłem cztery. Tradycyjnie też nie do końca wiadomo, na jaką porę roku projektowano tę ofertę – przy 30-stopniowych upałach mamy szansę napić się 1 wina musującego, 1 różowego i (na szczęście) 3 Vinho Verde, ale też dwóch słodkich porto z 20% alk. i całej masy ciężkich, beczkowych win z południa Portugalii. Białych co prawda nie brakuje, ale i tak czerwień przeważa (19:11). Ale to w marketach właściwie standard.
Jedynym istotnym nowum tej oferty są ceny. Obniżono je w stosunku do poprzednich gazetek od 10, 20, a nawet 25%. Na przykład Monte da Serra zamiast 9,99 kosztuje 7,99 zł, solidny Paço do Monsul – 15,99 zamiast 19,99 zł, itd. To zupełnie niespotykane posunięcie ze strony Biedronki, tym bardziej że przecena dotknęła nawet evergreeny tej sieci, które od lat miały stabilną cenę (Marquês de Borba, Mateus). Zaskoczenie jest tym większe, że Biedronka i tak sprzedaje wino najtaniej na rynku, a przecież w tym biznesie chodzi przede wszystkim o marżę.
Wyjaśnienia są dwa. Obniżka cen może być radykalną próbą zejścia ze stanów magazynowych, bowiem nie jest tajemnicą, lecz faktem naocznie stwierdzalnym po wejściu do jakiekolwiek sklepu tej sieci, że przez ostatni rok na półkach Biedronki zapanował kompletny chaos – wina z ostatnich kilku ofert są wymieszane bez ładu i składu, półkowy wiek wielu etykiet wydłużył się do kilku miesięcy, zamiast rotować co 30 dni jak w dobrze naoliwionej maszynie. Jesienią Biedronka jak wszystkie markety przygotuje mocną ofertę i zapewne usiłuje choć trochę opróżnić półki przed tym nowym rozdaniem. Jednym z impulsów, które mogą skłonić ludzi do kupienia win na zapas, są właśnie te obniżone ceny.
Drugim wyjaśnieniem może być wyhamowanie dynamiki sprzedaży win w Biedronce. Ta sieć co prawda zazdrośnie pilnuje wyników sprzedaży w poszczególnych kategoriach i nie dzieli się nimi z nikim, ale ptaszki ćwierkają o końcu szalonych, kilkunastoprocentowych wzrostów rocznie. A rynek wina w Polsce w 2016 roku urósł o całkiem niezłe 8%. Kilka mocnych ofert zaprezentował Lidl, z zimowego winiarskiego snu zbudziła się duża sieć – Auchan, dynamicznie rozwija się dystrybutor Eurocash i jego projekt Faktoria Win. Coraz lepiej sprzedają się wina z Nowego Świata, których akurat w ofercie Biedronki praktycznie nie ma. Czy w tej sytuacji największy sprzedawca wina w Polsce postanowił postawić wszystko na swoją najlepszą kartę – niskie ceny?
Pełne opisy win:
Skala ocen: ♥ wino mierne, niepolecane; (odpowiednik oceny punktowej 75–79/100); ♥♥ niezłe (80/100); ♥♥♥ bardzo dobre, zdecydowanie polecane (85/100); ♥♥♥♥ doskonałe (90/100); ♥♥♥♥♥ niezapomniane.
R.E. 6867B Cava Seco Chic Barcelona
Taniutka (17,99 zł) Cava z dyskontu. Nie doszukujcie się wielkiej głębi smaku, nut marcepanu, orzechów, suszonych moreli, bo ich tu nie ma. Jest przyjemne musowanie i półwytrawny cukier – nie wierzcie ani w oznaczenie „wytrawne”, ani tym bardziej w „Reservę” obwieszczaną w gazetce – przykrywający rozmaite braki (np. redukcję). Nie jest to hit na poziomie niedawnego Villa Conchi, jesteśmy na poziomie oranżady, ale na plażing się nada. ♥♥
Fálua Monte da Serra białe półwytrawne
Faktycznie półwytrawny cukiereczek rodem z chemicznej przetwórni. Dość aromatyczny, dodali kapkę Moscatela, by ukryć pustkę. Jesteśmy niedaleko mołdawskich Muscat Ottonel z baniaka. Cena zresztą podobna – 7,99 zł. Szkoda życia. ♥ (VI 2016)
Coop. Ponte da Barca Vinho Verde Loureiro Grande Escolha 2015
Żadna to „grande escolha”, czyli selekcja, tylko zwykły cienkusz z gazem i cukrem. Prosty jak drut, przeszkadza ów cukier – od Vinho Verde oczekuję przede wszystkim odświeżenia (11,99 zł). ♥♡ (VII 2016)
João Portugal Ramos Alentejano Loios Branco 2016
Degustacja tej taniej (tym razem jedyne 11,99 zł) etykieta to rosyjska ruletka. 2014 był słaby, 2015 całkiem niezły, teraz mamy zaś najgorsze wydanie, jakie pamiętam. Zredukowana siara i plastik w zapachu, gorzka aspiryna w smaku. Proszek z owocem zapomnieli dosypać! Dramat, unikać. ♥
Coop. Ponte da Lima Vinho Verde Adamado 2016
Portugalska woda mineralna o smaku półwytrawnej Fanty, nieco myląco nazwana Vinho Verde. Dobrze gasi pragnienie, ale w kategorii wód mineralnych ultra-premium (13,99 zł, choć i tak taniej o 3 zł niż rok temu) ma słabe opakowanie. ♥♡
Quinta do Vallado Douro Paço do Monsul Branco 2015
Z nieznanych względów po roku Biedronka znowu oferuje rocznik 2015, ale wino jest w porządku. Sporo szczepu Moscatel, co czuć w mocno winogronowych, galaretkowych aromatach. Wytrawne, trochę suche i puste w końcówce. Całkiem przyzwoite, a w dodatku cenę obniżono z 19,99 zł do realnego poziomu 15,99 zł. ♥♥+
R.E. 0148964-VI Tapas Gastón Verdejo 2016
Nie dajcie się zwieść – nie jest to żadne szlachetne Verdejo z Ruedy, tylko stołowe wino z jakiegoś regionu, który nawet nie chce się przyznać do swego istnienia. Wino jest bardzo słabe, rozwodnione i tylko nominalnie aromatyczne. A przez to nawet cena 16,99 zł jest za wysoka! ♥♡
Quintas de Melgaço Vinho Verde Alvarinho Leira do Canhoto 2016
Kontynuacja solidnej propozycji Biedronki z zeszłego sezonu. Wytrawne, wręcz nieco surowe w swoich nutach morsko-słonych, co dla mnie jest zaletą. Charakter szczepu Alvarinho dobrze podany, choć w uproszczonej wersji. To wymowne, że jako jedyne wino w tej ofercie zdrożało od zeszłego roku (do 19,99 zł), bo jest zdecydowanie warte zakupu. ♥♥♡
João Portugal Ramos Alentejo Marquês de Borba Branco 2016
Po przyzwoitym roczniku 2015 dostajemy kit, o zapaszku szpitalnego bandaża identycznego do białego Loios tego samego producenta. Dramat w piwnicy usiłują ukryć ceną obniżoną z 29,99 na 22,99 zł, ale nie dajcie się na to nabrać! Nadaje się tylko do zlewu. ♥
Herdade dos Grous vinho regional Alentejano Branco 2016
Podobnie jak w poprzednim roczniku, trafiła mi się butelka zepsuta chorobą korka – już po raz czwarty dla tej etykiety. Lojalnie więc ostrzegam – nie kupujcie, dopóki producent nie przejdzie na metalowe zakrętki. Szkoda, bo wino pod tą wadą jest całkiem niezłe – soczyste, egzotyczne, całkiem intensywne w smaku. Za 24,99 zł nie warto jednak ryzykować.
R.S. 40957-PO para V&F S.L. Rías Baixas Albariño Paloma de Plata 2016
Anonimowa rozlewnia zrobiła dla Biedronki ambitne (29,99 zł) Albariño z atlantyckiej części Hiszpanii. Przyzwoite, z faktycznie morskim charakterem (posmak słonej wody), ale jednak bardzo uproszczone i mimo niezłej intensywności niewarte swojej ceny – nie jest to żaden „Srebrny Gołąb”, jak mówi nazwa, raczej mosiężny wróbel. Zdecydowanie lepiej kupić dwie butelki powyższego Leira do Canhoto! ♥♥♡
Mateus Rosé
To nie jest wino! Jest to oranżada truskawkowa z alkoholem. Nie ma w tym nic złego, a cena jest uczciwa jak za portugalską oranżadę (11,99 zł – 4 zł taniej niż dotąd), ale uprzedzam, że produkt umieszczono w złym dziale. ♥
Fálua Monte da Serra czerwone półwytrawne
Cienkie jak kieliszek wina, do którego napadał deszcz, no ale lepsze niż Monte da Serra w wersji białej. Rzeczywiście „semi-dry”. Jest moment dobrej śliwki, więc mogę mu wybaczyć przemysłowość. Najmocniejszy atut tego wina to cena 7,99 zł. ♥♡ (VI 2016)
N.R.E. 31/40.305NA Navarra Tempranillo Campo Lavilla 2015
Pieprzno-ziemiste Tempranillo do codziennych zastosowań – zwłaszcza mięsnych. Wino miękkie, bez kwasowości, ale atrakcyjne, z dobrą śliwką. W cenie 9,99 zł dobra niespodzianka. ♥♥ (IX 2016)
João Portugal Ramos Alentejo Loios Tinto 2015
Przyzwoite wino. Ma owoc, ma trochę struktury, taniny może nie szlachetne, ale jakoś tam zdrowe, rześkie. Pomógł dobry rocznik 2015 i szybkie butelkowanie zamiast czekania na Godota w piwnicy. Czerwony Loios nigdy dotąd nie zachwycał, ale tym razem za 11,99 zł trudno właściwie oczekiwać czegokolwiek więcej. ♥♥♡ (IX 2016)
Herdade do Esporão Pé Tinto 2015
Evergreen Biedronki obecnie przeceniony z 14,99 na 11,99 zł. Jednocześnie do wina dolali bodaj wody – po nalaniu do kieliszka wydawało mi się, że przez pomyłkę zapomniałem wylać zeń wino białe. Ot, takie portugalskie Beaujolais, zresztą całkiem przyjemne – słodko czereśniowe, leciutko cierpkie. Naprawdę całkiem apetyczne – od czasów Monte Carbonero też z Biedronki na pewno najlepsze wino w Polsce za 12 zł. ♥♥
Monte da Ravasqueira vinho regional Alentejano 2016
Spadek ceny z 14,99 na 11,99 zł, ale wino w stosunku do świetnego debiutu w roczniku 2013 jest na równi pochyłej. W 2016 smakuje bardzo kiepsko – czereśniową landrynką i wstępniakiem z „Trybuny Ludu” o zasługach wielkich kombinatów winiarskich dla rozwoju ludzkości. Taniny chyba dosypali, tak się odklejają od reszty. Upadek mojego niegdysiejszego faworyta – smutno mi. ♥♡
Grandes Vinos y Viñedos Cariñena Monasterio de las Viñas Crianza 2010
Pijalne, choć bardzo hiszpańskie, trzeba lubić ten pachnący niemal jak nafta olejek dębowy i suchą taninę na podniebieniu. Za 12,99 zł (obniżka o 4 zł!!) w porządku, zadowoli Mariana i Grażynę, którzy zawsze lubią Crianzę. Saga dziwactw wokół tego wina trwa – po roku Biedronka nadal oferuje ten sam rocznik, w wieku 7 lat to chyba rekord dyskontów nie tylko w Polsce. Ten rok dobrze mu jednak zrobił, wino się uładziło, jakoś tam wchłonęło tę nieznośną dębinę. W tej cenie na pewno dobre, chociaż smakowo wolę Pé Tinto za złocisza mniej. ♥♥
Coop. de Pegões Península de Setúbal Tourigal Nacional 2015
Bardzo intensywne, perfumowane wino o zapachu ogniska i czereśniowej konfitury. W smaku zaskakująco ciężkie i poważne jak na cenę 14,99 zł, smakuje na co najmniej dwa razy droższe. Proste i komercyjne (beczka!), ale jednak daje pojęcie o potędze szczepu Touriga Nacional. Najlepsza niespodzianka tej oferty. ♥♥♥
Quinta do Vallado Douro Paço do Monsul Tinto 2015
Zmiana na lepsze w najtańszym winie Quinta do Vallado, wyraźny postęp wobec roczników 2013 i 2014. Wreszcie porządna koncentracja, no i wyczuwalny charakter doliny Douro – wino jest lekko mięsiste, pieprzne, granitowe – a nie słodkie i beczkowe jak większość czerwonych propozycji Biedronki w tej cenie. Do tego obniżka z 19,99 na 15,99 zł. Brać! ♥♥♡+
Montebuena Rioja 2015
Znacząca obniżka ceny z 17,99 zł w poprzednim roczniku na obecne 13,99 zł potwierdza, że całoroczna bytność tej marki na półkach Biedronki zachęciła producenta do znacznych ustępstw. W końcu nieczęsto zdarza się klient, który co roku zamawia po kilkaset tysięcy butelek danego produktu. W dodatku ten nowy rocznik 2015 w całej Hiszpanii był bardzo udany. W efekcie mamy wino mniej dębowe niż poprzednio, intensywne, z pewnością bardzo poważne jak na swoją cenę. Zastrzeżenie mam jedno – jest nieco przejrzałe i kompotowe i w związku z tym nie smakuje specjalnie jak Rioja, która przecież powinna być winem świeżym. ♥♥♡ (IX 2016)
Bodegas Piqueras Almansa Syrah Marius 2013
Popcornowo-dębowe Syrah w stylu Pudziana. Ale się broni, jest soczyste, bogate i pełne, „po byku” – to notka z poprzedniej bytności tego wina w Biedronce. Od tej pory nic się nie zmieniło – świetna propozycja za 16,99 zł dla miłośników kalifornijskich merlotów i tortu szwarcwaldzkiego. ♥♥♡
Monte da Ravasqueira vinho regional Alentejano Syrah 2016
Kolejna w Biedronce etykieta od Ravasqueiry. Bogaty, zabeczkowany na amen Syrah o smaku waniliowego budyniu na pewno znajdzie amatorów, tym bardziej, że kosztuje tylko 19,99 zł. W posmaku sucha tanina. Bardzo prostackie w stylu, ale jednak atrakcyjne, jeśli nie szuka się w winie umysłowych emocji. ♥♥
João Portugal Ramos Alentejo Marquês de Borba Tinto 2015
Obniżka tego solidnego pewniaka z 29,99 na 22,99 zł to na pewno wydarzenie roku w Biedronce. Wino co prawda nie poraża, jest zdecydowanie suche i jesienne, a słodkiego, bogatego owocu Alentejo prawie w nim nie ma, ale i tak jest to dobra propozycja w tym przedziale cenowym. ♥♥♡
Montebuena Rioja Reserva Clos Montebuena 2013
Faworyt Biedronki Clos Montebuena kontynuuje dobrą progresję. Rocznik 2011 był postępem wobec poprzednich, a 2013 jest co najmniej tak samo dobry. Oczywiście, trzeba lubić (Hiszpanie lubią!) beczkę amerykańską z jej nutami cynamonu i skoszonego trawnika, poza beczką zaś w tym winie wiele nie ma, ale i tak całkiem przyjemnie się to popija, zwłaszcza jeśli w salonie zapalicie sobie zapachową świeczkę (24,99 zł – wino, nie świeczka). ♥♥♡
Sogrape / Casa Ferreirinha Douro Papa Figos 2015
Powrót do Biedronki solidnej etykiety z Douro, ale wino mimo dobrego rocznika 2015 nie wydało mi się wybitne – jest mile owocowe, ale ma mało struktury, raczej się nie rozwinie. Ponadto jest dość waniliowo-beczkowe, co w tym przedziale cenowym mnie (ale oczywiście tylko mnie 😃) irytuje. Obniżka ceny z 29,99 na 24,99 zł może skłonić do zakupu, ale lepszymi winami są Paço do Monsul czy Pegões Touriga. ♥♥♡
Herdade dos Grous vinho regional Alentejano Tinto 2015
Coś dziwnego się stało z tym winem, w bardzo dobrym roczniku 2015 jest cienkie i rachityczne, jak flaszka za 15 zł, a nie 29,99 zł. Do tej pory problemem tej etykiety była budyniowa karykatura beczkowa, teraz poszli w klimaty lajtowe – wszystko OK, ale nie w tej cenie. ♥♥♡
Fálua Tejo Conde de Vimioso Sommelier Edition 2015
Ambitna propozycja – touriga nacional, tempranillo, cabernet i mocarny alicante bouschet za 34,99 zł. Wino robione przez słynnego João Portugal Ramosa odznacza się kulturą i dobrym wykonaniem. Jest pełne i intensywne, ale bez przesady i bez beczkowych absurdów. Ma rzeczywiście dobrą materię i koncentrację, miękkie taniny, a do tego intrygującą nutę estevy (portugalskie zioło podobne do rozmarynu). Zazwyczaj wina powyżej 30 zł w Biedronce rozczarowują – tym razem jest inaczej. ♥♥♥+
Symington Family Estates Porto Tawny Velgado
Niezbyt udane porto, przede wszystkim odstręcza bukietem – herbaciano-utlenionym, gencjanowym, nalewkowym, rachitycznym, bez owocu, a przecież tego powinno być w porto w nadmiarze. W smaku ciut lepiej, bo jest mnóstwo cukru i alkoholu, ale wciąż naprawdę przeciętnie. Kiedyś Biedronka wrzucała w tej kategorii prawdziwe hity (Martinez Late Bottle Vintage albo Tawny 10 Years Old), od dłuższego czasu dostajemy już tylko porto tanie (15,99 zł) i bardzo słabe. Ciemny lud to kupi? ♥♡ (IX 2016)
Bodegas Málaga Virgen Sol de Málaga
Wino likierowe z gron podsuszanych na słońcu. Słodka taniocha, smakuje rozrzedzonym karmelem i do tego apteką. Nuty gorzkiego odkażacza są na tyle dominujące, że nie miałem żadnej przyjemności z picia i wydało mi się gorsze, niż przy poprzedniej bytności tego wina w Biedronce (14,99 zł). ♥♡ (IX 2015)
Martinez Late Bottled Vintage Port 2012
Powrót porto od dobrego producenta w kolejnym roczniku. Cena zachęca (24,99 zł), a wino jest całkiem niezłe. Bogate, mocno owocowe, z miłymi nutami porzeczek i wiśni. Jest w nim coś taniego i prymitywnego – waniliowy budyń – i daleko mu do naprawdę dobrych porto, jest to raczej proste Ruby niż Late Bottled Vintage, ale pije się przyjemnie i zasługuje na polecenie. ♥♥♡
Źródło win: nadesłane do degustacji przez Biedronkę.