Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

10 doskonałych vin santo

Komentarze

W połowie lutego odbyło się we Florencji Chianti Classico Collection 2023, doroczna prezentacja nowych roczników win spod znaku czarnego koguta, będąca częścią toskańskiej anteprimy. Organizatorzy po raz kolejny zadbali, by pokazać dynamizm najbardziej znanej apelacji regionu. Wysoki średni poziom prezentowanych win w połączeniu z efektownymi wnętrzami Stazione Leopolda i zapowiedzią powstania oficjalnych podstref (tzw. UGA) pokazał, że Chianti Classico zmierza w kierunku przyszłości z prędkością nieosiągalną dla toskańskiej konkurencji. W samym rogu strefy wystawienniczej znalazło się jednak miejsce dla kategorii, która nic sobie nie robi z tego wyścigu, tylko uparcie ogląda się w stronę przeszłości.

Mowa oczywiście o vin santo, a konkretnie Vin Santo del Chianti Classico, a więc głównej, obok Vin Santo di Montepulciano, apelacji stworzonej dla słynnych słodkich (choć nie tylko) win zrobionych ze zrodzynkowanych gron i starzonych w małych beczułkach, tzw. caratelli. Choć ich sprzedaż spada, nie przestają zajmować na światowej mapie win deserowych pozycji szczególnej, nie tylko ze względu na swój status we Włoszech. Degustacja przedstawicieli tej kategorii pokazała duże zróżnicowanie stylistyczne, diametralnie różne poziomy cukru i kwasowości oraz odmienne podejście do oksydacji. Wrażenie zrobiły m.in. wina powstałe częściowo z sangiovese, a więc tzw. Occhio di Pernice, częstujące typowymi dla tego szczepu aromatami, wyczuwalną taniną i balsamicznością.

Rocca di Montegrossi Vin Santo del Chianti Classico 2012

Jedno z najbardziej okrzyczanych (i najdroższych) vin santo. Zrobione wyłącznie z gron szczepu malvasia bianca, częściowo dotkniętych szlachetną pleśnią. Częstuje aromatem suszonych cytrusów, moreli, oleistą fakturą, solidną dawką cukru (351 g/l!) i nienaganną kwasową kontrą. Bogate, żywe, z cytrusowym charakterem. ♥♥♥♥♡+

Lamole di Lamole Vin Santo del Chianti Classico 2017

Blend trebbiano toscano (70% ) i malvasii (30%). Styl, pomimo relatywnie młodego wieku, zdecydowanie oksydacyjny, pełen aromatów orzechów, cytrusów i pieczarek. W ustach tymczasem nie brak świeżości i szwungu, czemu sprzyja niski cukier resztkowy. Osobne, relatywnie lekkie i wciągające. ♥♥♥♥♡

Colombaio di Cencio Vin Santo del Chianti Classico Occhio di Pernice Colombaio d’Oro 2010

Trebbiano, malvasia i sangiovese dojrzewające w caratelli 10 lat. Dostajemy tu aromat miodu, rodzynek, stajni i typowy dla sangiovese akcent balsamiczny. Ciała jest tu nieco mniej niż u konkurencji, podobnie jak cukru, ale w zamian dostajemy sporo energii i świeżości. Charakterne, z delikatną taniną. ♥♥♥♥♡

Castello di Albola Vin Santo del Chianti Classico 2009

Blend trebbiano toscano i malvasii z relatywnie niskim cukrem resztkowym (120 g/l). W aromacie dominują orzechy, migdały, pieczarki oraz balsamiczna energia. Vin santo kompletne, z żywą kwasowością, energią, mocną strukturą, zwartą fakturą i sporym potencjałem. ♥♥♥♥♡

Cantalici Vin Santo del Chianti Classico 2011

Trebbiano i malvasia w oldskulowym wydaniu przywodzącym na myśl sherry. W aromacie dominują rodzynki, orzechy i miód. Bogate, ze sporą dawką kwasowości i świetnym balansem. ♥♥♥♥♡

Ricasoli Vin Santo del Chianti Classico Castello di Brolio 2012

Kupaż malvasii  (90%), trebbiano (5%) i sangiovese (5%) dojrzewający 9 lat w caratelli. W aromacie dominuje lotna kwasowość, nuty balsamiczne, suszone pomarańcze i koper. Relatywnie lekkie i kwasowe. Bardzo ekspresyjne i świetnie skrojone. ♥♥♥♥+

Isole e Olena Vin Santo del Chianti Classico 2010

Malvasia bianca i trebbiano toscano w równych proporcjach. Pachnie orzechami włoskimi i suszonymi owocami, zwłaszcza pomarańczą. Wrażenie robi solidna materia, piękna, gładka faktura i głębia. Kwasowość nie nadąża za poziomem cukru, ale przy całym majestacie i złożoności tego wina kwestia balansu schodzi na dalszy plan. ♥♥♥♥+

Dievole Vin Santo del Chianti Classico 2016

Ponownie trebbiano toscano (65%) i malvasia bianca (35%), ale tym razem zupełnie inny styl z wyraźnie zaznaczoną lotną kwasowością, nutami orzechów, suszonych moreli i pieczarek. Powściągliwy, żywe, wyraźnie kwasowe, z niskim cukrem, delikatną taniną i słonym posmakiem. ♥♥♥♥+

Antinori Vin Santo del Chianti Classico 2018

Vin santo wertykalne, balsamiczne, wygrane w innej niż pozostałe, wyższej tonacji aromatycznej. Z wyraźną nutą orzechów, solidną materią, gładką fakturą, odrobiną taniny i nienagannym balansem. Świetnie wyważone i precyzyjne. ♥♥♥♥+

Fontodi Vin Santo del Chianti Classico 2013

Organiczny blend malvasii i sangiovese z charakterystyczną dla tego drugiego szczepu pestkowością oraz nutami orzechów i pieczarek. Styl na wypasie, z wybitnie gęstą fakturą i mnóstwem cukru. ♥♥♥♥

Do Toskanii podróżowałem na zaproszenie tamtejszych winiarzy.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Może dam mu jeszcze jedną szansę. Jedyny raz kiedy piłem Vin Santo wspominam raczej słabo. Było to w restauracji w Pizie. Na deser zamówiłem kieliszek Vin Santo w towarzystwie cantucci. Wino dostałem w temperaturze otoczenia. Alkohol prawie uniemożliwiał jego wypicie.