Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Sonnberg Blaufränkisch 2014

Komentarze

Sonnberg blaufrankisch

Vereinte Winzer Horitschon / Sonnberg Burgenland Blaufränkisch 2014

Wina z Austrii to duża rzadkość w polskich marketach. Oczywiście wiadomo dlaczego – ten kraj nie ma praktycznie nic do zaproponowania w cenie u producenta 1,50–2€. Od lat konsekwentnie stawia na wysoką jakość i co za tym idzie – odpowiednie ceny. Z drugiej strony wszyscy zmotoryzowani winomani wiedzą, że nie jest trudnością kupienie w Austrii wina butelkowego po kilka euro. Trzeba tylko wiedzieć gdzie. Najwyraźniej wie to też sieć Alma, która do oferty wprowadziła trzy etykiety ze znanej i dobrze ocenianej spółdzielni w Burgenlandzie. Wina te zwykle są dostępne w Almie po 39,90 zł, ale do 21.10 są w promocji po 29,92 zł.

Najciekawszy z tej trójcy jest Blaufränkisch 2014, który zaleca się ładnym wiśniowym bukietem, obiecującym całkiem przyjemne rzeczy. Ta obietnica w smaku nie do końca się ziszcza, ale wino jest porządne, typowe dla swojego szczepu, o lekkiej, nośnej konstrukcji i sporym kwasie. Wyraźne nuty kwiatowe. W swojej obniżonej cenie bardzo udane wino. ♥♥♡

Sonnberg zweigelt

Zweigelt 2014 ma więcej słodyczy niż Blaufränkisch, ale rejestr jest podobny: nuty kwiatowe, wiśniowych skórek; nie jest to mdłe wino jak się często zdarza Zweigeltom. Nieco więcej treści i smaku, choć wciąż w rejestrze gorzko-żywym. Dobre w dobrej promocyjnej cenie (♥♥♡). Natomiast niezbyt udany jest Grüner Veltliner 2013. Jest świeży i mocno kwasowy, ale pusty i bez większego smaku, więc nawet za 29,92 zł go nie polecam (♥♡).

Lamberti Bardolino I Fiori

Alma przysłała do degustacji jeszcze dwa wina. Lamberti Bardolino I Fiori 2014 jest kompletnie nieciekawe, od stajennego bretta w zapachu po masakrycznie rozwodnione usta. Może to nawet jest typowe jak na Bardolino, ale smakuje jak wino za 2 EUR. W Polsce kosztuje (po 20% zniżce) 30,32 zł, więc nie kupujcie. ♥♡

Rocca Grimalda Chianti

C.d.B. Rocca Grimalda Chianti 2014 to wino w podobnym stylu – „pachnący” nos gorącej stajni i ogólna cienkość. W smaku jednak wino jest niezłe, z kwaskowatymi nutami czerwonej porzeczki i tulipana. Jest tym czym jest – prostym Chianti DOCG, którym się na rynku hurtowym handluje za ok. 1,50 EUR za litr. Pijalne, a zaletami są lekkość, nerw i czystość, wadami – cienkość i cokolwiek agresywny kwas. Za 34,93 zł (cena obniżona) zdecydowanie nie warto. ♥♥

Źródło win: nadesłane do degustacji przez Almę.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • lech

    A propos win włoskich i trochę nie na temat, co Pan sądzi o skandalu związanym z sauvignon blanc we Friuli?
    http://www.wine-searcher.com/m/2015/10/sauvignon-scam-rocks-friuli-wine

    • Wojciech Bońkowski

      lech

      Wyrażam głębokie zaniepokojenie. Uważam że sprawę powinna zbadać niezależna komisja.

  • krzysztof

    Duża kasa, duże kanty. Może Volkswagen, mogą i winnice.Szkoda,bo wszyscy producenci z Friuli na tym stracą.