Sonnberg Blaufränkisch 2014
Vereinte Winzer Horitschon / Sonnberg Burgenland Blaufränkisch 2014
Wina z Austrii to duża rzadkość w polskich marketach. Oczywiście wiadomo dlaczego – ten kraj nie ma praktycznie nic do zaproponowania w cenie u producenta 1,50–2€. Od lat konsekwentnie stawia na wysoką jakość i co za tym idzie – odpowiednie ceny. Z drugiej strony wszyscy zmotoryzowani winomani wiedzą, że nie jest trudnością kupienie w Austrii wina butelkowego po kilka euro. Trzeba tylko wiedzieć gdzie. Najwyraźniej wie to też sieć Alma, która do oferty wprowadziła trzy etykiety ze znanej i dobrze ocenianej spółdzielni w Burgenlandzie. Wina te zwykle są dostępne w Almie po 39,90 zł, ale do 21.10 są w promocji po 29,92 zł.
Najciekawszy z tej trójcy jest Blaufränkisch 2014, który zaleca się ładnym wiśniowym bukietem, obiecującym całkiem przyjemne rzeczy. Ta obietnica w smaku nie do końca się ziszcza, ale wino jest porządne, typowe dla swojego szczepu, o lekkiej, nośnej konstrukcji i sporym kwasie. Wyraźne nuty kwiatowe. W swojej obniżonej cenie bardzo udane wino. ♥♥♡
Zweigelt 2014 ma więcej słodyczy niż Blaufränkisch, ale rejestr jest podobny: nuty kwiatowe, wiśniowych skórek; nie jest to mdłe wino jak się często zdarza Zweigeltom. Nieco więcej treści i smaku, choć wciąż w rejestrze gorzko-żywym. Dobre w dobrej promocyjnej cenie (♥♥♡). Natomiast niezbyt udany jest Grüner Veltliner 2013. Jest świeży i mocno kwasowy, ale pusty i bez większego smaku, więc nawet za 29,92 zł go nie polecam (♥♡).
Alma przysłała do degustacji jeszcze dwa wina. Lamberti Bardolino I Fiori 2014 jest kompletnie nieciekawe, od stajennego bretta w zapachu po masakrycznie rozwodnione usta. Może to nawet jest typowe jak na Bardolino, ale smakuje jak wino za 2 EUR. W Polsce kosztuje (po 20% zniżce) 30,32 zł, więc nie kupujcie. ♥♡
C.d.B. Rocca Grimalda Chianti 2014 to wino w podobnym stylu – „pachnący” nos gorącej stajni i ogólna cienkość. W smaku jednak wino jest niezłe, z kwaskowatymi nutami czerwonej porzeczki i tulipana. Jest tym czym jest – prostym Chianti DOCG, którym się na rynku hurtowym handluje za ok. 1,50 EUR za litr. Pijalne, a zaletami są lekkość, nerw i czystość, wadami – cienkość i cokolwiek agresywny kwas. Za 34,93 zł (cena obniżona) zdecydowanie nie warto. ♥♥
Źródło win: nadesłane do degustacji przez Almę.