Veltlinery wagi ciężkiej
Jest już regułą, że w okolicach Świąt chętnie sięgamy po wina z Europy Środkowej. Tym razem będzie to Austria, a konkretnie siedem poważnych veltlinerów, których ciężar gatunkowy nie pasuje może do Wielkiego Piątku, za to doskonale antycypuje nieumiarkowanie, które czeka nas za dwa dni.
Zanim jednak o samych winach, kilka słów o nowym, ciekawym miejscu, w którym można je dostać. Nazywa się Winoteka, a prowadzi je Wojciech Wojtanowski, właściciel Wino i Kieliszki, firmy importującej wina austriackie, o której wielokrotnie pisaliśmy. Jeśli weźmie się pod uwagę arsenał zgromadzonych tam znanych nazwisk austriackiego winiarstwa, może dziwić, że że Winoteka mieści się nie w Warszawie czy Krakowie, ale w… Opolu. W dodatku na skraju miasta, w dzielnicy Grudzice, przy wylocie na Strzelce Opolskie. Zakładam, że większość czytelników Winicjatywy nie miała jeszcze okazji poznać tych okolic, tym bardziej zachęcam w wolnej chwili do zboczenia z autostrady A4 i przekonania się, że nie trzeba jechać do Poysdorfu, by zaopatrzyć się w solidny bagaż rieslingów, veltlinerów i zweigeltów.
Winoteka to wine bar i sklep w jednym. Można tu kupić ponad 350 win z portfolio Wino i Kieliszki, można też ich spróbować. Poniżej siedem z nich, pochodzących w większości z bardzo dobrego, ciepłego rocznika 2015, który nadał im mocno owocowy charakter, nie odbierając przy tym świeżości i mineralności.
Winzerhof Stift Weinviertel Maximos Grüner Veltliner 2015 – Aromat żółtych owoców, ananasa, pieprzu, do tego nuty mineralne i drożdżowe (wino dojrzewało na osadzie). W ustach apetyczne, pieprzne, z owocowym tłuszczykiem i wyczuwalnym cukrem resztkowym. Dużo treści i wrażeń w rozsądnej cenie (74 zł). ♥♥♥♥
Ecker-Eckhof Wagram Grüner Veltliner Mordthal 2015 – Pachnie dojrzałymi jabłkami, pieprzem, ananasem, masłem oraz nutami kwiatów i przypraw. Świetny balans między solidną kwasowością a dojrzałym, soczystym owocem. Długie, zakończone szlachetną goryczką i słonym akcentem. Jedyne, do czego można się przyczepić, to nieco wystający alkohol (89 zł). ♥♥♥♥
Tom Dockner Traisental Konglomerat Grüner Veltliner Reserve 2013 – Wypada lepiej niż w roczniku 2012. Wyraźnie pieprzne, jabłkowe, z nutami mineralnymi. Fermentacja w dębie nadała mu imponującą strukturę, nie czyniąc szkody świeżości. W ustach ostre, kamienne, ciekawe (91 zł). ♥♥♥♡
Georg Frischengruber Wachau Grüner Veltliner Smaragd Kirnberg 2015 – Pachnie dojrzałym jabłkiem, cytrusami, melonem, rumiankiem i miodem. Kamienne, pieprzne, strukturalne, ze świetnym balansem między mineralnością a korpulentnym owocem. Długie i zmysłowe (129 zł). ♥♥♥♥
Forstreiter Kremstal Reserve Das Weisse Mammut Grüner Veltliner 2015 – Niezwykły veltliner dojrzewający w beczce, któremu trzeba dać czas w kieliszku. Pachnie owocami tropikalnymi, melonem, miodem, kwiatami, pieprzem, wanilią i przyprawami. Gęste, wielowarstwowe, sycące, ale bez owocowej przysadzistości, lekko taniczne, z doskonałymi widokami na przyszłość (129 zł). ♥♥♥♥♡
Rabl Kamptal Reserve Grüner Veltliner Käferberg Alte Reben 2015 – Bardziej delikatny i wyważony z dwóch degustowanych veltlinerów Rabla. Pachnie jabłkiem, pomarańczą, melonem i mango. Pięknie skrojony, złożony, ze świetną kwasowością i sporym potencjałem. Już teraz należą się jednak ♥♥♥♥♡ (129 zł).
Rabl Kamptal Reserve Grüner Veltliner Dechant Alte Reben 2015 – Częstuje aromatem cytrusów, pigwy, mango i tytoniu. Usta są ektraktywne, z wyższą kwasowością, ale i wyższym poziomem cukru. Dzieło wieńczy długie, kamienne wykończenie. Efektowne i hedonistyczne (129 zł). ♥♥♥♥♡
Wina do nabycia na miejscu w Opolu lub poprzez sklep internetowy.
Źródło win: degustowane na zaproszenie importera.