Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Prosecco warte uwagi

Komentarze

Na naszym rynku (i prawdę mówiąc także na każdym innym) co chwila pojawiają się nowe wina musujące sygnowane nazwą Prosecco. Wprowadzają je do oferty zarówno importerzy, jak i supermarkety czy dyskonty. Większość z nich z nich to produkowane masowo Prosecco DOC, natomiast tylko nieliczne mają prawo do nazwy Prosecco DOCG Superiore Valdobbiàdene. I choć tłumaczyliśmy różnicę między nimi, to w tej pierwszej kategorii – gdzie wymieszane są wina od niezłych producentów z masówką wypluwaną przez konglomeraty – wybór właściwego przypomina stąpanie po polu minowym. Owszem, można nawet zupełnie niespodziewanie trafić na fajną i tanią propozycję, ale częściej narażamy się na bolesne rozczarowanie. Dlatego dziś o producencie, który posiada smaczne propozycje w obydwu kategoriach. I gdyby jego butelki trafiły na nasz wakacyjny megapanel prosecco (choć zdegustowaliśmy wtedy 52 wina!), mogłyby namieszać w ostatecznej klasyfikacji.

Winnica Marsuret © Todayonthewrist.com.
Winnica Marsuret © Todayonthewrist.com.

Marsuret to rodzinna firma działająca od 1936 r., dziś posiada 45 ha winnic w różnych lokalizacjach, w tym najbardziej prestiżowej winnicy w Prosecco – Cartizze. Przy czym najlepsze grona trafiają do własnej produkcji, a słabsze sprzedawane są innym producentom (i domyślacie się co z nich powstaje).

Dowody historii... © marsuret.it
Pamiątki z przeszłości. © Marsuret.

Wina produkowane są w trzech liniach: Selections (obejmującej DOCG Superiore Valdobbiàdene, najlepsze parcele i kolejną selekcję gron), Classics (podstawowe i przystępne cenowo wina z Prosecco DOC Treviso) oraz ’Saia (także DOC Treviso, trafiające zwłaszcza do gastronomii). W Polsce znajdziemy wina z dwóch pierwszych kategorii i co ciekawe – u dwóch rożnych importerów.

Linię Classics importują do Polski Winemates. Znajdziemy tu szczere i bezpretensjonalne Frizzante (45 zł) oraz dwie wersje Prosecco: Brut (50 zł, 11 g cukru) i Extra-dry (50 zł, 15 g cukru). Przypadło mi do gustu zwłaszcza to drugie, pełne dojrzałych nut cytrusa i gruszki, przyjemne na każdą okazję.

Bardzo smaczne! ©
Bardzo smaczne! © vivino.com

Żałuję, że importer nie zdecydował się na sprowadzenie do Polski wyjątku w całej ofercie Marsuret – różowego Brut Rosé Maria (klasyfikowane jako Spumante Rosato Cuvée). Powstaje ono ze szczepu cabernet franc (!), także metodą Charmata i… jest po prostu świetny. Bardzo odświeżający, o aromatach owoców leśnych, jagód, truskawek, ale zarazem bardzo dobrej strukturze i kwasowości – przy kolacji poradził sobie ze wszystkimi daniami.

Może ktoś się jednak skusi? © Maciej Nowicki.
Może ktoś się jednak skusi? © Maciej Nowicki.

Natomiast wina Prosecco DOCG Superiore od Marsuret znajdziemy w ofercie Rafa Wino i to już jest prawdziwa uczta dla podniebienia. San Boldo Brut (55 zł) pełne jest świeżego jabłka, cytrusów i nut kwiatowych, a dzięki świetnej kwasowości – daje naprawdę dużo frajdy. Il Soler Extra-dry (45 zł) będzie idealny dla tych, którzy szukają odrobiny słodyczy – jabłko jest tu dojrzalsze i słodsze, pojawiają się fajne aromaty gruszkowe, ale całość w żaden sposób nie męczy słodyczą. Prawdziwą gwiazdą jest Millesimato 2013 (80 zł), które oprócz dojrzałych owoców urzeka kremową strukturą, a dobrze zaakcentowana kwasowość pozwala zachować mu równowagę wszystkich składników.

Są przeżycia. © Maciej Nowicki.
Są przeżycia. © Maciej Nowicki.

No i jest jeszcze Cartizze (ok. 23 g cukru, aromaty dojrzałych białych owoców, intensywne nuty kwiatowe), wino należące już do kategorii trunków kontemplacyjnych. Do Polski nie jest sprowadzane, cena na miejscu – 25€.

Słynna winnica Cartizze. © Marsuret.
Słynna winnica Cartizze. © Marsuret.

Degustowałem na zaproszenie producenta. Do Włoch podróżowałem na koszt własny.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.