Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Mount Riley Sauvignon Blanc 2011

Komentarze
Smakowite sauvignon blanc. 

Mount Riley Marlborough Sauvignon Blanc 2011

Pamiętacie marcową degustację win z Nowej Zelandii (nasza mega relacja tutaj)? Padło po niej dużo dobrych słów, ja wróciłem do niej pamięcią za sprawą cieplejszych dni i majówkowego rozleniwienia. Bo kiedy pić sauvignon blanc z Nowej Zelandii, jak nie na wiosnę? Dziś więc będzie o winie od wielu lat dostępnym na naszym rynku dzięki krakowskiemu importerowi The Fine Food Group.

Mount Riley to firma rodzinna, założona w 1992 roku przez Johna Buchanana. Obecnie zarządza nią jego córka – Amy, a sama winnica należy do czołówki producentów w Marlborough.  I do czołówki należy też ten Sauvignon Blanc. Tu już nie wystarczy napisać, że wino jest po prostu przyjemne do picia. Stoi za nim historia i doświadczenie, a aromaty nie giną szybko, tylko zostają z nami na dłużej. Mówiąc o aromatach – mamy tu klasyczne, prawdziwe sauvignon blanc z Nowej Zelandii o zapachu skoszonej trawy, agrestu i owoców egzotycznych z grejpfrutem na czele. We wcześniejszych rocznikach – chociażby w 2009 mieliśmy też trochę pieprzu, w 2011 już go nie czuć, co nie oznacza że nie wróci do nas w przyszłości. To kolejna zaleta tego wina – nawet jeśli w nowej butelce nie ma czegoś co zapamiętaliśmy z wcześniejszej, z pewnością wyczujemy coś nowego i fajnego, ale co najważniejsze – klasyka będzie zachowana.

Najlepiej pić to wino nieśpiesznie, najlepiej zabrać je ze sobą w okoliczności przyrody niepowtarzalnej, usiąść na majówkowej trawie i delektować się. Albo wypić z sałatą czy owocami morza.

W takich okolicznościach czuje się najlepiej. @Maciej Nowicki

Importerem jest The Fine Food Group. Cena: 59,90 zł. Dostępne w sklepie firmowym Po Prostu Wino w Krakowie oraz w sklepach współpracujących z importerem)

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • anna

    Wino dostępne też w sklepie 6win w cenie 59 zł, rocznik 2012, idelane do picia w upalny dzień, wtedy pachnie tak, że po zamknięciu oczu widać kolibry:)