Winnica Jasiel – biało i tarasowo
O zachwycającym położeniu podkarpackiej Winnicy Jasiel wspominałem już przy okazji relacji z Dni Wina w Jaśle ale tego producenta warto przedstawić szerzej.
Nie jest to nowy projekt – Elwira i Wiktor Szpak założyli winnicę już w 2001 roku, na kilku arach wokół swojego domu w Jareniówce (2 km od centrum Jasła). Ale prawdziwym przełomem był rok 2005 kiedy podjęto decyzję o zakupie działki pod nowe nasadzenia. Było to nie lada wyzwanie – wybrane siedlisko wraz ze wzniesieniem przypominało początkowo sceny z „Parku Jurajskiego” kiedy dinozaury dokonywały już regularnej demolki. Po pięciu latach ciężkiej pracy (kto odwiedzi winnice zrozumie co mam na myśli), udało się uformować winnicę w nowej lokalizacji – w ten sposób powstała pierwsza i jedyna winnica tarasowa na Podkarpaciu.
Ale położenie na stromym wzniesieniu, z charakterystycznymi „półkami”, to nie jedyna zaleta. W glebie odnajdziemy zarówno warstwy łupka jak i lessu. Odtworzono stawy, które stały się nie tylko naturalnym klimatyzatorem, ale i wpłynęły na rozwój flory i fauny – własnej i okolicznej.
Aktualna powierzchnia Winnicy Jasiel to 2,5 ha, ale planowane jest jej dalsze powiększenie. Postawiono głównie na szczepy hybrydowe – wśród białych m.in. muskat, seyval blanc, johanniter, siegerrebe, solaris, aurora czy ortega a wśród czerwonych – rondo, regent, cabernet cortis i cabernet dorsa. Duża liczba szczepów nie jest przypadkowa – znakiem firmowym są tu kupaże.
Dzięki uprzejmości producenta miałem okazję spróbować powstających tu win białych. Niektóre już polecałem i także teraz w tej kwestii niewiele się zmieniło. Oto najlepsze rezultaty:
Malva 2012* (ortega /aurora) – to nadal mój faworyt. Dzięki dojrzewaniu nad osadem drożdzy wino jest oleiste, wręcz tłuste, a jego struktura jeszcze lepsza niż w sierpniu zeszłego roku. Do tego nuty warzywne, rosołowe, korzenne i słonecznikowe. To wszystko sprawia, że wino jest idealnym wyborem do różnoraiego jedzenia – próbowałem go z zupą grzybową oraz kremem z pieczarek i sprawdziło się doskonale.
Rezeda 2013 (solaris / muscaris / siegerrebe) — bardzo aromatyczne i bardzo odświeżające. Nuty cytrusa, gruszki, trochę akcentów miodowych i ziołowych, świetna kwasowość. Idealne na aperitif, nie tylko latem.
Robinia 2013 (siegerrebe / muskat) – sporo aromatów muszkata, sporo też nut kwiatowych, ziołowych, z przyjemnym korzennym posmakiem. Kwasowość dobrze równoważy tu wszystkie składniki i do pierogów z kapustą było jak znalazł.
Persica 2013 (muskat) – cytrusy, jabłka i kwiaty. Z czasem do głosu dochodzą też aromaty trawy, agrestu i ziół. Dużo odświeżającej kwasowości, wino do ryby, łososia i kapusty.
Jeszcze jedno – kto ma ochotę odwiedzić Winnice Jasiel, może skorzystać z kameralnej oferty agroturystycznej – od 2 do 4 osób może skorzystać z apartamentu z kuchnią, sypialnią, łazienką, a nawet z pokojem degustacyjnym.
*wszystkie wina można kupić bezpośrednio w winnicy, w cenach od 43 do 45 zł. Niektóre z win dostępne są także w sklepach współpracujących z producentem, zarówno internetowych (Wino i Przyjaciele, Polskie Wina), jak i stacjonarnych (Po Prostu Wino i Lipowa 6F / Krakó Slow Wines w Krakowie, OK WineBar & Sklep we Wrocławiu czy w Salonie Win Karpackich).
Źródło: wina nadesłane do degustacji przez producenta.