Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Ventoux Vieilles Vignes 2011

Komentarze
Les Vignerons du Mont Ventoux Vieilles Vignes 2011
Doskonały Rodan w uczciwej cenie.

Les Vignerons du Mont Ventoux Vieilles Vignes 2011

Od miesiąca w Lidlu trwa nowa promocja win francuskich. Część to reaktywacja win już przez nas recenzowanych w listopadzie, część to nowości. Sięgnąłem po jedną z nich – Ventoux z Doliny Rodanu. Po pierwsze, kocham wina z Doliny Rodanu. Po drugie, apelacja Ventoux (winnice na stokach morderczej góry dobrze znanej miłośnikom Tour de France) po latach słabowania wyraźnie rośnie w siłę. Po trzecie, miejscowa spółdzielnia Les Vignerons du Mont Ventoux to od dawna jeden z solidniejszych producentów tanich win we Francji.

Na początek szok – kosztujące 19,99 zł wino ma 15% alkoholu! To chyba najlepszych stosunek ceny do woltażu w Polsce. Mnie to akurat przestraszyło – choćby z powodów zdrowotnych wolałbym w winie mniej, a nie więcej alkoholu. Ale wino jest zrównoważone i choć „grzeje”, nie można powiedzieć, by alkohol je zdominował. A cała reszta jest po prostu pyszna. Czarna, słodka, letnia czereśnia, śliwki, trochę pieprzu, trochę garbnika. Sporo ciała, ale bez beczki czy innego makijażu. Kwintesencja Doliny Rodanu, ręka sama sięga po kieliszek. Doskonała cena – w dodatku niższa niż za to samo wino we Francji (4,90€). Prawdziwy hit Lidla. Polecam!

Pełna recenzja nowej oferty Lidla już dziś na Winicjatywie!

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Radek Rutkowski

    Przy tych temperaturach będzie musiało poczekać :).

  • Marcin

    Skusiło mnie to wino – przyznam się bez bicia – ceną i etykietą, niestety jestem zdecydowanie na nie. Jak dla mnie alkoholowy kompot, zgodzę się jedynie, że czereśniowy. Wyraźnie też czuć, że to niska półka. Nie wiem, może jakby było chłodniej albo może należy to wino schłodzić do jakichś kilkunastu stopni…

    • Radek Rutkowski

      Marcin

      Jak każde czerwone… W temperaturze 32 stopni to i amarone nie smakuje.

    • Marcin Aleksander

      Marcin

      Tak! Właśnie tak, czerwone wina podaje się najczęściej w przedziale temp. 15-18 stopni, bo taka była kiedyś temperatura pokojowa…;). Proszę schłodzić wino do takiej temperatury ,a przekona się Pan, jak bardzo zimne jest takie wino…

  • Radek Rutkowski

    Approved. Bardzo fajne wino.

  • Ricardo Tabs

    Chyba nie lubię wina bo to mi bardzo posmakowało. Lekki debasciak schłodzony na upały. Wiśnie/czereśnie mnie urzekły.