Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Raport z Douro, odc. 3: wina wytrawne

Komentarze

Ciąg dalszy mojej relacji z rewelacyjnej degustacji The New Douro w Portugalii. Przegląd producentów zaczynam od Alves de Sousa; obok Niepoorta i Quinta do Crasto mojego największego ulubieńca w Douro. Jego Quinta da Gaivosa, skąd pochodzą najlepsze wina, leży w Baixo Cargo, okręgu najbardziej wysuniętym na zachód, w stronę Porto i oceanu; więcej tu pada. Pod względem prestiżu to mniej ceniona od dwóch pozostałych – Cima Corgo i Douro Superior – okolica, zwłaszcza dla produkcji win czerwonych, lecz wina Sousy zadają kłam tej podręcznikowej opinii. Winom białym mniejsze nasłonecznienie i większa wilgotność sprzyja; oba degustowane białe wina Sousy to dla mnie wierzchołek Douro w tym kolorze.

Domingos Alves de Sousa z synem Tiago. © A Good Nose
Domingos Alves de Sousa z synem Tiago. © A Good Nose

Dodam, że białe wina w Douro przechodzą obecnie sporą ewolucję. Zaczynają być znaczące; do wielkości jeszcze daleko i nie wiem, co w sprawie ich ewentualnego geniuszu da się zrobić, ale bez wątpienia – w porównaniu z mało znaczącymi butelkami, z jakimi w ostatniej dekadzie przyszło się spotykać – ruszyły mocno do przodu. Powstają najczęściej z mieszanki szczepów, w której dominują Côdega, Malvasia, Viosinho, Rabigato, Gouveio i Arinto (to jednak nie wszystko), ale pojawiają się też pierwsze wina jednoodmianowe. Barwa, zwłaszcza w przypadku win winifikowanych bez beczki, jest bardzo blada, zapachy nieraz mocno muszkatowe i „sauvignonowate”; niektóre wina przechodzą fermentację jabłkowo-mlekową, bardzo często jednak się jej unika dla zachowania kwasowości, która w tak gorącym klimacie jest na wagę złota. Wina się w wielu przypadkach dokwasza, ale nie jest to na szczęście absolutną regułą.

Branco da Gaivosa Grande Reserva 2014 – fermentowało w beczcze; przeważają w nim – co w Douro wydaje mi się zaletą (wspomnę później o tym przy winach Niepoorta) – nuty nietropikalne, wręcz mało owocowe, eksponujące rys kamienisty, mineralno-kwasowy; wszystko zbudowane na delikatnej konstrukcji; wino bardzo ładnie poprowadzone. ♥♥♥♡

Z rocznika 2006 de Sousa zaprezentował Pessoal, białe wino macerowane na skórkach i starzone w nowym dębie francuskim. Idzie aromatycznie w stronę sherry i jurajskiego vin jaune, ale niemal nie jest utlenione w smaku; intensywne – choć w sposób powściągliwy, rzekłoby się rodzaj białego porto bez wzmacniania. Nie tylko oryginalne, ale i bardzo dobre. ♥♥♥♥

0738_Abandonado_DOC_Douro_3_IMG_2868_A_small-253x1024

Wina czerwone Sousy powstają wszystkie z bardzo starych krzewów, sadzonych wspólnie (field blend); zbiorów dokonuje się względnie wcześnie. Vinha de Lordelo 2013 (ukaże się na rynku pod koniec 2016) wyszło z krzewów 100-letnich (ponad 30 wymieszanych odmian); winnica tworzy amfiteatr złożony z różnych gleb, plony są tu bardzo niskie. Mimo dużej koncentracji przynosi doznanie harmonii i pełnej równowagi, co jest charakterystyczne dla win Sousy. ♥♥♥♥

Abandonado 2013, z krzewów 80-letnich, pięknie nazwane i równie pięknie zrobione, przynosi kapitalny dotyk świeżego owocu – proszę sobie wyobrazić żródło w drgającym powietrzu; mimo dość wysokiego alkoholu (14,5%) wszystko tu się łączy; bardzo indywidualne wino, bardzo „z Douro”, jedno z najlepszych całej tej degustacji. Pokaże się na rynku za kilka miesięcy, jest drogie, ocena na ♥♥♥♥♡ i moje dodatkowe serce, czy korona, ♔, jak to dawaliśmy kiedyś w „Winach Europy”.

Historię reprezentowało z dobrym skutkiem wino Quinta do Gaivosa 2003 z niemal gołych, skalistych gleb; starzone nie tylko we francuskim, lecz i portugalskim dębie. Pierwsze wino w dziejach posiadłości, w którym zastosowano mikrowinifikację poszczególnych parceli. ♥♥♥♡

Najprostsze wina Quinta do Gaivosa były i mają być nadal dostępne w Biedronce. Importerem droższych win jest Vinissimo oraz Kondrat Wina Wybrane.

Symington Logo

Symington Family Estates to król Porto. Ta angielska rodzina na przestrzeni dekad zgromadziła w swoim ręku wiele słynnych marek. Co do win wytrawnych, gamę wejściową tworzy seria Altano; wino białe jest na razie w stadium eksperymentów i obecna wersja jest bardzo prosta, ot, wino do stołu, tym bardziej, że bez fermentacji jabłkowo-mlekowej; ciekawsze jest czerwone w wersji ekologicznej (♥♥). Emocje zaczynają się o wiele wyżej, przy dwóch, jakże różnych winach flagowych: Quinta do Vesúvio z Douro Superior oraz Chryseia ze środkowego Cima Corgo. To drugie wino pwstaje w joint-venture z Bruno Pratsem (firma zwie się formalnie Prats & Symington, P+S), który przez długie lata kierował bordoskim Cos d’Estournel. Chryseia, wino bardzo okrzyczane, drogie, dostępne głównie w najszykowniejszych knajpach i na zapisy, winifikowana na sprzęcie wybitnie high-tech, powstaje z kupażu ok. 70% Tourigi Nacional, Touriga Franca i Tinta Barroca; krzewy 30-letnie, dosadza się nowe, w tym np. Alicante Bouschet; na wino pracują aktualnie trzy parcele; pierwszy rocznik to 1999. To zupełnie inna interpretacja Douro; mówi się na nią w sprawozdaniach „bordoska” albo „międzynarodowa”. Jak zwał tak zwał, istotnie wino jest gładkie, z bardzo opracowanymi garbnikami, by tak rzec; bardzo dobra praca z drzewem, które nie zabija świeżego owocu, aromaty podane delikatnie i elegancko. Trudno mu odmówić w 2013 wielkości, ma jak w banku ♥♥♥♥/♥♥♥♥♡, ale nie żywię do niego najgorętszych uczuć, trochę się przez nie prześlizguję.

30105_Chryseia_2011

Quinta do Vesúvio 2012 (♥♥♥♥; nie pokazano jeszcze 2013), również drogie, również ekstraklasa Douro, ale to z kolei interpretacja, wydaje się, bardziej terroirystyczna Tourigi Nacional, która przeważa w kompozycji. Duża koncentracja, bardzo intensywny nos i usta, wiele dojrzałej wiśni wpadającej w nuty likierowe; pomimo swojej świeżości wino jest jednak sycące, na dwa, trzy łyki.

Od roku 2002 Chryseia ma też swoje drugie wino zwane Post Scriptum, w 2013 na ♥♥♥, z lekko wszak suchym finiszem. Drugie wino Quinta do Vesúvio to Pombal do Vesúvio 2013, z dobrze wtopioną beczką i alkoholem (jak we wszystkich winach wytrawnych Symingtonów, które sytuują się w przedziale 13,5–14%). ♥♥♥

Według naszych informacji wina Vesúvio w 2016 sprowadzi do Polski DELiWINA, a P+S – Centrum Wina.

meruge_tinto_2013_alta_resolucao_site__o_revelador.png__270x0_q85_subsampling-2_upscale

O nieprzedłużeniu umowy z Biedronką wspominała z kolei przedstawicielka dobrze znanej u nas spółdzielni Lavradores de Feitoria (ich wino Gadiva było dotąd evergeenem tego dyskontu0. Tutejszy styl określiłbym następująco: iść w stronę elegancji, obniżać zaczepność garbników, cywilizywać ekspresję, nieco burgundyzować. To zrestą ogólna tendencja w Douro. Dobrym przykładem jest tutejsze Meruge 2013, oparte na Tinta Roriz (Tempranillo), o jasnej barwie, skromnych garbnikach (krótka maceracja), dość zaskakujące w swej lekkości, ale ciekawe (♥♥♥). Podobne wrażenia przynosi Edição Especial 2006, oparte na Tinta Căo, w ciemno do pomylenia (gdy się jest w nieco gorszej formie degustacyjnej) z burgundem. Poza nieistotnym, ale porządnym winem białym, wszystkie wina czerwone z 2013 ocierają się o trzy gwiazdki i przy dobrej cenie byłyby dobrym zakupem. Zwróciłbym też uwagę, obok win przed chwilą wymienionych, na Quinta da Costa das Aguaneiras z pojedynczej quinty.

Do Portugalii podróżowałem na zaproszenie agencji promocji Wine & Partners.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Wojciech Bońkowski

    Lavradores de Feitoria Meruge to wino robione przez / wg pomysłu Niepoorta, coś a la druga etykieta jego Charme. I to wino w zamierzeniu jest lekkie i burgundzkie (choć bardzo beczkowe za młodu). Natomiast o innych winach tego producenta nie powiedziałbym źe są burgundzkie. Pojedyncze quinty a także flagowe Grande Escolha były dotąd bardzo ciężkie.

  • Maurycy

    Ktoś może wie, które to biedronkowe wina Quinta do Gaivosa? Chciałbym popróbować, a link, ani opis nie precyzuje…

    • Tomasz

      Maurycy

      Domingo Alves de Sousa Douro Vale da Raposa 2012

      Ale mnie nie zachwyciło.

    • Wojciech Bońkowski

      Maurycy

      Domingo Alves de Sousa Douro Vale da Raposa 2012
      W bukiecie leśne owoce, w smaku alkohol, kwaśna śliwka, lekkie taniny. Jedno z subtelniejszych, najmniej krzykliwych i beczkowych win w tej ofercie. Jak na producenta – Alves de Sousa to od lat pierwsza liga Douro – wino nie zachwyca, ale w swojej cenie 24,99 zł jest niezłe, choć to nie hit na miarę Vallado. ♥♥♡

      Ale tego wina w żadnej Biedronce już dawno nie widziałem. Ma się pojawić w bliżej nieokreślonym kolejnym rzucie.