Drogi Panie Jerzy. Informacja, że znajdują się tam ruiny prawdopodobnie z XIII wieku została podana przez gospodarzy wine baru. Skąd przypuszczenie zamkowe? W publicznej wypowiedzi architekta tego kompleksu mieszkalnego pada również taka wypowiedź:
– Na terenie inwestycji znalazły się liczne plansze historyczne, bo jest tu kawał historii miasta, m.in. cztery fortyfikacje miasta z różnych okresów. Mamy jeden z dwóch bastionów kleszczowych w Europie. Zaś w jednym budynku przy Arsenale jest ukryta część zamku lewobrzeżnego, która była przez kilkadziesiąt lat szukana przez profesorów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Pozostałość zamku będzie częścią restauracji-winiarni, którą właśnie projektujemy. Będzie podświetlona i pokazana. To według archeologów znalezisko na miarę Ostrowa Tumskiego – opowiada architekt. Źródło: Gazeta wyborcza. Ma pan racje, nie są to jednak oficjalnie potwierdzone przez ze mnie (autorki artykułu) informacje, dlatego użyłam tu spekulacji „prawdopodobnie” wynikających z zebranych informacji. Jestem natomiast bardzo ciekawa Pana opinii w nawiązaniu do przytoczonej wypowiedzi :)