Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Wino.grono – Mitteleuropa za kratami

Komentarze

Jeden z najpopularniejszych szlaków turystycznych Wrocławia wiedzie z rynku do uniwersytetu ulicą Więzienną. W przeciwieństwie do innych części Starego Miasta dominuje tu dość młoda zabudowa, ale jakimś cudem zachowało się średniowieczne (później wielokrotnie przebudowywane) miejskie więzienie. Budynek pełnił zaszczytną rolę penitencjarną przez blisko pięć wieków. Dzisiaj jego brukowany dziedziniec wydaje się stworzony bardziej do celów gastronomicznych, ale dotąd nie miał szczęścia do ciekawych projektów. Teraz się to zmieniło. Za kratami na Więziennej siły połączyły pub Motyla Noga ze świetną selekcją kraftowych piw, piekarnia NieInna i winebar Wino.grono. Idea jest taka, że siedząc przy stoliku na dziedzińcu albo w dowolnym lokalu pod zabytkowym sklepieniem, możemy zamówić piwo, kanapkę i wino, płacąc jeden rachunek. Ta ścisła kooperacja ma między innymi tę zaletę, że cykl życia winno-kulinarnych połączeń jest tu dłuższy niż w innych miejscach i weekend możemy zacząć od śniadania w towarzystwie środkowoeuropejskich win.

Dziedziniec dawnego więzienia i wnętrze Wino.grono. © NieInna/Agnieszka Niedziałkowska

Tych ostatnich, jak domyślają się ci, którzy markę Wino.grono kojarzą już z działalności importerskiej, tu nie brakuje. Nowy, klimatyczny winebar to naturalne przedłużenie projektu Filipa Ługowskiego. „Naturalne” należy przy tym rozumieć dwojako. Po pierwsze, zgromadzone w portfolio importera butelki dosłownie prosiły się o miejsce, w którym spróbować ich i kupić mógłby każdy. Po drugie, jest to kolekcja wybitnie naturalistyczna. Dominują dobrze znani przedstawiciele Moraw, tacy jak Petra Brédová, Richard Stávek i Milan Nestarec, ale w porównaniu z recenzowaną przez nas przed kilkoma miesiącami selekcją pojawiły się nowe środkowoeuropejskie regiony – słowacki Tokaj i Kamptal. W planach jest kolejny, położony jeszcze bliżej Wrocławia, ale jeszcze przyjdzie czas, by powiedzieć o nim więcej.

Tymczasem polecam dwanaście flaszek dostępnych w Wino.grono i jedną, która już się wyprzedała, ale grzechem byłoby o niej nie wspomnieć.

Matúš Vdovjak RamPáš Pétnat 2019

Szalony pét-nat ze słowackiego Tokaju. Zrobiony z furminta i hárslevelű, macerowany przez tydzień na skórkach. Pełen energii, soczysty, jędrny, z apetycznym owocem spod znaku jabłka i moreli. Uważać z otwieraniem – tradycyjne odkapslowanie może skończyć się wyraźnym uszczupleniem zawartości. Zalecaną metodę na gwóźdź najlepiej opanował Maciej Nowicki. Naturalistyczny hit tego lata! (80,75 zł). ♥♥♥♡

Matúš Vdovjak Furmint 2016

Furmint tego samego producenta. Strukturalny, z ostrą kwasowością i ekspresyjny. Częstuje aromatem cytrusów, brzoskwini i herbaty. Niełatwy w odbiorze, zbudowany bardziej na kamiennej wytrawności i lekkim utlenieniu niż na owocu. Poważny jak na podstawowe wino producenta (72,25 zł). ♥♥♥♡

Milan Nestarec Bel 2017

Radosna mieszanka grüner veltlinera, müller-thurgau i welschrieslinga z nutami jabłka, miodu, kwiatów i drożdży. Lekka, mocno kwasowa, z fajnym owocem i słonawym, mineralnym finiszem (80,75 zł). ♥♥♥

Milan Nestarec 1,21 Gigawatt 2017

Nieskomplikowany grüner veltliner pachnący jabłkiem, ananasem i pieprzem. Leciutki, dość kościsty, mineralny, z wyrazistą kwasowością i idealny na lato (89.25 zł). ♥♥♥♡

Milan Nestarec Podfuck 2017

Macerowany tydzień pinot gris, który w tym roczniku zamiast bursztynowego ma kolor klaretu z odcieniem szarości. Pachnie campari, czerwonymi owocami i ziołami. Lekkie, delikatne, świetnie skrojone, z wysoką kwasowością i wyraźną taniną. Bardzo pijalne i poważne jednocześnie. Zniuansowane i oryginalne (144,5 zł). ♥♥♥♥

Matthias Warnung Espere Grüner Veltliner 2016

Nowy nabytek importera – Matthias Warnung, ciekawy producent rodem z Kamptal. Wypuszcza wina na rynek po kilkuletnim dojrzewaniu. Ten veltliner dojrzewał najpierw 8 miesięcy w stali, a następnie 2 lata w używanych beczkach. Nut dębowych jest w nim jednak mało. Pachnie środkowoeuropejskim sadem, pieprzem, grejpfrutem i akcentem tropikalnym. Ładnie zaokrąglone przez beczkę i dostarczające masę wrażeń w ustach – od umami, przez soczysty owoc po piękna kwasowość i długi, słony finisz. Perełka (110,5 zł). ♥♥♥

Matthias Warnung Espere Zweigelt Rosé 2016

Ekscentryczny róż, który także spędził 8 miesięcy w stalowej kadzi, a następnie w 2 lata beczce. Częstuje czerwonym owocem, przede wszystkim maliną, a także morelą, landrynką i kwiatami oraz nutką tostową. Krągłe, wyposażone w świetną kwasowość i głębię. Znaków zmęczenia nie widać (110,5 zł). ♥♥♥♡

Petra Brédová / Vina na slupkách Riesling Oranž 2019

Dwa rieslingi – vlašský i rýnský – w wersji pomarańczowej i bardzo freakowej. Oprócz nut jabłka, brzoskwini i mocnej herbaty dostajemy tu koperek i akcenty warzywne. Z charakterną taniną i warzywno-rosołowym posmakiem. Wino z serii love or hate (93,5 zł). ♥♥♥♡

Richard Stávek Divý Ryšák 2017

Klasyk Stávka zrobiony z wielu białych i czerwonych odmian. Tylko 11,5%, a radości co nie miara. Pełne werwy i świeżości, soczyste, pachnące czerwonymi owocami i ziołami, zakończone rosołowym akcentem. Arcysmaczne! (110,5 zł) ♥♥♥♡

Richard Stávek Medový Muškátek 2018

Muškát moravský i muscat ottonel z dodatkiem miodu z przywinnicznej pasieki. Macerowane 4 tygodnie na skórkach, częstuje nutami liczi, ananasa i herbaty. Ma sporo ciała i taniny oraz mięsisto-słony finisz. Złożone i pyszne! (110,5 zł) ♥♥♥

Richard Stávek Mladobočková Frankovka 2018

Frankovka, którą już polecaliśmy, z ciemnymi owocami na pierwszym planie. Nieco warzywna, lekka, a przy tym charakterna. Utrzymana w typowym dla producenta mięsistym i bardzo apetycznym stylu (80,75 zł). ♥♥♥♡

Richard Stávek PN Pinot Noir 2017

Zaskakujący, charakterny pinot dojrzewający 6 miesięcy w beczce. Ma mocną strukturą i aromat dojrzałego czerwonego owocu, ziół i lotnej kwasowości. Zmysłowy i świetnie nadający się do jedzenia (110,5 zł). ♥♥♥♡

Dlúhé Grefty Rubra Mixtura 2018

Wino już niestety wyprzedane, co nie dziwi, zważywszy na to, że była to jedna z rewelacji tej oferty. Kupaż wielu odmian w tym sankt laurenta, zweigelta,  andré i neroneta. Przestrzenny, elegancki, pełen seksownych nut wiśni, pestki i kwiatów. Sporo jest tu beczki, ale użytej ze sporym wyczuciem i precyzją. Piękna jakość owocu i sporo emocji. ♥♥♥

W podanych cenach wina do kupienia na wynos.

Wino.grono jest jednym z organizatorów Pét Night vol.2., imprezy, o której premierowej edycji pisaliśmy na początku tego roku. Druga zapowiada się jeszcze bardziej okazale z uwagi na obecność większej liczby importerów. Odbędzie się 28 sierpnia we wrocławskiej Nafta Neo Bistro. To świetna okazja, by na żywo zobaczyć otwieranie pét-nata gwoździem i spróbować najlepszych flaszek tej kategorii w Polsce. Więcej informacji znajdziecie na Facebooku.

Źródło win: degustowane na zaproszenie importera.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Zdrowo przepricowana ta Słowacja…

  • (Blogger)

    Piękne miejsce, zacne wina (mnóstwo opcji do wyboru na kieliszki), zaangażowani, pełni pasji ludzie. Oby więcej takich miejsc!