Pierwsze zamówienie złożone ( Irrepetible + Mas du Greffier ) . Przy wybieraniu sklepu dostawy okazało się ,że nie wszystkie sklepy Lidla uczestniczą w tej akcji . Po odbiorze przesyłki napiszę jak to wygląda w sklepie w praktyce.
Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).
Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.
Musisz być zalogowany by móc opublikować post.. Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
3 listopada 2017 o 16:38
Pierwsze zamówienie złożone ( Irrepetible + Mas du Greffier ) . Przy wybieraniu sklepu dostawy okazało się ,że nie wszystkie sklepy Lidla uczestniczą w tej akcji . Po odbiorze przesyłki napiszę jak to wygląda w sklepie w praktyce.
7 listopada 2017 o 16:00 Bogusław Tarnowski
Godzinke temu odebralem przesylke(zamowienie sobota po 20) ,pieknie zapakowana w dwoch kartonikach ,do tego bardzo mila obsluga ,ktora to doreczyla towar do osobnej kasy bez jakiejkolwiek kolejki:)
7 listopada 2017 o 19:46 Donald Tratus.
Ameryka!
3 listopada 2017 o 17:55
Co do ocen Virginie de Valandraud 2015 to otrzymało:
Wine Advocate 90-92pkt, Vinum 90-92pkt, Wine Spectator 89-92pkt, winecellarinsider 91pkt czyli podobnie jak na Winicjatywie ( o ile dobrze rozumiem te wasze serduszka).
Jeśli dla ekspertów Lidla to wino zasługuje na 95pkt to Grand Vin by chyba musieli ocenić na 100pkt bo zwykle różnica między pierwszym a drugim winem jest ok 5pkt.
No ale skoro klient (Lidl) płaci panom ekspertom to klient wymaga i dostaje ;-)
W każdym razie cena 149zł jest bardzo atrakcyjna bo jest na poziomie najniższych cen w sklepach internetowych we Francji czy Niemczech.
To wino u Miełżyńskiego kosztowałoby pewnie ze 320zł albo i lepiej.
4 listopada 2017 o 08:38 Marek Hnatyk
Wina Thunevina były już obecne wielokrotnie w Polsce, m.in. w ofercie Vins de France którą szeroko recenzowaliśmy (https://winicjatywa.pl/jean-luc-thunevin/ ) Virginie de Valandraud kosztowało 220 zł. We Francji wino łatwo dostępne po 37–39€.
5 listopada 2017 o 11:04 Marek Hnatyk
Z oceną tego wina moja pełna zgodność wobec tych, które wymieniłeś. Merlot na bogato, z dojrzałych gron i dobrej nowej beczki. Rozmawiałem z tym brytyjskim MW od Lidla, on jest bardzo entuzjastyczny wobec tej etykiety, za to mniej ceni pierwsze wino.
Z tego co mówił wynika, że pierwsze jest już „too much”, wyobrażam je sobie tak jak wyobrażam Chateau Pavie.
W każdym razie ja jeszcze przed degustacją zamówiłem dwie butelki Virginie za 2 złote i nie żałuję!
5 listopada 2017 o 17:54 Robert Borowski
Virginie de Valandraud za 1 zł to faktycznie arcydzieło marketingu.
5 listopada 2017 o 14:09
No ja bym jeszcze dodał całkiem przyzwoite Sauternes, z dobrą koncentracją ale też balansem. No i w sumie cena uczciwa – 99 zł
11 listopada 2017 o 11:30 Sebastian Bazylak
Dopiero teraz miałem czas ,aby dokładnie przejrzeć całą ofertę i nasuwa się jedno pytanie. Czy oferta będzie rozszerzana ? Bo np. z Austrii tylko 3 wina czerwone ,a żadnych białych .Węgry zupełnie pominięte . Niemcy jeśli chodzi o białe wina skromniutko. Czy coś wiadomo o planach Lidla w tym temacie na przyszłość ?
11 listopada 2017 o 22:10 Bogusław Tarnowski
Raczej będzie rozszerzana, choć z tego co mówiono, będzie to inna oferta niż obecna w sklepach
12 listopada 2017 o 12:48 Bogusław Tarnowski
Rozmawialem z pracownikiem Lidla odpowiedzialnym za ten segment sklepu i powiedzial mi ,ze to beda krotkie serie -czyli jeden rodzaj wina sie konczy i wchodzi nowa etykieta. Nigdy nie bedzie win z Winnicy Lidla na polkach sklepu, poniewaz w razie przecen na polkach Lidla klient moglby miec pretensje iz w necie kupil drozej. Mowil tez ze przy duzej ilosci sklepow bodajze sie 600-set ,na dany sklep przypada niejednokrotnie po 1-2 kartoniki.
12 listopada 2017 o 15:02 Bogusław Tarnowski
Widziałbym w tym sezonowość – biała Austria w listopadzie ma mniejsze wzięcie niż w czerwcu, a Węgry w Lidlu zawsze funkcjonowały od lutego do września.
Jeżeli ambicją tego sklepu nie jest (a nigdy nie było) utrzymywanie 500 indeksów reprezentujących cały winiarski świat, taka rotacja ma sens.
12 listopada 2017 o 16:58
Ja również mam już pierwsze zamówienie za sobą. Dostawa zajęła dwa dni, Panie przy kasie nie miały pojęcia o takim produkcie, ale kierownik przybył z odsieczą i wszystko poszło szybko i sprawnie. Piłem Medoc, Mas du Greffier i Irrepetible. Wszystkie trzy wina bardzo dobre i z bardzo dobrym stosunkiem ceny do jakości. Niemiecki sklep ma łącznie 649 pozycje – zwłaszcza oferta niemieckich Rieslingów robi wrażenie. Z kolei sklep angielski koncentruje się głównie na tańszych butelkach, które w polski sklepach stoją na bocznej półce z tanią ofertą stałą. Ciekawe jak się to będzie u nas rozwijać.
12 listopada 2017 o 20:55 Maciej Stawicki
Dodam, że Jamais Renoncer, już po degustacji, zdecydowanie wart 25 pln
13 listopada 2017 o 22:09 ara mis
PIC-SAINT-LOUP AOP, MAS DU GREFFIER 2016 przy
JAMAIS RENONCER, BERNARD MAGREZ, CÔTES DU ROUSSILLON AOP 2015 to arcydzielo:)
13 listopada 2017 o 22:17 Donald Tratus.
Już je zamówiłem, w weekend sprawdzę, inni co pili oba wina w swoich ocenach aż takiej dysproporcji między nimi nie zauważyli
13 listopada 2017 o 22:37 ara mis
Czytalem opinie niemal wszystkich blogerow i rzeczywiscie opisywali je jako bardzo dobre /dobre w swojej cenie. Mnie to wino absolutnie nie zachwycilo, slaby owoc ,kwasowosc tez kiepska, jakies takie plaskie i jednowymiarowe.Oczywiscie to tylko moja subiektywna ocena :)
14 listopada 2017 o 10:07 Donald Tratus.
Może różnica w butelkach? Większość z nas opisywała wina z degustacji dla mediów, więc duża szansa, że była to np. ta sama partia butelkowania.
14 listopada 2017 o 10:37 Sebastian Bazylak
Czyli co partia to inne wina ,chetnie sprobowal bym tego z degustacji ,bo jak zamowie kolejna butelke to bedzie to samo:)
14 listopada 2017 o 12:52 Donald Tratus.
Ja też już piłem to wino. Wrażenia bardzo pozytywne, owocu sporo, beczka zastosowana z umiarem, kwasowości tyle, ile należałoby spodziewać się po Roussillon.
14 listopada 2017 o 22:50 Maciej Stawicki
Medoc i Irrepetible tez zaliczam do win bardzo dobrych .Swietnie oddaja swoje apelacje . Te dwa plus Greffier zamowie ponownie i wstawie na rok do piwniczki:)
15 listopada 2017 o 22:34 Donald Tratus.
Ale który Medoc bo są 2 w ofercie – HAUT-MÉDOC AOP, CHÂTEAU PRIEURÉ DE BEYZAC i MÉDOC AOP, CHÂTEAU LES MOURLANES .
15 listopada 2017 o 23:14 Wiesław Smyk
Ten tanszy:)
20 listopada 2017 o 01:49 Donald Tratus.
Wypilismy w weekend Mas du Greffier Pic-Saint-Loup, Médoc AOP Château Les Mourlanes i dwie Riojy, Beronia reserva 2011 oraz El Puntido 2004. Oczywiście El Puntido na pierwszym miejscu, Medoc (czy to możliwe, żeby w nim była amerykańska beczka?) też nam bardzo smakował szczególnie w kontekście duszonej wołowiny, Beronia to nie jest ekstraklasa Riojy ale jako kompan jedzenia sprawdza się bardzo dobrze, Langwedocja dobra, ale raczej do picia solo, w każdym razie poważniejszemu jedzeniu nie sprosta.
20 listopada 2017 o 07:02 ara mis
Amerykańska beczka w Bordeaux zdarza się sporadycznie, znacznie częściej węgierska lub rosyjska lub w ogóle niewiadomego pochodzenia miks. W zależności od jakości dębu, czasu jego suszenia i stopnia wypalenia, niektóre aromaty mogą przypominać dąb amerykański i na odwrót.
27 listopada 2017 o 15:04
Mam problem z oceną wiarygodności tych recenzji. Nagle wina z Lidla – wszystkie! – dostają po 3 serca, a w „zwykłej” ofercie trafiało się 1 – 2. Wiem, że to specjalna selekcja itd, ale żeby tak wszystkie „bardzo dobre, zdecydowanie polecane” ? Proszę spacyfikowac moje wątpliwości…
27 listopada 2017 o 15:05 Piotr Jankowski
Wybraliśmy tylko najciekawsze, z definicji najwyżej ocenione, stąd wrażenie że zmieniła się skala.
27 listopada 2017 o 15:21 Wojciech Bońkowski MW
OK, dzięki, przyjmuję to. A jaki to % całości oferty specjalnej?
27 listopada 2017 o 16:53 Piotr Jankowski
W Winnicalidla.pl są obecnie dostępne 83 wina, zatem oceniliśmy tu niespełna 22% całej oferty.
7 grudnia 2017 o 22:42 Sławomir Sochaj
Panowie,jak czytam te oceny,to się zastanawiam nad waszą wiarygodnością.Mas du Greffier Pic-Saint-Loup 2016 to wino podobny dżem,ze sztuczną kwasowością i bukietem rodem z bagna.Odpowiednik
lidlowskiej Menci Bierzo. MÉDOC AOP, CHÂTEAU LES MOURLANES trochę lesze ze szucznymi jeżynami o zapachu benzyny.Pić w temperaturze max.15 stopni C. Irrepetible 2014 aż boję się otwierać.Po co stosować określenia : dobre, bo tanie ? Wino dobre to REGUENGOS GARRAFEIRA DOS SÓCIOS z Lidla , kosztowało 60 zł.
7 grudnia 2017 o 22:47 Krzysztof Eliorlan
„Smakują mi inne wina niż wam, więc zastanawiam się nad waszą wiarygodnością” – znamy, przerabialiśmy to już
„Dobre bo tanie” – o ile pamiętam nikt tak nie napisał. Często natomiast posługujemy się terminem „dobre w swojej cenie” – cena to główny parametr zakupu dla niemal wszystkich konsumentów. Zawsze kupuje się towar w określonej cenie i w jej kontekście się go rozpatruje.
7 grudnia 2017 o 23:48 Wojciech Bońkowski MW
Na temat tego „dobre w swojej cenie” to chyba doktorat można by napisać. No bo co z tego, że kosztuje 11 zł, skoro jest beznadziejne? itd
8 grudnia 2017 o 01:26 Piotr Jankowski
Doktorat chyba jednak nie, ja jeśli kieruję się recenzjami Winicjatywy przy zakupach, to wyłącznie od 3 serduszek w górę i w tym zakresie im taniej tym lepiej, oczywiście biorę pod uwagę także inne cechy wina (region,szczep,dojrzewanie w dębie itd.) ale te już od recenzji nie zależą.
8 grudnia 2017 o 06:17 Piotr Jankowski
Ale przecież nikt nie pisze „beznadziejne, ale dobre w swojej cenie”. Morał najczęściej brzmi „wystarczająco OK jak na swoją cenę”, co należy rozumieć jako „jeżeli chcesz na wino wydać tylko 13,99 zł, to wino jest dobrym wyborem”.
7 grudnia 2017 o 23:01 Krzysztof Eliorlan
Ten Medoc rzeczywiście po otwarciu mi też zapachniał przez chwilę benzyną, aż się zastanawiałem co za czort bo się nigdy z tym nie spotkałem, ale po 20-30 minutach praktycznie po tym zapachu nie było śladu i potem już mi bardzo smakowało. W każdym razie tydzień później kupiłem z półki sklepowej lidla chateau Martin (też Medoc) w cenie 34 zł i ten z winnicylidla jest według mnie dużo lepszy. Mas du Greffier to jak na mój gust wino nieco bezpłciowe, lekkie, raczej do picia solo i zapomina się o nim zanim pusta butelka wyląduje na śmietniku. Jednak z tym „wino podobny dżem” to Pan trochę przesadził.
8 grudnia 2017 o 00:35 ara mis
Zgadzam się, Chateau Martin Medoc jest dużo lepszy.Panie Wojtku Mencię Bierzo za 20 zł,oceniał Pan źle, a podobnego Mas du Greffiera za 35 zł dobrze plus. Agricoltori del Geografico za 79 zł ma 3 serca,Mas du Greefiier trzy i pół ,które jest winem lepszym ? Ile powinno kosztować wino i ile mieć serc żeby być winem realnie dobrym,bez podziału na „dobre w swojej cenie”.Myślę że ocenę 3 serca,powinno się nazwać winem dostatecznym i by nie było nieporozumień.
8 grudnia 2017 o 01:05 Krzysztof Eliorlan
Być może z kimś się Pan zgadza, ale nie ze mną, napisałem coś wręcz przeciwnego
8 grudnia 2017 o 02:42 ara mis
Faktycznie machnąłem babola. Chateau Martin Medoc jest wg. mnie winem lepszym gdyż nie posiada sztucznej kwasowości,nienaturalnych jeżyn czy malin. Prosty,lekko gorzki ,bardziej naturalny.pozdr.
8 grudnia 2017 o 09:32 Krzysztof Eliorlan
Hmmm, nie wiem jaką kwasowość, sztuczną czy naturalną miała moja butelka chateau Martin, ale było jej stanowczo za dużo. Les Mourlanes był przy nim winem w sensie kwasowości po drugiej stronie skali.
8 grudnia 2017 o 06:21 Krzysztof Eliorlan
1. Nie przypominam sobie, żebym źle cenił Bierzo Mencie za 20 zł z Lidla. Ba, w ogóle sobie nie przypominam takiego wina w Lidlu.
2. ♥♥♥♡ jest lepsze niż ♥♥♥, to chyba oczywiste?
8 grudnia 2017 o 08:36 Wojciech Bońkowski MW
Może uporządkujmy nieco ten gorący temat.
To wino (bo chyba o nie chodzi): Martín Códax Bierzo Mencía Viento de Invierno 2013 było recenzowane przez Pana Wojtka tu https://winicjatywa.pl/lidl-na-lato-2016/ i dostało 3 serduszka.
Pamiętam bo kupiłem po przecenie z 29,99 na 14,99 i bardzo mi smakowało. Prościak, ale fajny. Rocznik późniejszy niestety już nie był taki dobry. Jeżeli Mas du Greffier Pic-Saint-Loup 2016 jest podobny, to cieszę się, że w piwnicy czeka na mnie butelczyna.
Bukiet rodem z bagna pobudził moją ciekawość.
18 lutego 2018 o 19:04 Wojciech Bońkowski MW
Dobry żart. Toscana Ferraiolo 2013 czyste,naturalne, wytrawne wino z delikatnymi taninami,jak to w Tuskanach i niską kwasowością.W bukiecie rodzynki,wiśnie i ciut wanilii. Jest o klasę lepszym winem od sztucznego potworka Mas du Greiffer.
8 grudnia 2017 o 22:03 ara mis
Te Medocki roznia sie kwasowoscia ,beczka ,gladkoscia ,ale obydwa sa dobre i nie udaja czegos czym nie sa:)
12 grudnia 2017 o 09:47
Dzisiaj przeglądając ofertę zauważyłem, że pojawił się Gewürztraminer z winnicy Srebrna Góra w dobrej cenie 59 zł .
12 grudnia 2017 o 14:43 Bogusław Tarnowski
Oprocz tego sa jeszcze trzy 2015
CABERNET CORTIS, WINNICA SREBRNA GÓRA 59.99 ,2014
REGENT, WINNICA SREBRNA GÓRA
CABERNET CORTIS, REGENT 44,99 i 2015
CHARDONNAY, WINNICA SREBRNA GÓRA 59,99:)
12 grudnia 2017 o 15:26 Donald Tratus.
Wina z wielu krajowych winnic mozna w dobrych cenach kupic tez w Eurowin.
15 grudnia 2017 o 10:02
Wczoraj otwierając Mas du Greffier rzuciłem okiem na etykietę z tyłu butelki , a tam w opisie wina po polsku ” Wino białe,wytrawne,francuskie ” sic!
15 grudnia 2017 o 12:30 Bogusław Tarnowski
To teraz rozumiem dlaczego na Winnicalidla.pl zalecają picie tego wina w temp. 9-11 st.C :)
15 grudnia 2017 o 17:36
Lidl wstawił też kilka francuskich butelek na półki sklepowe. Między tymi butelkami wypatrzyłem Collin Bourisset Beaujolais Morgon 2016. Pyszne wino w bardzo dobrej promocji dwie butelki za dwie dychy bez dwóch groszy. W Biedronce za to powrót Rioja Licencjado, tym razem 2012 – duża klasa i przyjemność picia za 39,99. Dyskonty robią wokół siebie mniej szumu, ale butelki wstawiają z roku na rok jakby ciekawsze.
15 grudnia 2017 o 17:44 Maciej Stawicki
Czyli Colin Bourrisset opanował już trzeci polski market.
15 grudnia 2017 o 18:08 Maciej Stawicki
W poniedzialek bralem w ciemno Morgon 2016 po 29,99 , a dzis juz po 19,99 :)
Wino rzeczywiscie b.dobre ,bede musial podjechac i zakupic kartonik:)
16 grudnia 2017 o 17:07 Donald Tratus.
Rozumiem jedną, dwie, no trzy! Ale sześć!? Jaki jest sens wydawać zaskórniaki na karton Colina, skoro w cenie 6 butelek można kupić Morgon od mistrza Lapierra i to z przesyłką do domu? Dzięki temu człowiek nauczy się: a) czym jest cru Morgon, b) poczuje wielkość gamay, c) napije się topowego producenta. ;)
17 grudnia 2017 o 16:50 Marcin Czerwiński
Poniewaz aczkolwiek az stosunek jakosci do ceny 19,99 jest wrecz rewelacyjny. Kilka razy do roku odwiedzam rodzine we Francji i wyobraz sobie ,ze jadac na zakupy zawsze biora po kilka kartonikow ! Absolutnie nie rozumiem Twojego zdziwienia :)
18 grudnia 2017 o 17:44
Lidl konsekwentnie wprowadza intrygujące butelki z okazji Świąt. Mam teraz w kieliszku Chinon Les Parcelles de Pierre. Bardzo zgrabny Cabernet Franc, prosty, soczyście wiśniowy, ale ciekawy dzięki aromatom ziołowym, leśnym i miłej nucie kredek świecowych.
19 grudnia 2017 o 04:52
Świetny pomysł z tą winnicą-Lidla, jestem już po dwóch zamówieniach, działa to naprawdę sprawnie. Czekamy teraz na ‚Winną Piwniczkę Biedronki” lub coś takiego.
Cavino Patras Mavrodaphne Reserve: świetne wino, bardzo mi smakowało.
Le Cellier Savoyard Vin de Savoie 2016: zbyt kwaśne jak dla mnie.