Świętomarcińskie 2014
Winnica Srebrna Góra Świętomarcińskie czerwone 2014
Świętujemy dziś nie tylko 96 lat wolnej Polski, ale też dzień św. Marcina – tradycyjne gęsiobicie, a także dzień, gdy do kielichów trafia pierwsze tegoroczne winobranie (w Mitteleuropie wymyśliliśmy to setki lat przed Beaujolais Nouveau).
W Polsce takich win jest już kilka – w niedzielę w ramach slowfoodowego festiwalu Terra Madre w Krakowie odbył się wręcz pierwszy konkurs tego rodzaju młodziaków (wyniki tutaj). Szlaki przetarła rok temu Winnica Srebrna Góra, której „nouveau” z rocznika 2013 recenzowaliśmy tutaj. Teraz zaś spróbowałem Świętomarcińskiego czerwonego 2014. Jest doskonałe! Lepsze niż rok temu. Naprawdę smaczne, intensywnie porzeczkowe i wiśniowe, tym razem bez zapachów polarnego misia i ziemniaka, lekko gazowane dla wzmożenia świeżości. Zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie – jakość polskich win poprawia się z roku na roku, ale aż tak dobrej butelki się nie spodziewałem.
A wrażenie robi jeszcze coś innego. Dwadzieścia pięć lat temu przywróciliśmy Święto Niepodległości – nikt wtedy nie spodziewał się, że po ćwierćwieczu w Polsce będą powstawały tak dobre wina. A rok temu trudno było oczekiwać, że w 2014 o polskim winie świętomarcińskim pisać będą wszyscy.
Wina świętomarcińskie (białe i czerwone) z Winnicy Srebrnej Góry kupicie u oficjalnego dystrybutora – Wina.pl w internecie (39 zł) i w sklepach stacjonarnych w Krakowie oraz w licznych restauracjach i sklepach specjalistycznych.
Źródło wina: zakup własny autora.