Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Telish Merlot 2010

Komentarze
Telish Merlot 2010
Smakuje jak droższe.

Telish Merlot 2010

Winnica Telish (wraz ze słynniejszą Castra Rubra – obie mają tego samego właściciela, Jaira Agopiana) to jeden z niewielu bułgarskich producentów (obok Katarzyna Estate), którzy starają się walczyć ze stereotypem tanich i kiepskich win z tego kraju. O ile przekonać Polaków do win z Bułgarii kosztujących ponad 50 zł będzie (przynajmniej na razie) niezwykle trudno – a szkoda – o tyle w tańszym segmencie jest to dużo łatwiejsze. Mamy tu paru dobrych zawodników w cenie do 30 zł, a jednym z nich jest Telish Merlot.

Mamy tu wszystko to, czego po merlocie się spodziewamy: dużo czerwonych owoców w zapachu (wiśnia, czereśnia), łagodnie owocowy smak, na końcu wychodzi minimalna nutą słodyczy co sprawia, że wino pije się jeszcze przyjemniej. Mnie dodatkowo urzekła ciemnogranatowa barwa. Bardzo dobrze zintegrowane, nie ma tu przerysowania żadnego z aromatów, co czasami zdarza się w winach z niższych segmentów cenowych. Ten merlot służył mi kilka razy jako zagadkowa na degustacjach. Nikt z próbujących go w ciemno gości nie odgadł pochodzenia wina (szczep owszem). Za to wszyscy uważali, że trzeba za niego zapłacić znacznie więcej niż w rzeczywistości.

W zależności od miejsca zakupu, cena waha się między 25 a 30 zł i w tym przedziale jest to bardzo dobry zakup. (Importerem jest Dom Wina, samo wino szeroko dostępne zarówno w sieci sklepów importera jak i w sklepach specjalistycznych)

Źródło wina: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Ducale

    Maciej nie zgadzam sie z Twoją tezą, w Bułgarii jest już dużo dobrych producentów oprócz KEstate, polecam szybki wyjazd do Sofii

  • Mateusz Papiernik

    Telisha polecam rowniez. Polecam rowniez jego caberneta – choc nie jest tak przyjemny i ulozony jak ten merlot, uwazam go w swojej cenie za bardzo dobra propozycje (Maciej, o ile pamietam, jest mniej entuzjastyczny akurat w temacie caba).

  • Maciej Nowicki

    Tak Mateusz, jestem mniej entuzjastyczny w temacie tego caba :)

  • Maciej Nowicki

    Ducale, nie wątpię że tak jest, ale chodziło mi by wskazać te winnice i te wina, które są szerzej dostępne. Nie spotkałem się też z innymi dobrymi bułgarskimi winami na polskim rynku, jeśli jest inaczej – daj znać.

    A już tak generalnie – dzięki że trzymasz ręke na pulsie :)

  • Wojciech Bońkowski

    Piłem to kulturalne, dobrze zrobione wino niedawno w restauracji i mi smakowało. Nie miałem pojęcia że kosztuje poniżej 30 zł. Hit!