Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

Stellenrust Sauvignon Blanc 2016

Komentarze

Stellenrust Stellenbosch Sauvignon Blanc 2016

Swego czasu dużo pisaliśmy o importerze South Wine – najambitniejszym projekcie importu win z RPA do Polski (choć zwolennicy The Fine Food Group mogą się nie zgodzić). W ostatnich miesiącach o nim przycichło, ale działa nadal – rozpoczął współpracę operacyjną z Wines United, prowadzi sklep na warszawskich Powązkach, a ostatnio z miłym zaskoczeniem spotkałem butelki importowane przez South Wine w… Leclerku. Konkretnie wina od Stellenrust – dobrego, średnio dużego producenta, którego wina recenzowaliśmy już wielokrotnie. W Leclerku znajdziecie jego serię win jednoszczepowych po 46,99 zł, Spróbowałem dwóch:

Sauvignon Blanc 2016 – podniecamy się Sauvignonami z Nowej Zelandii. To może porozmawiajmy o Sauvignonach z RPA, które są często tak samo dobre albo nawet lepsze. Na przykład to świetnie skomponowane wino, pełne typowych dla szczepu aromatów – szparagów, szpinaku, limonki, pysznie soczyste, długie, świeże, apetyczne. Idealne wino komercyjne. ♥♥♥♡

Chenin Blanc 2016 – Chenin Blanc to specjalność RPA. Rozpiętość stylistyczna win jest wszak spora – od bezsmakowych kwasiorów po mocno zbudowane beczkowce z wysokim alkoholem i gęstą fakturą. Podstawowy Chenin od Stellenrust jest bardzo żywy i świeży, ale z pewnością nie bezsmakowy. Ma nutkę siarkowej redukcji i mokrej wełny, charakterystyczną dla Chenina, ale też przyjemny owoc spod znaku gruszki i zielonej brzoskwini. Kompetentne, solidne, smaczne wino. ♥♥♥

Oprócz Leclerka wina nadal można kupić w sklepie firmowym South Wine na Powązkach oraz w internecie – Sauvignon Blanc za 49,99 zł, Chenin Blanc za bardzo atrakcyjne 36,50 zł.

Źródło win: zakup własny autora.

Komentarze

Musisz być zalogowany by móc opublikować post.

  • Michal Bogaczynski

    Każdy artykuł i wpis przybliżający wina z RPA jest dla mnie ważny. Niestety większość rodaków ocenia te wina przez pryzmat najtańszych „produkcji” z dolnej półki w markecie, których nie można nawet znaleźć w samej Afryce. Mieszkając w RPA od 2013 roku obserwuję zmiany na tutejszym rynku, które zmieniają jego oblicze. Wielu młodych i ambitnych producentów z nowym podejściem, nowe szczepy i nowe pomysły marketingowe. Szkoda, że w Polsce mamy dostęp do tak wąskiej oferty z tego kraju. Zgadzam się zupełnie, że SV z RPA jest na takim samym lub nawet wyższym poziomie niż SV z Nowej Zelandii. Jest kilka perełek jak David Nieuwoudt, Springfield Estate, Ataraxia, Almenkerk, które w Polsce są znane jedynie nielicznym, a szkoda!

    • Wojciech Bońkowski

      Michal Bogaczynski

      Sytuacja taka sama jak z Australią, Chile, Argentyną – Polska i większość rynków eksportowych dostają mainstream, garażyści są dostępni na rynku lokalnym i w niszach na najbardziej dojrzałych rynkach.

      • marek

        Wojciech Bońkowski

        i z USA, przy czym z wymienionych krajów moim zdaniem najlepiej reprezentowana w Polsce jest Australia ( wszystkie poziomy od dna do topu)

      • Michal Bogaczynski

        Wojciech Bońkowski

        Niestety to prawda, chociaż wciąż brakuje wielu pozycji z tzw. mainstream’u. Chodzi przede wszystkim o średnią półkę. Odwiedzając winnice zwracam uwage, czy mają przedstawicieli w Polsce i większość niestety nie ma. Są takie, które mają, a i tak tych win w Polsce z jakiegoś powodu nie ma. Jeżeli chodzi o garażowców to region Swartland definiuje na nowo zwłaszcza wina białe i jest to w tej chwili najbardziej ekscytujące miejsce na winiarskiej mapie RPA. I tu również jest miejsce do popisu dla importerów, lecz może to być zbyt ambitne dla wciąż średnio rozwiniętego rynku polskiego.

    • marek

      Michal Bogaczynski

      Fajny wpis, to co Pan piszę o winach z RPA właściwie mógłbym to samo napisać o winach kalifornijskich.
      Nie wiem czy Pan zna ofertę sklepu http://southwine.eu/
      czy mógłby Pan coś polecić? będę tam robił ponownie zakupy i fachowe doradztwo jest mile widziane. Co Pan myśli o Thelema I Muratie?
      Dostępny w tym sklepie Morgenhof Estate 2005 bardzo mi smakował.
      Pozdrawiam

      • Michal Bogaczynski

        marek

        Jeżeli chodzi o ofertę sklepu http://southwine.eu/ to na pewno warto zwrócić uwagę na Meerlust. To tak na prawdę klasyki i wina kultowe w RPA. Niestety ceny szybują z roku na rok ze względu na duży popyt z zagranicy. Podobnie jest z Rust En Vrede. Thelema to bardzo dobra jakość w przystępniejszej cenie i w zasadzie wszystkie pozycje są warte spróbowania. Sumaridge Pinot Noir to również bardzo ciekawa pozycja z najlepszego siedliska dla tego szczepu w RPA – doliny Hemel En Aarde.

      • Sebastian Zdegustowany Bazylak

        marek

        Ja polecam bąble Grahama Becka, o ile są dostępne.

        • marek

          Sebastian Zdegustowany Bazylak

          OK moze spróbuje

      • Wojciech Bońkowski

        marek

        Wina z South Wine recenzowaliśmy wielokrotnie:
        https://winicjatywa.pl/tag/south-wine/

        • marek

          Wojciech Bońkowski

          Tak widziałem i trochę mi te recenzje pomogły ale pomyślałem że opinia z jeszcze jednego źródła nie zaszkodzi ;-)