Špalek Rulandské Bílé 2017
František Špalek zrobił swoje pierwsze wino blisko 50 lat temu. W 1992 roku założył w Novým Šaldorfie pod Znojmem rodzinną winiarnię, która do dziś jest dla wielu na południu Moraw punktem odniesienia. Dziś firmą zajmują się przede wszystkim pasierb Františka, enolog Petr Ilgner, wyedukowany m.in. w znanej winiarni Graf Hardegg po austriackiej stronie granicy, oraz dbający o wizerunek firmy syn Marek. Špalkowie mają znakomite wyczucie rynku i są otwarci na nowe trendy. 10 ha winnic położonych na pobliskiej Krowiej Górze, najlepszym siedlisku w tej części Moraw, prowadzą w sposób ekologiczny. Nie stronią od eksperymentów – obok klasyków mają w ofercie m.in. wino pomarańczowe. Wszystkie wina fermentują przy użyciu naturalnych drożdży w wybudowanej ponad dekadę temu, pierwszej wówczas w Okręgu Znojemskim winiarni grawitacyjnej. I choć w międzyczasie wyrosła im w regionie poważna i liczna konkurencja, u Špalków zawsze można liczyć na wysoką jakość.
Ryzlink Rýnský Pozdní Sběr 2016 – Riesling mocno wapienny, wytrawny, ale też soczyście owocowy, o nutach niemal melona. Przyzwoicie długi, choć mało skomplikowany. Dobry, ale za drogi (75 zł). ♥♥♥
Znojmo Veltlínské Zelené Kabinetní 2017 – mało aromatyczne wino o ziemistych aromatach. Wytrawne, ale z kwasowością mniej ostrą niż veltlinery austriackie. Dobre (53 zł). ♥♥♥
Tramín Pozdní Sběr 2016 – wytrawna wersja traminera, prezentująca tylko pieprzno-korzenną twarz tego szczepu (i wyczuwalny alkohol), brak jej natomiast słodkich owoców i oleistości. Co kto lubi, ale wino jest zrównoważone i ma charakter (67 zł). ♥♥♥
Rulandské Bílé polosladké 2017 – wino klasyfikowane jest jako regionalne, lecz w istocie to późny zbiór o bardzo intensywnym owocu (pieczone jabłka), miękkiej, ale obecnej kwasowości i wyczuwalnym cukrze. Mnie ta równowaga przypadła do gustu, do tego wino jest bardzo oryginalne, bo pinot blanc z taką zawartością cukru spotyka się dziś rzadko (53 zł). ♥♥♥♡
Zweigeltrebe Pozdní Sběr 2016 – krew i kamienie raczej niż dojrzały owoc. Absolutnie wiejski, mitteleuropejski styl czerwieni – świat bez Parkera i malbeka. Cierpliwych nagrodzi ładną ewolucją w stronę słodkiej wiśni szklanki i zdrową taniną (53 zł). ♥♥♥
Šaler 2011 – Zweigelt wzmacniany alkoholem jak porto, ale z Moraw! Zapach raczej działkowego wina z polskich winogron niż porto, szypułkowy, galaretkowy. Lepsze na podniebieniu, wygładziło się w beczce, jest trochę konfiturowe, trochę czekoladowe, bardzo słodkie, z wtopionym alkoholem. Ciekawostka (65 zł). ♥♥♥
Importerem win jest Vinariams. Do nabycia poprzez kontakt mailowy.
Źródło win: udostępnione do degustacji przez importera.