Prosecco Francesco Yello
Mionetto spa Prosecco DOC Treviso Francesco Yello
Kontynuujemy eksplorację tanich Prosecco. Nie ma bowiem lepszego wina, by się „tanio zagazować”. Francesco Yello to dziwne zwierzę, począwszy od nazwy, która ma z włoszczyzną tyle wspólnego co Bruno Banani. Na etykiecie nie uświadczymy ani słowa „brut”, ani „extra-dry” (tłumaczyliśmy je tutaj), więc z początku nie wiadomo, czy jest to wino wytrawne, czy słodkawe. Może dlatego, że mieści się idealnie pomiędzy. Mnie się to spodobało, bo pasowało do kolacji i mnie nie zalandrynkowało jak niektóre XD. To nie jest żadne wielkie wino, ale odświeżające, porządne i w znośnej cenie. (27–30 zł, dostępne w marketach m.in. Leclerc, Auchan)