Petr Koráb Pét-Nat Pinot Blanc 2016
Petr Koráb Pét-Nat Pinot Blanc 2016
Win z Moraw nigdy za wiele, zwłaszcza takich jak nasz dzisiejszy bohater. Dlatego ledwie miesiąc po odwiedzinach na festiwalu Autentikfest Moravia powracam do win Petra Korába. Konkretnie – do Pét-Nat Pinot Blanc 2016. To wybór idealny na upały, ale ich brak nie powinien być przeszkodą – świetnie poradzi sobie z wszelkiej maści przystawkami, owocami morza i rybami.
Tytułem wyjaśnienia: pét-nat to skrót od pétillant-naturel („naturalne musowanie”), określający wina powstałe tzw. metodą pradawną (méthode ancestrale), którą już kiedyś Wam przybliżaliśmy. Oznacza to, że nie ma tu wtórnej fermentacji – wino jest butelkowane przed zakończeniem fermentacji pierwotnej, bez dodatku drożdży lub cukrów wtórnych i bez usuwania osadu drożdżowego. Efektem tych zabiegów (czy raczej ich braku) jest musiak o mętnej barwie, ze sporą ilością osadu na dnie, często zamykany zwykłym kapslem, dokładnie tak, jak w tym przypadku. Ale zapewniam – pije się je świetnie. Co oczywiste, sporo tu nut drożdżowych i chlebowych, ale z czasem do głosu dochodzą też aromaty jabłek, cytrusów i świeżych białych kwiatów. Znajdziecie tu świetną, orzeźwiającą kwasowość (7 g/l przy ledwie 1 g/l cukru resztkowego) i naprawdę sporo emocji. Tym bardziej, że w żaden sposób nie można tego wina zakwalifikować do „podstawowej”, mniej poważnej serii – grona pinot blanc pochodzą z prawie 30-letnich krzewów. To z pewnością ostatnie butelki tego rocznika, więc kupujcie póki są – zwłaszcza w takiej cenie. (41 zł). ♥♥♥♡
Importerem jest Winozmoraw.pl, wino zakupić można poprzez sklep internetowy (kliknij na link z ceną).
Źródło wina: nadesłane do degustacji przez importera.