Winicjatywa zawiera treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.

Treści na Winicjatywie mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356).

Winicjatywa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu (strona wejścia, czas trwania wizyty, klikane linki, strona wyjścia, itd.) za pomocą usługi Google Analytics lub podobnej. Zbierane dane są anonimowe – w żaden sposób nie pozwalają na identyfikację użytkownika.

Opuść stronę

#Panel: wina musujące do 150 zł

Komentarze
Wedle statystyk cytowanych co roku o tej samej porze, 25 proc. konsumpcji win musujących w Polsce przypada na Sylwestra, a reszta na urodziny siostry i wujka. Na szczęście to się zmienia, coraz rzadziej sięgamy po wina musujące, bo tak wypada i się utarło, a coraz częściej, bo po prostu mamy ochotę. Przecież świetnie pasują one do wielu potraw, a poza tym – to naukowo dowiedzione – bąbelki znakomicie poprawiają humor. W konsekwencji rośnie dostępność na sklepowych półkach, zwłaszcza win w niższych przedziałach cenowych – i to właśnie im przyjrzeliśmy się w ramach naszego panelu. Kategoria „win musujących do 150 zł” okazała się bardzo pojemna. Ideą było znalezienie alternatywy wobec win AOC Champagne, które generalnie kosztują u nas ponad 150 zł. Wiadomo było, że główną rolę odegrają prosecco, cava i francuskie crémant oraz inne wina produkowane metodą szampańską w różnych krajach i regionach. W tej trzeciej grupie degustowaliśmy mało win, ale niektóre wyśmienite (francuskie crémant to nadal domena supermarketów, a szkoda – importerzy w takich apelacjach, jak Crémant du Jura czy Limoux mogliby znaleźć świetne okazje). Prosecco wystawiło liczną reprezentację, lecz poza rodzynkami od czołowych producentów nie są to z definicji wina, które mogą konkurować z metodą szampańską. Co do cavy, tu też jest przepaść pomiędzy absolutną śmietanką a peletonem, który jest najczęściej poprawny, ale szablonowy. Zaś czołowe cavy gran reserva to wina smakujące zupełnie inaczej niż szampan. Nasz panel nie wyłonił więc jednego zwycięzcy, lecz raczej wiele bardzo przyjemnych propozycji.

Jak kupować wina musujące w dobrej cenie

Dalsza część tekstu dostępna tylko dla prenumeratorów Fermentu

Zaprenumeruj już teraz!
i zyskaj dostęp do treści online, zniżki na imprezy oraz szkolenia winiarskie!

Zaprenumeruj!